@up "Z ust Wać Pana żółć i ślina, nie wylewaj Wać Pan wina." Chciałem tylko zauważyć poza tematem, że to forum chyba nigdy nie doczeka się konstruktywnej krytyki tylko trzeba od razu człowieka zgnoić. Jako wzór jednak mogę postawić Moritza, który owszem na chacie zrównał mnie z ziemią, jednak na forum zapisał swoje uwagi w sposób motywujący do dalszego działania, a nie zmuszający do opuszczenia forum.
Tak, jest garstka wspaniałych konstruktorów, którzy dla większości są niedoścignionym wzorem, ale nie każdy jest w stanie taki poziom osiągnąć. I jeszcze jedno bardzo boli mnie to gdy mówi się, że coś jest ohydne nie podkreślając przy tym, że to tylko moja prywatna opinia. No i na koniec słowo krytyki do wszystkich. Bardzo wielu z nas osiągnęło już jakiś poziom w tej grze. Jednak przykro to przyznać ale ceni się tu tylko weteranów. Nie ma akceptacji dla POCZĄTKUJĄCYCH. Niektórzy chcieliby aby pierwszy projekt gracza dorównywał choćby Misji Totalnej Kadafa. Niestety on też kiedyś zaczynał i to forum jest w stanie pokazać rozwój jego kunsztu. Także więcej wsparcia dla nowych, mniej negatywnych epitetów. To może kolejny KerbCon będzie miał 150 wyświetleń dziennie zamiast 50. Jeszcze raz przepraszam, że powtarzam tak często podejmowany już temat, ale nie mogłem się powstrzymać.