Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - winged

Strony: 1 ... 28 29 [30] 31
436
Ale z panelami do łazika to się nie popisałeś. Wiadome było, że ruchome panele są bardzo niepewne w atmosferze. Wystarczyło umieścić kilka ox-stat na górze tj u mnie i energii byłoby aż nadto.




437
Poproś o pomoc / Odp: Transfery na inne planety.
« dnia: Śro, 27 Sie 2014, 06:07:24 »
E tam, nie słuchaj go. Okienko startowe jest dla noobów  ;D Ja, jak mi się moduł bazy wykrzaczył to błyskawicznie wysłałem drugi. Jedyna różnica była taka, ze rakieta na starcie ważyła bagatela 200 ton więcej. :D No i aerocapture był bardziej żywiołowy :)



A tak na poważnie to potrzeba ci trochę cierpliwości i wprawy. Warto też kliknąć na "set as target" wtedy pojawi ci się informacja o tym jaką będziesz miał odległość od planety przy największym zbliżeniu. Potem klikasz na kółko i sobie sprawdzasz jaki suwak przybliża cię do celu a jaki oddala.

Tak naprawdę wszystkie pomoce masz przed sobą: Alexmoon, Olex, filmy Trashing Mada. Potrzebujesz tylko wprawy. Ja też przy pierwszej sondzie na Eve pociłem się przez dobre 20 minut, ale nie zakładałem niepotrzebnych tematów na forum bo wiedziałem, ze to nic nie da. Wszystkie najlepsze tutoriale miałem już pod nosem. Pocieszę cię, ze jak już się nauczysz to wszystko pójdzie z górki i to szybciej niż myślisz. Ja jeszcze w czerwcu byłem totalnym noobem a dziś planuję misję na każdą planetę.

438
Statki kosmiczne / Odp: Ekspedycja do Saturna (RSS)
« dnia: Śro, 27 Sie 2014, 05:15:14 »
Maciuś mam 3 pytania.

To prawda, że do opuszczenia Tytana potrzeba aż 7600 m/s ?

Masz najnowszą wersję RSS? Czytałem, że bodaj w 7.2 znacznie poprawiono tekstury planet no i rzeczywiście powierzchnie Enceladusa i Japeta były w miarę w porządku, ale już Tytan równy jak stół.

Myślałeś kiedyś o lądowaniu na Wenus? Z tego co widziałem w tabelkach to do niskiej orbity potrzeba aż 26000 m/s ;D

439
Kadaf: MechJeb w całej misji wyręczył mnie tylko raz, przy lądowaniu tej rakiety SSTO. Tak to używam go tylko by wiedzieć delta V mi zostało + jako pomoc przy precyzyjnym lądowaniu. Lądowania przeprowadzam sam, ale landing guidance bardzo się przydaje. Pokazuje on prawdopodobną odległość od celu po wylądowaniu. Z tym, że nie przewiduje np. momentu otwarcia spadochronów. Po kilku średnio udanych próbach (lądowałem np. 5-6km od bazy a korekta potrafiła zabrać kilkaset m/s) nauczyłem się, że landing guidance musi wskazywać miejsce lądowania jakieś 3km dalej. Wtedy odpalając spadochrony na ok. 9-10km lądowałem kilkaset metrów od celu. Tak to przynajmniej działało przy lotach suborbitalnych.

Drangir: faktycznie, napisałem 3 razy. Pamiętam, że ostatnio ktoś wypominał, że niepotrzebnie stosuje owiewkę więc o tym wspomniałem. A dlaczego 3 razy? Przypadek, widocznie utkwiło mi to w głowie. A co do bazy to na Laythe na pewno zrobię inną. Być może będzie to baza na kołach. Myślę, że wyślę tam samolot do podróżowania po planecie lub coś na kształt amfibii by Kerbale mogły zwiedzać kolejne wyspy. Ale chyba raczej to pierwsze.

440
Własna twórczość / Odp: [Film] co sądzicie o tym:-)
« dnia: Wto, 26 Sie 2014, 03:30:31 »
Pawelk198604 nie wiem czy jest sens zamieszczania filmików, które ograniczają się do wyjścia na orbitę. Kerbin to nie Ziemia, tutaj wyjście na orbitę jest zadaniem wręcz trywialnym mimo gęstej kerbińskiej atmosfery.Musisz osiagnąć coś więcej, popatrz tylko na te filmy:





Niech to będzie dla ciebie inspiracja. Walnij coś takiego a opadną nam szczęki.


Robson, trzymam kciuki. Też muszę się kiedyś przenieść na RSS ale na razie wykonałem dopiero pierwszą misję międzyplanetarną na stockowym układzie.


441
Świetna misja. Muszę poczytać dokładniej jutro. Póki co punkt reputacji ode mnie.

442
Lądowniki załogowe, bazy, kolonie / Duna & Ike. Baza + eksploracja.
« dnia: Wto, 26 Sie 2014, 02:49:21 »



  Minęło 5 długich lat odkąd Bill i Harry Kerman wrócili z Minmusa kończąc tym samym program lotów księżycowych. Przez ten czas kerbalski program kosmiczny dokonał znacznych postępów: zbudowano stację kosmiczną, stworzono tani sposób transportu załogi i zapasów na orbitę, opracowano rakiety SSTO, które w połączeniu z napędem jonowym umożliwiły tanią, bezzałogową eksplorację Ukladu Kerbolskiego. Kerbale doczekały się też własnego systemu nawigacji satelitarnej obejmującego zasięgiem cały Kerbin. Przeprojektowano rakiety tak aby poradzić sobie z problem śmieci na niskiej orbicie, w końcu opracowano ciężkie rakiety nośne umożliwiając tym samym budowę baz jak i załogowe loty międzyplanetarne. Choć najciekawszym miejscem mogła wydawać się Laythe, za pierwszy cel obrano Dunę. Czerwona planeta leży stosunkowo blisko Kerbinu a jej opuszczenie i powrót na Kerbin nie powinny stanowić żadnego problemu. Wg Wernhera Von Kermana do wyprawy na Dunę w wersji minimalistycznej wystarczyłaby rakieta o udźwigu ok. 35t. Statek transferowo - powrotny wyposażony w 2 silniki atomowe (2,25 t każdy) mógłby zabrać na Dunę lądownik o masie ok. 15t z modułem mieszkalnym dla 4 Kerbali. Tylko czy taka wyprawa miałaby sens? Czy pozwoliłaby na jakąkolwiek eksplorację planety? Na pewno nie. Dlatego też wybrano wariant ekstremalny będący spełnieniem marzeń słynnego konstruktora rakiet.



W pierwszej kolejności wysłano sondy Vespucci i Agena w celu wykonania dokładnych map zarówno Duny jak i Ike'a. Stało się to na długo przed tym zanim plan wyprawy przybrał obecny kształt. Na podstawie danych zebranych przez sondy ustalono lokalizację bazy na Dunie, oraz miejsca trzech załogowych wypraw suborbitalnych (start z bazy, lądowanie, potem powrót do bazy). Baza została ulokowana na równiku na terenach nizinnych, miejsca wypraw suborbitalnych to:

1. Sieć kanałów Mangala Valles znajdująca się 180 km na północny zachód od bazy. Jedno z najbardziej malowniczych miejsc na Dunie. W przeszłości płynęła tam woda.
2. Wyżynne tereny niedaleko od sieci kanałów. 140km na północny zachód od bazy.Lądowanie na wysokości 5600m.
3. Czapa polarna, 250 km na północ od bazy.

Na koniec ustalono miejsce lądowania na Ike'u, na który załoga odleci bezpośrednio z powierzchni Duny.



Wysłanie sond. Rakieta Grasshopper II SSTO wraca na Kerbin w jednym kawałku. Jako ciekawostkę powiem, że sonda Vespucci z napędem jonowym została wysłana na orbitę w kierunku przeciwnym (zachodnim) do tego w jakim poruszają się sondy. Umożliwiło to transfer na Dunę po oświetlonej stronie Kerbinu (tak jak bym leciał do planet wewnętrznych) co przy silniku jonowym jest wręcz niezbędne.






Lokalizacja bazy (biała kropka) oraz miejsca wypraw (niebieskie punkty):





Wernher von Kerman stworzył projekt bazy, w skład której wchodzą:
1.Dwa moduły mieszkalne dla 6 Kerbali
2.Dwa moduły paliwowe po 1800 jednostek każdy. Umożliwią one wykonanie 3 wypraw suborbitalnych oraz zatankowanie przy lotach powrotnych. Część paliwa musi zostać zużyta na korekcję miejsca lądowania to też do dyspozycji załogi zostanie jedynie ok. 1400 jednostek w każdym z modułów.
3. 2-osobowy Lądownik Vesta służący do wypraw po planecie.
4. Łazik "Duna Explorer" - umożliwi dokładną eksplorację terenów w promieniu kilkunastu km od bazy.

6-osobowa załoga poleci na Dunę na statku "Magellan" do którego dołączy 3-osobowy lądownik Cygnus. Transport załogi odbędzie się więc na raty. Obliczono iż do wykonania wszystkich celów misji potrzeba około 3000 jednostek paliwa na powierzchni planety oraz dodatkowe 1800 jednostek na pokładzie Magellana. Mowa tutaj o paliwie z którego korzystać będą lądowniki Cygnus oraz Vesta. Magellan oprócz tego będzie mieć jeszcze 2800 jednostek, które posłużą do transferu na Dunę i powrotu na Kerbin. Wszystkie obliczenia zostały nieco zaokrąglone w górę tak aby mieć zapas w rozsądnych ilościach.



Rakiety, które wzięły udział w programie:



Od lewej:
Grashopper II SSTO (2,5t na LKO) - 2 loty, wyniesienie na orbitę sond Vespucci i Agena (1t i 2,6t).
Centaur R + lądownik Altair (12t na LKO) - 2 loty, transport załogi na Magellana, na końcu ponowny lot by odebrać załogę z Magellana i wrócić na Kerbin.
Centaur R (12t na LKO) - 1 lot, transport łazika (3,5t ze skycrane'm)
Centaur II R (18t na LKO) - 2 loty, transport modułów mieszkalnych (7,5t każdy)
Centaur III Heavy R (26t na LKO) - 1 lot, transport lądownika Cygnus (19t) na orbitę Kerbinu, dokowanie do Magellana.
Centaur IV Heavy R (32t na LKO) - 1 lot, transport lądownika Vesta (17t) na Dunę.
Centaur V Heavy R (52t na LKO) - 2 loty, transport modułów z paliwem na Dunę (25 t każdy)
Ares VI (78t na LKO)- 1 lot, transport Magellana (77,5t) na orbitę

Grając z FAR udźwig tych rakiet rośnie do niebotycznych rozmiarów co trywializuje wejście na orbitę. Dlatego też odinstalowałem FAR, owiewka jest dla estetyki, realizmu itp.

R- oznacza reusable. Rakiety Centaur korzystają ze spadochronów, umożliwiających ponowne wykorzystanie każdego członu. Ostatni człon po wyniesieniu ładunku na orbitę jest deorbitowany (używając resztek paliwa) i również ląduje na spadochronach. Jako ciekawostka powiem, że ważący na starcie 435ton Centaur V Heavy R korzysta z 76 spadochronów, które same w sobie ważą 7,6t.

***

Kilka ciekawostek dotyczących misji:
Masa startowych wszystkich rakiet, które wzięły udział w misji: 2750t (tak, po pewnie połowa jednej rakiety Maciusia :)) )
Masa dostarczona na LKO: 328t
Masa dostarczona powierzchnię Duny: 105t

***

Nie będę skupiał się na konstrukcji bazy, została ona zbudowana w okienku startowym poprzedzającym start załogi. Musiałem niestety ponownie wysłać Vestę, gdyż ta rozbiła się przy korekcie miejsca lądowania. Precyzja lądowań to był jeden z największych problemów tej wyprawy. Zwykle ładunek lądował 3-4 km od celu, po pierwszej poprawce brakowało zazwyczaj 500m, dopiero druga przynosiła pożądany skutek.


***


POCZĄTEK MISJI ZAŁOGOWEJ

DZIEŃ 1: START RAKIETY ARES VI ZE STATKIEM MAGELLAN

Dlaczego załoga nie startuje z Magellanem? Bo Magellan ma mało-aerodynamiczną budowę co wymusza użycie owiewki (realizm). Owiewka zaś powoduje, ze nie mam jak umieścić wieżyczki startowej (standardy bezpieczeństwa).






DZIEŃ 8: START ZAŁOGI. RAKIETA CENTAUR R + LĄDOWNIK ALTAIR

Na Dunę poleci 6- osobowa załoga:

1. Jebediah Kerman. Jeb'a przedstawiać nie trzeba. Jeb dla kerbalskiego programu kosmicznego jest niczym Messi dla Barcelony. Niemniej jednak będzie to dopiero jego pierwsza wyprawa poza niską orbitę Kerbinu. Jak dotąd miał udział w konstrukcji systemu nawigacji satelitarnej (wynosiłem satelity załogowo, by Kerbalom się nie nudziło), wyniesieniu teleskopu na orbitę oraz pierwszym historycznym dokowaniu dwóch statków (co trwało prawie tyle co u Wonzia).

2. Bob Kerman. Najbardziej doświadczony kerbonauta, zasługi podobne jak u Jeba ale dodatkowo pobyt na KSS (Kerbal Space Station).

3. Wehrfurt Kerman. Kerbal niemieckiego pochodzenia, kuzyn Jeba jeśli wiecie co to znaczy :). Wehrfurt jest absolutnym hardkorem, któremu niestraszny żaden start, żadna eksplozja ani to ze trzeba będzie lądować ...samym kaskiem. Niektórzy twierdzili nawet, ze to Jeb przebiera się w Wehrfurta by dostawać wiecej misji ale wątpliwości szybko zostały rozwiane. Dotychczas: pobyt na KSS i udział w pierwszym dokowaniu.

4. Chadtop Kerman - dotychczas pobyt na KSS i udział w pierwszym historycznym dokowaniu dwóch statków.

5. Archibald Kerman - udział w konstrukcji systemu nawigacji satelitarnej + pierwsze historyczne dokowanie (nie, to nie jest tak, że połowa Kerbinu brała w nim udział :)) )

6. Seebro Kerman - absolutny debiutant



Rakieta już na wyrzutni, ta mała kropka na górze to Duna.




Ostatni rzut oka na Kerbin.





Od lewej Bob, Wehrfurt i Jeb. Bob może mieć wyraźne problemy z aklimatyzacją w takim towarzystwie.




Załoga już na Magellanie, Altair zostanie oddokowany i wyląduje na Kerbinie.




DZIEŃ 11: START RAKIETY CENTAUR III HEAVY R Z LĄDOWNIKIEM CYGNUS







Teraz możemy lecieć na Dunę.



Archibald , kawa i zapas snaków na całą wyprawę.





DZIEŃ 87: DUNA. LĄDOWANIE


Aerocapture wspomagany silnikiem potem jeszcze aerobraking i jesteśmy w domu. Znaczy się na Dunie.





Oczywiście nie od razu załoga trafiła do bazy. Pierwsze lądowanie mocno przestrzelone. Jeb postanowił jednak jakoś uhonorować to miejsce i wbił tu pierwszą flagę.





Załoga już w bazie. Cygnus został zatankowany by mógł wrócić na Magellana po drugą część załogi.



Cała załoga w komplecie. złośliwi twierdzą, że pierwszy miesiąc upłynął na robieniu pamiątkowych zdjęć.








Załoga rozpoczęła eksplorację planety przy pomocy łazika. za kierownicą zasiadali na przemian Jeb i jego kuzyn Wehrfurt. Ci goście za kółkiem to czyste szaleństwo. Prędkość momentami przekraczała 100km/h a łazik nie rzadko odrywał się kołami od ziemi.





Bob wiedząc co się święci pozostał w bazie  ;)


 


DZIEŃ 117: WYPRAWA SUBORBITALNA, MANGALA VALLES + WYŻYNA 5600m n.p.m.


Pierwszy cel wyprawy leży 180km na północy zachód od bazy. Sęk w tym ze nie możemy lecieć tam "na oko". Wykorzystamy więc podstawy trygonometrii. Wyobraźmy sobie, że z dwóch punktów (baza + pierwsza cel) wyprowadzamy dwie proste w taki sposób aby utworzyły kąt prosty. Z tym, że jedna prosta (wychodząca z bazy) musi przebiegać po równiku (ze wschodu na zachód) a druga prosta (wychodząca z naszego pierwszego celu) musi iść z północy na południe. Mamy więc trójkąt prostokątny o przeciwprostokątnej 180km. Teraz musimy zmierzyć stosunek długości dwóch przyprostokątnych a/b by obliczyć kąt alfa.



a/b = tg alfa
4,5/17,7 = tg alfa
0,25 = tg alfa
stąd alfa =14 stopni (można odczytać z tablic statystycznych)

To jest kąt względem równika patrząc w stronę zachodnią. Na navballu to jest 270 stopni więc musimy dodać 14+270 i mamy 284 stopnie (heading).

Powrót do bazy to konieczność wyliczenia kąta beta:
180-90-14=76.
To jest kąt odchylony o 76 stopni od wartości 180 na navballu. Odejmujemy wiec i mamy: 180-76=104

Obliczenia te są obarczone pewną niedokładnością, nie uwzględniają np. krzywizny planety. w praktyce okazało się, że muszę kierować się nie na 284 ale na 283. Po ustawieniu statku w retrograde wyszło, ze powrót do bazy to 102 stopnie zamiast 104 ale to nie stanowiło większego problemu.


Tankowanie Vesty.



W wyprawie wezmą udział Wehrfurt i Chadtop.







Tyle narzekania na Dunę a popatrzcie tylko na tą okolicę. Nie jest pięknie?






Start do drugiego celu wyprawy, wyżyny 5600 m n.p.m. Lądowanie prawie w górnych warstwach atmosfery, Nie dość, że stromo to jeszcze spadochrony otwierają się bardzo późno. Wyżyna leżała dokładnie na odcinku łączącym bazę i pierwszy cel tak więc nie musiałem nic dodatkowo liczyć. Wystarczyło ustawić heading na 102 stopnie.






DZIEŃ 147: WYPRAWA SUBORBITALNA, PÓŁNOCNA CZAPA POLARNA

Tym razem będzie prościej. Kierujemy się centralnie na północ, a wracamy na południe.

W wyprawie wezmą udział Jeb i Archibald.





Każdy z Kerbali poleciał w swoją stronę zwiedzają okolice i wbijając flagę.







C.D.N - W najbliższych dniach nie będę miał za bardzo czasu tak więc część druga dopiero za około dwa tygodnie:

DZIEŃ 210: ODLOT Z DUNY, TRANSFER NA IKE'A

DZIEŃ 219: TRANSFER NA KERBIN

DZIEŃ 300(?): POWRÓT NA KERBIN



Użyte mody:
-Procedural fairings (owiewka dla realizmu i wyglądu, romansowałem niedawno z FAR ale stwierdziłem, że z FAR sprawa jest zbyt prosta, udźwig moich rakiet wzrósł średnio o 75%)
-MechJeb (bardzo przydatny przy precyzyjnym lądowaniu, landing guidance pokazuje różnicę względem celu, więc można łatwo wykonać poprawkę)
-Parę części z KW Rocketry i Nova Punch
-Habitat pack (moduły mieszkalne w Magellanie)
-Distant Object
-KAS (do tankowania na powierzchni Duny)

443
Inne / Odp: Pokaż nam swój [cokolwiek]!
« dnia: Pon, 18 Sie 2014, 08:48:36 »
Taka tam poranna dostawa łazików na Laythe.






Pierwszy wyląduje na biegunie, 3 pozostałe na równiku. Liczę, że w ten sposób znajdę jakieś interesujące miejsce na przyszłą załogową wyprawę.

444
Statki kosmiczne / Odp: Ekspedycja do Saturna (RSS)
« dnia: Nie, 17 Sie 2014, 21:54:15 »
Wspaniała misja. Mamy na forum światową gwiazdę KSP. :)

Jedna rzecz mnie interesuje: Grasz z FAR a nie stosujesz żadnych części poprawiających aerodynamikę? Czy chodzi tylko o to aby ograniczyć liczbę części czy stoją za tym inne przyczyny?

445
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
A wie ktoś czy można gdzieś ściągnąć dwu osobową (kerbalową :D ) kapsułę, przy czym nie chodzi mi o lądownik ale właśnie kapsułę coś w stylu  radzieckiego Woshoda czy amerykańskiego Gemini w KSP mamy jedno miejscową kapsułę a potem od razu 3 miejscową w stylu Apollo na 3 Kerbale, nie ma niczego pośredniego.
Mod FASA. Tam masz kapsułę z Gemini.

446
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Podróż na Merkurego to potężny koszt delta-V - nie dość że orbita jest bardzo ekscentryczna a obiekt niewiele większy od księżyca (niska grawitacja utrudnia zyskanie stabilnej orbity z prędkosci transferowej) to samo obniżenie trajektorii tak nisko na jego orbitę nie jest łatwe. Prawdopodobnie nie ma technicznych możliwości do  zbudowaniu rakiety z wymaganą  ilością substancji pednej do czasu wprowadzenia nowych typów napędu.

A co do klikow - to jest w naszych rękach. Podeslij znajomym, opublikuj gdzieś - zacznie rosnąć.
Hmm a jak by wysłać sondę rakietą Saturn V? ;D Oczywiście pomijając koszty. Na orbitę można by w ten sposób wynieść ze 100 ton paliwa.


Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Oprócz NERVA, był jeszcze Longshot, Ikar i projekt o nazwie, jak któraś z gwiazd, ale nie pamiętam. Taki olbrzym, 1000000 ton ładunków atomowych, bo ten miał pracować nie jak NERVA, tylko na zasadzie mikro wybuchów atomowych. Ale porozumienie o zakazie prób atomowych załatwiło sprawę.
Program Orion. Myślę, że to porozumienie nie ma tu nic do rzeczy, wszystko poszło o koszty, brak woli politycznej.

Jeszcze a propos napędów atomowych (ale raczej w stylu NERVA) znalazłem na wikipedii:

Istniały plany wysłania przez NASA w 2016 roku sondy kosmicznej w kierunku Neptuna, z lądownikiem który wylądowałby na Trytonie. Projekt sondy był bardzo ambitny i zakładał wykorzystanie napędu nuklearnego, z którym i tak dotarcie do celu trwałoby 8-12 lat. Został jednak wykreślony z listy misji planowanych przez NASA do roku 2035[6].

447
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: internetowe znaleziska
« dnia: Nie, 27 Lip 2014, 17:27:14 »
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Jeśli wybory wygra Nowa Prawicaw 5 lat będzie kolonia na Wenus. Serio. Korwin tak mówił.
Bzdura. Podaj linka na potwierdzenie :)

448


Właśnie wziąłem się za czytanie "Wyprawy" Stevena Baxtera. Nie jest to sci-fi raczej alternatywny przebieg wydarzeń: Kennedy'emu udaje się przeżyć zamach, następnie dzięki jego naciskom Nixon popiera plan załogowego lotu na Marsa kasując tym samym program wahadłowców. 15 lat przygotowań, kilkanaście lotów rakiety Saturn V na orbitę okołoziemska tylko po to by skonstruować i napełnić paliwem jeden statek, który zabierze 3 astronautów na powierzchnię czerwonej planety.

449
Lądowniki załogowe, bazy, kolonie / Odp: Misja na Kallisto (RSS)
« dnia: Nie, 27 Lip 2014, 17:13:22 »
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Technologia ziemska nie pozwala na eksplorację Układu Słonecznego dalej jak od Marsa do Wenus. Dopiero wykorzystanie wspomagania grawitacyjnego i asyst daje nam możliwość osiągnięcia orbit wszystkich cała niebieskich US.
Film artystycznie epicki, tu nie można się nie zgodzić. Spróbuj natomiast następnym razem wywalić te atomówki. Ty podnieś poprzeczkę, my podniesiemy szczęki z ziemi:)
Zawsze jedna rzecz mnie zastanawiała: by dotrzeć dajmy na to do Merkurego sonda kilkukrotnie wykorzystuje asysty grawitacyjne Ziemi, Venus...  Taka trajektoria powoduje, że czas dotarcia wydłuża się do kilku lat... Pytanie czy nie mogliby zbudować jakiegoś potężniejszego członu do transferów międzyplanetarnych, wysłać go razem z sondą na rakiecie o odpowiednio dużym udźwigu (gdyby takowe istniały) i wysłać sondę bezpośrednio do celu? Czy chodzi tylko o koszty czy jest coś jeszcze czego nie rozumiem?


A sama wyprawa kapitalna. Szukałem nawet na youtube filmów z RSS i nigdzie nie znalazłem wyprawy dłuższej niż na Księżyc. Szkoda, że filmik ma tak mało wyświetleń.

450
Stacje kosmiczne / Kerbal Space Station (KSS)
« dnia: Wto, 22 Lip 2014, 04:15:00 »
Kerbal Space Station (KSS)

Dane techniczne:
Masa: 53T
ilość części: 192

Stacja składa się z pięciu modułów:
1. Moduł mieszkalno-laboratoryjny I
2. Moduł mieszkalno-laboratoryjny II
3. Moduł dowódczy (z cupola module)
4. Moduł laboratoryjny (z science-junior)
5. Statek Altair - jest to stały element stacji, umożliwia on natychmiastową ewakuację całej załogi i powrót na Kerbin.

Stacja posiada 3 wolne doki: jeden służy do wymiany załogi, dwa na górze i na dole posłużą w przyszłości do rozbudowy stacji.

Stała załoga liczy 7 osób, tyle jest w stanie za jednym zamachem wymienić statek Altair, aczkolwiek stacja teoretycznie może pomieścić więcej gości. Przy dwóch zadokowanych Altair'ach to mogłoby być nawet 27 Kerbali.


Więcej na temat transportu załogi na KSS możecie dowiedzieć się tutaj:
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ


Parametry orbitalne:
apogeum: 125,3km
perygeum: 124,9km
inklinacja: 0,018




Zdjęcia:









Altair przed dokowaniem:

Strony: 1 ... 28 29 [30] 31