1711
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Filmoteka Sci-Fi Człowieka
« dnia: Śro, 16 Paź 2013, 16:24:48 »
Nie rozumiem, wytłumacz mi to, proszę.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Oblatuję Muna, wduszam guziczek, transmitują się jakieś dane, no i jak to ma wpłynąć na wynalezienie nowego silnika? Gdyby trzeba było posadzić maszynę, ręcznie wnieść ze sto kilo kamlotów do zasobnika, przywieźć do domu, to wówczas te sto kilo mają sporą wartość, więc zastrzyk gotówki mamyTyle że teraz wprowadzają jeden z kilku aspektów kampanii. Pozostałe to zlecenia, finanse i surowce. O gotówce na razie nikt nie mówi. Do tego system nauki jest mocno uproszczony, ale gdyby był sensowny to gra powinna nazywać się Kerbal Science Problem, z czego 99,8% akcji działaby się w labolatoriach na Kerbinie. Grywalność > realizm, praktycznie zawsze.
To dobrze, te badania powinny być tak rozplanowane żeby wymagały ok. miesiąca gry do ich odblokowania.Kiedy gra się np. 3 godziny w tygodniu taki miesiąc wygląda trochę inaczej
Owszem, oryginalna jest tak nudna, że ciężko to obejrzeć, ale jako film SF nie ma sobie równych. Można ją traktować niemal jako dokument.Jeśli film jest nudny, to jest do bani. Opierasz swoją pozytywną opinię na cudzym zdaniu, skoro film tobie się nie podoba? Bardzo dobrze świadczy to o twoim guście. Z twojego postu wynika też, że filmy Science-fiction polegają na byciu nudnymi.