Model Antares 500 - Launch Pad 0C - 1:400

[angorek]

Witam

Jakiś czas temu było głośno w TV, gdy amerykańska rakieta Antares 130 firmy Orbital Sciences rozwaliła się na wyrzutni chwilę po starcie. (wybuch jeden z dwóch silników NK-33 )
Rakieta mi się spodobała, miałem chwilę wolnego i sobie ją zrobiłem  No powiedzmy. Niestety moja tokarka z imadła i wiertarki ma powiedzmy że brak dokładności, więc wyszło coś podobnego do oryginału. No to pomalowałem sobie ją po swojemu, załóżmy że to poprawiona wersja z nowymi silnikami   
Wyrzutnia wzorowana na Launch Pad 0 w Mid-atlantic Regional Spaceport MARS.

Rakieta jest zrobiona z bloczka sklejonych na CA prostokątów z polistyrenu (hips). Podstawka jak i wszystko na niej to również hips, z elementami z kabli i cyny. Trawka to zmielona gąbka dla modelarzy kolejkowych. Wieża jest polutowana z miedzianych drucików.

Z budowy mam tylko jedną fotkę, jeszcze ze starą, drewnianą rakietą.












Pozdrawiam !

[Kadaf]

Sama rakieta, straszna nuda. Ale za to platforma startowa i infrastruktura naziemna wygląda autentycznie ekstra, dobra robota agnorek

[aleksyb]

Fajna sprawa z taka makietka. Ja bym diorame zrobil.

[angorek]

Sama rakieta, straszna nuda. Ale za to platforma startowa i infrastruktura naziemna wygląda autentycznie ekstra, dobra robota agnorek

Dzięki

Fajna sprawa z taka makietka. Ja bym diorame zrobil.

Marzy mi się wykonanie całej platformy startowej z Soyuzem. Ale póki co nie mam do tego cierpliwości

[lukaski746]

Jest jakieś forum poświęcone budowie modeli podobnych do tego? Planuję coś podobnego zrobić.

[angorek]

Takich małych rakiet konkretnie raczej nie.. ale co do modeli plastikowych :

modelwork.pl
pwm.org.pl/index.php

A jeśli rakiety latające to : forum.rakiety.org.pl

[lukaski746]

Ok dziękuje ,a tak poza tym to świetny model

[ShookTea]

Mieszkamy tak blisko siebie, a ja tego nie widziałem? Jestem oburzony. To jest piękne, będzie pasowało do makiety szkoły.
(No, teoretycznie nie, ale jeśli rakieta wybuchnie...)

Masz zamiar to gdzieś jeszcze zgłaszać?

Ach, BTW. Jakie to ma wymiary? Czy naprawdę Antares było takie małe, że w "słabej" skali 1:400 model jest takiej, a nie innej wielkości?

[winged]

ShookTea Antares w skali 1:400 powinien mieć (mniej wiecej) 10cm wysokości i 1cm średnicy. Wszystko się zgadza.

[angorek]

Masz zamiar to gdzieś jeszcze zgłaszać?

Co masz na myśli ? Jeśli chodzi o konkursy to na pewno będzie ( no o ile przetrwa dojazd ) na zawodach modelarskich w Bytomiu 14-15 Marca w hali sportowej "Na skarpie". W Częstochowie pewnie na modelikarzu pod koniec wakacji, bodaj w Koperniku albo Micku

ShookTea Antares w skali 1:400 powinien mieć (mniej wiecej) 10cm wysokości i 1cm średnicy. Wszystko się zgadza.

Dokładnie tak, wbrew pozorom jest to jedna z mniejszych rakiet

Jak już w temacie modeli to pochwalę się jeszcze kilkoma innymi, ale już o innej tematyce
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Pozdrawiam i zachęcam do sklejania  !

[winged]

Piękne modele Angorek, zwłaszcza F35 i F16. Szkoda, że modele związane z kosmosem na tamtym forum są wrzucone do jednego worka ze sci-fi.

Antares wynosił tylko 6-7t na LEO, poza tym używał gęstych paliw więc nie był dużą rakietą zarówno w sensie rozmiarów jak i masy.

[Kadaf]

No no, agnorek, jesteś świetnym modelarzem! Malowania są rewelacyjne tych modeli. Zniszczone działo samobieżne rewelka, faktycznie czuje się że to pudło płonęło jak diabli. Malowanie F-35 też robi wrażenie. Jakeś ty to pomalował? szablony i aerograf? Świetne!
Jestem pod wrażeniem agnorek, a wierz mi.... rzadko jestem

[angorek]

Antares wynosił tylko 6-7t na LEO, poza tym używał gęstych paliw więc nie był dużą rakietą zarówno w sensie rozmiarów jak i masy.

Jako ciekawostkę można dodać że sama rakieta ma tylko 30cm większą średnicę niż jeden z pięciu silników pierwszego stopnia Saturna V 


Dzięki za miłe komentarze ! 

Malowanie F-35 też robi wrażenie. Jakeś ty to pomalował? szablony i aerograf?

Aerograf jak najbardziej, pędzla używam w sumie tylko do detali. Jedna z firm modelarskich - Tamiya ( czyt. tamija ) robi specjalne taśmy maskujące. Coś jak taśma papierowa tylko że jest trochę grubsza, pokryta czymś błyszczącym co zapobiega wchłanianiu farby no i co najważniejsze, dostępna w różnych szerokościach od bodajże 1mm do 12 z odstępem co 1mm Tu użyłem taśm 2,3 i 4 mm, które naklejałem sobie na kawałek szyby, ciąłem skalpelem na małe odcinki i wyklejałem wzory, kolor po kolorze
Tak to wyglądało : Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

[Madrian]

Model bardzo udany, szczególnie że nie jest to zestaw, a czysta praca własna.
Zastanawiam się tylko, czy zamiast HIPS-a nie lepiej było użyć zwyczajnej balsy modelarskiej.
Obrabia się ją bardzo łatwo i łatwiej klei.

Ogólnie model bardzo udany. Jak się znudzi, nie wyrzucaj go, tylko gdzieś przekaż, żeby stał w jakiejś gablocie.

[angorek]

Pierwszy prototyp był z bodaj bukowego kolka z modelarskiego, ale niestety po pomalowaniu słoje były strasznie widoczne.  więc zrobiłem z plastiku i zajęło mi to jakieś 15-20 minut  Szpachlować nie było sensu, bo żeby to później na równo wyszlifować to kupa roboty..