Projekt Bop Kororoti. Dylatacyjne Dżety Czasowe na niskiej orbicie.

[Robson]

W ramach projektu "Inconvenient Fog" stworzono prom kosmiczny "Dieta Przeciwgrzybicza 3.0", który to podczas testów przeciążeniowych, niepostrzeżenie wyniósł na orbitę element tajnej stacji badawczej  o kryptonimie "Colapsed Time".




W tym momencie Walentyna już jest wewnątrz statku i podejmuję próbę odpięcia go od promu.







Powrót wahadła.




Oczywiście okazało się, że promy kosmiczne, to totalne nieporozumienie.
Do wyniesienia części laboratoryjnej oraz wymiennika tlenu, użyto więc znanej wszystkim rakiety z rodziny "Suseł U"







Następnie poleciał powrotnik.



"Suseł Ux2" posiada zwiększone ΔV i trzeci stopień małej mocy.







Następnie przybyło "Laboratorium Nadprzestrzeni Biernej z modułem Próżniowo-Kwantowym"

Niestety w nocy, a rasowa stacja nie powinna mieć zewnętrznego oświetlenia.







Superkomputer od KBM.





Oraz chłodzony szybkimi neutrinami, "Moduł Nadprzestrzeni Czynnej" z systemami komunikacji z "Jednostką Poszukiwawczą  Kerbińskiej Floty zjednoczonej"Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ






Wszystko po to, aby zapewnić mieszkańców Kerbinu, że procesor magnetohydrodynamiczny nie ma nic wspólnego z zaginięciem dwudziestu jeden Kerbali wysłanych z jakże ważną w skali światowej misją na Laboratorium Obserwacyjne Green Planet. Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ


Dalsza część tragedii już wkrótce.

[MarQx]

Zapowiada się ciekawie, konstrukcje bardzo miłe dla oka, czekam na więcej

[Robson]

Następnym elementem stacji jest Akcelerator Kerbonów.
Wyniesiony ciężką rakietą, przystosowaną do lotów na odległe zakamarki Układu Kerbolskiego, ponieważ jak zostało powiedziane:

Otóż lata się na pół-pusto.Bo jedna firma kupi start dla satelity o wadze 8t, inna 5t, a inna 13t. a nasza rakieta ma udźwig13t. Bo firm kupujących starty nie obchodzi, czy rakieta ma nośność X, czy Y. Firmę interesuje:
- czy nośność jest wystarczająca do wyniesienia (może być większa)
- czy ładunek zmieści się w owiewce
- czy to najbardziej opłacalna opcja (biorąc pod uwagę cenę startu, ubezpieczenia - co wynika z awaryjności - ubezpieczenie na Protona kosztuje mniej niż na Atlasa, ale cena startu Protona to waciki w porównaniu z Atlasem).

No i nasi chłopcy nie chcą być gorsi od tych z KerbX i też polecieli na pół-pusto.

(A no i postanowiłem napstrykać fotek, jak przystało na rasowego bywalca tegoż forum.)





Ten człon się nie przydał, ale fajny pomarańczowy zbiorniczek za to można podziwiać.



Za chwilę dokowanie.



I włala!!!



Nasz akcelerator może zacząć akcelerować.



Następnym aktem będzie instalacja infrastruktury na Tylo z myślą o przygotowaniu gruntu na przyjęcie Generatora Dylatacyjnych Dżetów Czasowych. (Patrz Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ)





Nie będę was męczył lotem i lądowaniem, bo zwyczajnie nie mam zdjęć, ale jak ktoś nalega, to powtórzę lądowanie, bo jest ci ono iście ekwilibrystyczną sztuką.



CDN

[MarQx]

Bardzo spodobała mi się ta druga rakieta, istny kolos ! A mimo to wygląda naprawdę zgrabnie, ile to bydle wynosi na orbitę ?

[Robson]

Zanim na dobre rozgrzeją się silniki rakiet skierowanych na Tylo, odbył się jeden z ostatnich lotów na stację "Colapsed Time".
Wyniesiono super tajny, najtajniejszy z najtajniejszych modułów: Akcelerator Kerbotrinów.





W międzyczasie zmieniono miejsce dokowania komputera KBM.




Nasz akcelerator już na miejscu.





***********************************
Stacja ma aktualnie 718 części i waży 187 ton.
Użyte mody: Kerbal Engineer Redux.

[Drangir]

nasa_member - ja też nie umiem budować (...)

Proszę przestać kłamać bezczelnie.

[Robson]

MarQx -->

Rakieta z misją na Tylo waży 6290 ton. (419 części)
Na LEO (150x150 km) wynosi 1150 ton.
Już na orbicie zostaje mi ΔV 9933 m/s, dzięki czemu mogę tym olbrzymem spokojnie lecieć na Jool, wylądować na Tylo, wystartować i wrócić na orbitę Kerbinu i jak Bóg da, to jeszcze raz polecieć na Jool.

Drangir -->

Gdyby jakość moich pojazdów była porównywalna z pojazdami Kadafa, bądź Twoimi, a jakość moich misji porównywalna z misjami Wingeda, to wtedy skromnie nawet sam bym przyznał, że umiem budować. Moje konstrukcje są intuicyjne, idę na żywioł. Tak jak napisałem, pojazd ma spełniać warunki użytkowania i być ekonomiczny.
Wszystko obliczam i planuję na papierze, to co widać na forum, to zwykła wizualizacja pomysłów. Jej jakość nie gra roli.

[Robson]

Ta zgrabna rakietka wyniosła ostatni moduł stacji.













Teraz czekamy na ruch inżynierów i ich projekt na Tylo.