• Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I 5 1
Aktualna ocena:  

Autor Wątek: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I  (Przeczytany 90800 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nie, 13 Gru 2015, 18:03:41

Offline winged

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 395
  • Reputacja: 39
    • Zobacz profil
Stworzyłem sobie niedawno nową, "lotniczą" instalkę KSP z zamiarem zrobienia kilkudziesięciu replik samolotów począwszy od II WŚ aż po czasy współczesne i bliską przyszłość. Samoloty będę robił chronologicznie.

Mody jakich będę używał to:
Real Solar System
Realism Overhaul
FAR (modelujący wiele realistycznych zasad przy budowie samolotów jak chociażby Reguła pól)
AJE (Przekształca silniki śmigłowe i odrzutowe  w odpowiedniki modeli ze świata rzeczywistego - to co RO robi silnikom rakietowym)
Procedural Parts (z własnymi teksturami)
B9 Procedural Wings
NEBULA Decals (z własnymi naklejkami)
silniki odrzutowe: (stock, Ven Stock Revamp, B9, Baha) - łącznie około kilkadziesiąt modeli)
silniki śmigłowe: (KAX, SXT, Firespitter)
Kokpity do samolotów: (stock, Ven Stock Revamp, SXT, Fantom Works, Baha, Quiz Tech Aero, Retro Future, Firespitter)
BD Armory
Aviator Arsenal - dodatek do BD Armory, uzbrojenie z okresu II WŚ
PEW - dodatek do BD Armory, głównie rosyjskie rakiety (zimnowojenne i współczesne)


Tak naprawdę mogę jednak powiedzieć, że do budowania tak dobrze wyglądających replik wcale nie potrzebuję dużej liczby modów. Za to jak moje samoloty wyglądają odpowiadają głównie 2 mody: Procedural Parts i Procedural Wings.  Oprócz nich potrzebuje w zasadzie tylko paru modów na kokpity i silniki. Reszta to szczegóły takie jak naklejki, koła czy realistyczne uzbrojenie. Nawet gdybym ich nie używał i tak nie mielibyście problemów z rozpoznaniem samolotów.


Boeing B-17F Flying Fortress - Memphis Belle



Amerykański samolot bombowy produkowany w latach 1939-1945. Myślę, że jest to najbardziej rozpoznawalny ciężki bombowiec z całej II WŚ. B-17 brał udział w kampanii na Pacyfiku a także do niszczenia celów strategicznych na terenie Niemiec. Moja replika to "Memphis Belle" no. 124485. Egzemplarz ten stacjonował w Wielkiej Brytanii skąd dokonywał nalotów na cele we Francji i Niemczech. W 1990 na ekrany kin wyszedł film Memphis Belle opowiadający o losach ostatniej misji tegoż samolotu.





90% mojej repliki to Procedural Parts i Procedural Wings. To właśnie z nich zbudowany jest kadłub, wieżyczki strzeleckie oraz oczywiście skrzydła. Jeśli jesteście zainteresowani jak powstawał konkretny element mogę wrzucić więcej zdjęć. Kokpit i luk bombowy pochodzą z Firespittera ale zostały przeze mnie odpowiednio przemalowane. stworzyłem też swoją własną teksturę do Procedural Parts tak jak do prawie każdego innego samolotu. Naklejki również stworzone samemu. Silniki z KAXa przemalowane i z własnoręcznie stworzonym configiem tak aby pracowały jako Wright R1820-97 - choć tutaj przyznaję, że config ten mocno oparłem na silniku Rolls Royce Merlin 46 (który jest dostępny w AJE i RO) zmieniajc w nim jedynie kilka wartosci takich jak moc czy stopień sprężania. tak czy inaczej mój samolot osiąga prędkości zbliżone (może 5-10% większe) do oryginału: 447 km/h na poziomie morza i 542km/h na wys. około 5500m. FAR szacuje zasięg samolotu na ponad 3000km przy  ładunku stanowiącym 3600 kg bomb. Konstrukcja samolotu jest w stanie wytrzymać poruszanie się z prędkością około 650-700km/h na niskiej wysokości. Gwałtowny manewr przy tej prędkości może jednak spowodować , że samolot się rozpadnie. Po dokładniejsze dane zapraszam na sam dół posta gdzie jest obrazek z excela. 





Luk bombowy. Mamy tutaj 16 bomb po 223kg i 2 bomby po 112 kg.












Grumman F4F-3 Wildcat



Wildcat (żbik) – myśliwiec pokładowy US Navy produkowany w latach 1940-45. brał udział w walkach w Europie a także w początkowej fazie konfiktu na Pacyfiku gdzie jego głównymi rywalami były japońskie Zero. Wildcat był pierwszym myśliwcem mogącym stoczyć z nimi w miarę równorzędną walkę. Japońskie myśliwce były o wiele bardziej zwrotne ale ich lżejsza konstrukcja sprawiała, że były o wiele mniej wytrzymałe (zdarzało się, że po jednej serii z amerykańskich karabinów maszynowych "Zera" wybuchały, podczas gdy wytrzymała konstrukcja amerykańskich myśliwców pozwalała im wrócić do bazy z wieloma przestrzelinami). Podobnie jest u mnie: moje Wildcaty w walce kołowej nie miały by najmniejszych szans z moją repliką Zero. Powiem tak: gdyby miał porównywać dane z War Thundera na temat czasu pełnego skrętu dla Zero i Wildcata to u mnie te roźnice byłyby chyba jeszcze drastyczniejsze. Ach... gdyby tak multiplayer w Kerbalach pozwolił kiedyś na takie zabawy...



Na egzemplarzu w pokazanych przez mnie błękitnych barwach latał Edward "Butch" O'Hare, jeden z asów II WŚ. Samolot używa jeszcze wczesnego logo US AirForce z czerwoną kropką w środku. Kropkę w wkrótce usunięto aby lepiej rozróżnić samoloty amerykańskie od japońskich.







Tutaj widzimy Wildcata w nieco innym malowaniu. Samolot ten należał do eskadry VF-41 stacjonującej na lotniskowcu USS Ranger.





Mój Wildcat jest stanie wystartować z 300m lotniskowca bez żadnych katapult ale potrzebuje na to całej możliwej  długości pasa.









Vought F4U-1D Corsair



Samolot myśliwski lotnictwa Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych (US Navy) produkowany przez zakłady Vought-Sikorsky Aircraft (poprzednie Chance Vought) w latach 1942-1952.  wprowadzenie Corsair'ów i Hellcat'ów do służby definitywnie zakończyło japońską przewagę w powietrzu. Corsair w wersji F4U-1D został wyposażony w znacznie mocniejszy silnik Pratt & Whitney XR-2800 Double Wasp o mocy ponad 2000KM. Zamontowanie tego silnika, a co za tym szło, dużego śmigła o średnicy 4,06 m, wymagałoby stosunkowo długiego wysuwanego podwozia, podatnego na uszkodzenia podczas lądowań. Projektanci postanowili więc zmienić profil skrzydła na łamany – charakterystyczny później dla Corsaira, z niższymi punktami mocowania podwozia. Dzięki temu pilot zyskał dodatkowo lepszą widoczność. Corsair był nie tylko szybszy ale też znacznie lepiej uzbrojony od Zero.  Pierwsze wersje korzystały z 6 karabinów Browning M2 12,7 mm o całkiem sporym zapasie amunicji. Dla porównania japońskie Zero miały 2 działka 20mm ale bardzo limitowanej ilości amunicji oraz 2 karabiny 7,6mm. Corsair mógł też przenosić niekierowane pociski rakietowe HVAR i/lub 900kg bomb.





Niestety z dużą masą wiążą się też duże problemy. Samolot miał duże obciążenie powierzchni nośnej przez co większa była prędkość podejścia do lądowania - ponad połowa strat F4U była efektem wypadków. O mojej replice mogę powiedzieć na pewno, iż jest ona trudniejsza w pilotażu niż moje Zero.










Vought F4U-4 Corsair



Późniejsza wersja Corsaira z mocniejszym silnikiem P&W R-2800-18W Double Wasp oraz czteropłatowym śmigłem.







Corsairy zostały wycofane ze służby w USA bodajże w 1952. Ich ostatnim teatrem działań, a zarazem jedynym gdzie walczyły przeciw sobie, była dla Corsairów tak zwana wojna futbolowa (1969) – konflikt pomiędzy Salwadorem a Hondurasem. Lotnictwo obydwu krajów posiadało Corsairy wycofane ze służby w US Navy.








PZL P.11c



PZL P.11 (zwany potocznie „jedenastką”) – polski samolot myśliwski konstrukcji inżyniera Zygmunta Puławskiego z okresu przed II wojną światową. Produkowany w latach 1934-37, podstawowy polski myśliwiec wchodzący w skład Brygady Pościgowej oraz Lotnictwa Armijnego w chwili wybuchu II wojny światowej.



Samoloty PZL P.11 znajdujące się na wyposażeniu większości eskadr myśliwskich brały aktywny udział w walkach powietrznych podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku. Zbyt powolne i nieliczne nie mogły w znaczący sposób przeciwstawić się nowoczesnym, mającym zdecydowaną przewagę siłom Luftwaffe. Prędkość maksymalna samolotu myśliwskiego Bf 109D była wyższa o około 135-140 km/h, samolotu bombowego Do 17 o około 60-65 km/h, samolotu nurkującego Ju 87 o około 30 km/h, a samolotu bombowego He 111 o około 25-30 km/h. Znacznie gorsze, w porównaniu do niemieckich maszyn, osiągi prędkości rekompensowała w dużym stopniu większa zwrotność, mały promień skrętu P.11, duża prędkość wznoszenia, dobra widoczność z kabiny, oraz doskonałe umiejętności pilotów. O moim P.11 mogę powiedzieć, ze to mój najbardziej zwrotny samolot razem z A6M3 Zero, choć pod prawie każdym innym względem gorszy od japońskiego myśliwca. Jedynie prędkość lądowania i dystans potrzebny do wyhamowania na zbliżonym poziomie.




Samolot został przeze mnie zbudowany w dość oryginalny sposób. Model silnika (config własny) pochodzi z moda SXT. Jednostka napędowa jest wsunięta w proceduralny zbiornik a na całość nałożona jest osłona silnika zrobiona z pomalowanej proceduralnej owiewki. Potem, idąc do tyłu mamy przemalowany przeze mnie kokpit z Firespittera a później tylną część kadłuba wykonaną całkowicie z proceduralnych skrzydeł. Warto zauważyć, że nie jest on skonstruowany tak jak w przypadku samolotów Kadafa. Tutaj mamy po prostu 2 nałożone na siebie i odpowiednio wymodelowane (pogrubione zwłaszcza by wyglądały jak kadłub) proc. skrzydła. Jeśli ktoś nie rozumie mogę całość pokazać na filmiku.  Jest to świetna metoda zwłaszcza gdy zależy nam na możliwie jak najmniejszej liczbie części a każdemu przecież zależy.  Łączenia pomiędzy przednim skrzydłem a kadłubem wykonane są za pomocą odpowiednio cienkich proceduralnych zbiorników.









Mitsubishi A6M3 Zero - Model 22



Moim ostatnim samolotem jest Mitsubishi A6M Zero i jest to znacznie poprawiona wersja wcześniej zaprezentowanego Zero. Samolot jest chudszy, ma nowy kokpit i co ważne znacznie bardziej realistyczny performance.




A6M Zero jest japońskim, jednomiejscowym, jednosilnikowym dolnopłatem produkowanym w latach 1940-44. W początkowym okresie uchodził on za jeden z najlepszych myśliwców II WŚ. Samolot miał bardzo niewielką masę przy dużych rozmiarach, niewielkie obciążenie płata i przez to dobrą zwrotność. Z czasem jednak "Zero" zaczął ulegać kolejnym generacjom amerykańskich myśliwców takich jak Corsair, które atakowały z przewagą szybkości i wysokości unikając jednocześnie walki kołowej.  Zero obok PZL P.11c jest moim najbardziej zwrotnym samolotem. Na drugim biegunie jest oczywiście B-17.




A6M Zero jest uzbrojony w 2 działka 20mm i 2 karabiny 7,7 mm zsynchronizowane ze śmigłem a także bomby (60kg) mocowane na skrzydłach. Wersje używane do ataków samobójczych miały zamontowane 2 bomby o masie 250kg.   








Na koniec tabelka ze statystykami o której mówiłem wcześniej. Wszystkie dane zostały uzyskane w wyniku testów przeprowadzonych w grze. zgodność z rzeczywistością ~95% . Myślę, że dokładność replik na modach RSS i RO można porównać do precyzyjności z jaką da się tutaj budować repliki rakiet nośnych - z tym że samoloty jednak buduje się znacznie trudniej.


« Ostatnia zmiana: Pią, 03 Lut 2017, 15:29:53 wysłana przez winged »

Nie, 13 Gru 2015, 18:53:00
Odpowiedź #1

Offline beryl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 193
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
Że Zero to Zero jeszcze mogę uwierzyć, ale replika Hurricana mogłaby być repliką wszystkiego - podobieństwo z Hurrim... znikome. Biorąc pod uwagę ilość użytych modów mogła wyglądać lepiej. W opisie też tak se. Piszesz, że odwzorowujesz samolot z dywizjonu 303 zestrzelony w 1940 a montujesz mu działka 20mm. Błąd, samoloty 303ciego były wtedy uzbrojone w 8 kmów 7,7mm.

Cytuj
Z czasem jednak "zero" zaczął ulegać kolejnym generacjom amerykańskich myśliwców takich jak Corsair, które miały przewagę szybkości i wysokosci.

Czyli co, Corsairy zaczęły wyżej latać?

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #1 dnia: Nie, 13 Gru 2015, 18:53:00 »

Nie, 13 Gru 2015, 20:25:24
Odpowiedź #2

Offline JackRyanPL

  • Redaktor
  • Podporucznik
  • *****
  • Wiadomości: 924
  • Reputacja: 65
    • Zobacz profil
Cytuj
Ciekawe czy jest to uwzględnione w tych wszystkich War Thunderach i innych grach o podobnym typie.

Owszem jest. Pomaga to w wyhamowaniu na lotnisku po lądowaniu. Beryl ma rację, wczesne Hurricane'y miały Browningi .303 cal, dopiero późniejsze wersje (IC) dostały 4x20mm. Co do Korsarzy i Zer. Tak, Korsarze mogły latać wyżej, na pułapach, na których Zera, mówiąc kolokwialnie, nie wyrabiały. Poza tym późniejsze F4U były też lepiej uzbrojone niż A6M.

Co do Ciebie winged to muszę pochwalić repliki. Jestem pod wrażeniem przywiązania do szczegółów i podobieństwa do oryginałów. Przydałoby się tylko kilka zdjęć z kokpitu. Co planujesz następne?
« Ostatnia zmiana: Nie, 13 Gru 2015, 20:42:32 wysłana przez JackRyanPL »

Nie, 13 Gru 2015, 21:39:25
Odpowiedź #3

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Hm, tak oglądam, patrzę... Szczerze? Nie odszedłeś Winged trochę za daleko od KSP z modami? Mam wrażenie, że ani jedna część z tych zastosowanych w twoich replikach nie podchodzi z KSP. Ani jedna. Są to niewątpliwie repliki. Tylko że, sam nie wiem jak to ująć. Im dalej jesteś od Kerbali w replikach, tym bardziej rażą pewne rzeczy. Jak na przykład ten Kerbal na skrzydle, którego rozmiar nagle przestaje w jakikolwiek sposób pasować. Może się czepiam.

[Post scalony: Nie, 13 Gru 2015, 23:17:36]


Problem jest taki, że przy tak dużej ilości modów przestaje być widoczny kunszt wykonania. Gotowe działka, gotowe podwozie, gotowe kokpity (które nie do końca pasują tak naprawdę). Gotowe silniki. Ja na przykład nie wiem, czy kadłuby też były gotowe i czy zrobienie takiego kadłuba hurricana to minuta czy godzina.


« Ostatnia zmiana: Nie, 13 Gru 2015, 23:17:36 wysłana przez Kadaf »

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #3 dnia: Nie, 13 Gru 2015, 21:39:25 »

Nie, 13 Gru 2015, 23:39:52
Odpowiedź #4

Offline beryl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 193
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Cytuj
Co do Korsarzy i Zer. Tak, Korsarze mogły latać wyżej, na pułapach, na których Zera, mówiąc kolokwialnie, nie wyrabiały.

To wiem, nawiązywałem tu raczej do niefortunnego zdania. Corsairy miały wyższy pułap maksymalny, nie wysokość. Wysokość w każdej chwili mogła się zmienić.

Pon, 14 Gru 2015, 00:43:13
Odpowiedź #5

Offline winged

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 395
  • Reputacja: 39
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Piszesz, że odwzorowujesz samolot z dywizjonu 303 zestrzelony w 1940 a montujesz mu działka 20mm. Błąd, samoloty 303ciego były wtedy uzbrojone w 8 kmów 7,7mm.
No faktycznie, musiałem zasugerować się modelem z 1942r.



Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Przydałoby się tylko kilka zdjęć z kokpitu. Co planujesz następne?
Kokpity mają słabe wnętrza, nie ma tam co oglądać. Mnie to nawet cieszy bo dzięki temu niewiele ważą. Co potem? Na pewno coś z lat 40-tych: pewnie Corsair albo Bell X-1.


Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Nie odszedłeś Winged trochę za daleko od KSP z modami?
Nie, wręcz przeciwnie. Zwróć uwagę na 95% samolotów na tym forum. Z racji użycia małej liczby modów wszystkie wyglądają tak samo. Nie jest to bynajmniej zarzut w stronę ich autorów ale stwierdzenie faktu. Moje wnoszą powiew świeżości, to pierwsze takie samoloty od czasów twoich replik sprzed roku.

Poza tym zarzut o dużej ilości modów jest nietrafiony także z innego względu. Otóż część modów, które używam (RO, FAR) nie ułatwia rozgrywki ale wręcz przeciwnie - utrudnia. Tutaj mógłbym obrócić to nawet w zarzut w twoją stronę: ty miałeś zbyt lekko. Mogłeś przykladowo zbudować coś badziewnego (nie mówię, że tak było - to tylko przykład) co lata głównie dzięki magicznej mocy kół reakcyjnych. Ja tak łatwo nie mam. Magiczne ułatwiacze u mnie nie istnieją a FAR nie wybacza tyle co stockowa aerodynamika. Mimo tego moje samoloty odnajdują się w tym środowisku świetnie.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Mam wrażenie, że ani jedna część z tych zastosowanych w twoich replikach nie podchodzi z KSP. Ani jedna.
A to coś złego? Przy mojej rekonstrukcji załogowego przelotu nad Wenus tez ani jedna część nie pochodziła ze stocka a jednak bardzo ci się podobało. Na pocieszenie powiem ,że Proc. Parts i Proc. Wings to takie "stockowe" części do RO w sensie wymagane do działania RO.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Im dalej jesteś od Kerbali w replikach, tym bardziej rażą pewne rzeczy. Jak na przykład ten Kerbal na skrzydle, którego rozmiar nagle przestaje w jakikolwiek sposób pasować.
Dodałem kerbala tak żeby czytelnik miał poczucie skali. Wiadomo, że kerbal ma 1m wysokosci wiec można sobie na podst. tego wyobrazić sobie czy samolot jest duży czy mały.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Problem jest taki, że przy tak dużej ilości modów przestaje być widoczny kunszt wykonania.
Masz przecież filmik z budową Zero gdzie wszystko jest pokazane: kadłub, skrzydła, podwozie, naklejki. Hurricane był nawet bardziej skomplikowany bo tam nakładały się na siebie proceduralne zbiorniki podczas gdy w Zero są one po prostu połączone.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Gotowe działka
No mógłbym tam doczepić stockowe antenki tak jak u ciebie ale sorry karabin jest od tego żeby strzelał. Moja replika strzela, twoja nie. Na stocku nie ma żadnych karabinów wiec siłą rzeczy stosuje mody.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
gotowe podwozie
JAK TO? Tak samo gotowe jak i w twoich replikach., nie rozumiem tego zarzutu.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
gotowe kokpity (które nie do końca pasują tak naprawdę).
99% samolotów korzysta z gotowych kokpitów, pozostałe 1% to twoje repliki, ale akurat twoje kokpity od samolotów wyglądają dosyć szkaradnie ( nie są tak dobre jak te od twoich samochodów) więc ja wolałem wziąć gotowe. Co do tego czy pasują to gwarantuje ci że wśród wszystkich aktualnych modów bardziej pasujących nie znajdziesz. Wiem, bo zrobiłem spory research przed skompletowaniem mojej instalki. Lepsze wymagały zaprojektowanie samemu w programie 3D ale przecież Kerbale polegają na tym , że robimy wszystko w grze z dostępnych środków.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Gotowe silniki.
?? A twoje sam wymodelowaleś? Też wziąłeś gotowce z KAX'a. Bardzo dziwny zarzut.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Ja na przykład nie wiem, czy kadłuby też były gotowe i czy zrobienie takiego kadłuba hurricana to minuta czy godzina.
Jeszcze raz odsyłam do filmu. Z góry zakładałem, że dla większości osób będzie to pierwsze zetknięcie z takim stylem budowania dlatego cały proces został uwieczniony na filmie.

Poza tym to samo mogłbym powiedzieć o twoich replikach: czy kadłub Corsaira to nie był gotowiec przypadkiem? Na stocku nie da się czegoś takiego zrobić przecież. U ciebie jest to wykorzystywanie Procedural Wings do granic możliwosci, u mnie jest to umiejętne połączenie Procedural Parts i Procedural Wings.  Ja stosuję Proc. Wings do skrzydeł a Proc. Parts do kadłubów dzięki czemu nie są tak kanciaste jak twoje. Poza tym u mnie tekstury do samolotów są zrobione własnoręcznie (poza grą) a u ciebie to po prostu Kerb Paint. 

A gdyby zrobienie takiego samolotu zajmowało minutę to miałbyś ich wysyp na forum, a tymczasem tak zrobionych modeli poza twoimi jest bardzo niewiele tutaj.

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #5 dnia: Pon, 14 Gru 2015, 00:43:13 »

Pon, 14 Gru 2015, 01:28:12
Odpowiedź #6

Offline Drangir

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1 631
  • Reputacja: 92
  • Smok rakietowy
    • Zobacz profil
    • DeviantArt
Generalnie jestem raczej za Wingedem. Włożył mnóstwo pracy w research i wykonanie replik, chociaż temat średnio mnie interesuje. To czy wykorzystał 2 czy 4 mody konstrukcyjne nic mu nie odbiera, szczególnie że jest to poparte filmem. Pobrać moda może każdy, ale jak sam, Kadaf, zaznaczasz - wykorzystać jego możliwości już nieliczni.

Cytuj
Z racji użycia małej liczby modów wszystkie wyglądają tak samo.
A nieprawda. Części w stocku pozwalają zbudować bardzo różnorodne maszyny o niestandardowych profilach, z tweakscalem to już wiadomo jakie cuda można robić. A że większość samolotów to rura wypełniona paliwem ze skrzydłami to inna kwestia, powstało mnóstwo SSTO o rozmaitych kształtach -  a to przecież nie są maszyny które wybaczają "rzeźbienie" ozdobników.
Cytat: Steven Universe
- Wasze obliczenia były niepoprawne.
- Nie mogły być niepoprawne, skoro żadnych nie robiliśmy.

Pon, 14 Gru 2015, 01:36:02
Odpowiedź #7

Offline winged

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 395
  • Reputacja: 39
    • Zobacz profil
Cytuj
Cytuj
Z racji użycia małej liczby modów wszystkie wyglądają tak samo.
A nieprawda. Części w stocku pozwalają zbudować bardzo różnorodne maszyny o niestandardowych profilach
Możliwe, że na moją opinię wpływ ma kolor. Wszystkie są tego samego koloru.

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #7 dnia: Pon, 14 Gru 2015, 01:36:02 »

Pon, 14 Gru 2015, 02:47:04
Odpowiedź #8

Offline Drangir

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1 631
  • Reputacja: 92
  • Smok rakietowy
    • Zobacz profil
    • DeviantArt
Ja zwalam to na kokpit. Kokpit to "twarz" samolotu, a tych w KSP jest 5, więc wszystkie przyjmuja jeden charakter.
Cytat: Steven Universe
- Wasze obliczenia były niepoprawne.
- Nie mogły być niepoprawne, skoro żadnych nie robiliśmy.

Pon, 14 Gru 2015, 08:45:58
Odpowiedź #9

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Faktycznie, na obejrzenie filmika nie miałem wczoraj czasu. Hm, chyba masz rację Winged, przepraszam, bo może faktycznie nie zasłużyłeś na tę moją opinię. Gdzieś mi umknęło, że to RSS. A RSS zmienia kerbale w sposób trudny do porównania ze stockiem, dlatego wszelakie konstrukcje na nim rzadko kiedy zawierają oryginalne części. I tu rzeczywiście, repliki na RSS będą zupełnie inne, niż te wykonywane li tylko z proceduralnych skrzydeł, jak u mnie.

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #9 dnia: Pon, 14 Gru 2015, 08:45:58 »

Sob, 30 Sty 2016, 05:22:43
Odpowiedź #10

Offline winged

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 395
  • Reputacja: 39
    • Zobacz profil
Update. Wywaliłem Hurricane'a bo nie był zbyt podobny a także poprawiłem wygląd Zero. Doszły także B-17, Wildcat, Corsair w dwóch wariantach i PZL P.11 c. Wszystko w pierwszym poście.

Jutro filmik z B-17F Memphis Belle w fikcyjnej wersji RATOL do startów i lądowań na lotniskowcu.

Sob, 30 Sty 2016, 08:32:17
Odpowiedź #11

Offline beryl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 193
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
No teraz to grubo poleciałeś - świetne repliki.

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #11 dnia: Sob, 30 Sty 2016, 08:32:17 »

Sob, 30 Sty 2016, 10:49:52
Odpowiedź #12

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Mam wrażenie, że ktoś tu kopiuje moje maszynki :) A taki masz wybór innych samolotów :)

Sob, 30 Sty 2016, 16:17:11
Odpowiedź #13

Offline beryl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 193
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
To kto pierwszy zrobi P-38? ;)

Reklama

Odp: Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
« Odpowiedź #13 dnia: Sob, 30 Sty 2016, 16:17:11 »

Sob, 30 Sty 2016, 16:20:09
Odpowiedź #14

Offline Wielki Piotr

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 237
  • Reputacja: 3
    • Zobacz profil
Amerykanie
« Ostatnia zmiana: Sob, 30 Sty 2016, 16:23:22 wysłana przez Wielki Piotr »

 

Sekcja lotnicza Kadaf Industries

Zaczęty przez Kadaf

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 61061
Ostatnia wiadomość Śro, 04 Paź 2017, 13:57:38
wysłana przez Element4ry
[ED] - Sekcja Lotnicza

Zaczęty przez Drangir

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 22369
Ostatnia wiadomość Sob, 06 Cze 2015, 14:42:18
wysłana przez Mithrill
Flyer-1

Zaczęty przez rafal3920

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5698
Ostatnia wiadomość Pon, 28 Sty 2013, 11:40:45
wysłana przez rafal3920
Sekcja transportowa Prottos Dynamics

Zaczęty przez Prottos97

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 7678
Ostatnia wiadomość Pon, 15 Lut 2016, 20:50:34
wysłana przez Prottos97