Po dłuższej nieobecności na rynku, E4 pragnie zaprezentować najnowsze dzieło naszych inżynierów lotniczych. Myśliwiec przechwytujący FU-N L01.
W dalszej części przyjrzymy się możliwościom samolotu, lecz najpierw rzućmy okiem na kokpit oraz nowoczesne rozwiązania zastosowane w tej niesamowitej maszynie.
Pilot tej maszyny, poza podstawowymi przyrządami ma do dyspozycji szereg innowacyjnych urządzeń. Termometr - dzięki szybkiemu spojrzeniu na prosty wykres, pilot nie musi już kontaktować się z centrum meteorologicznym, aby dowiedzieć się jaka jest pogoda. Wystarczy szybka obserwacja otoczenia i rzut oka na to wspaniałe urządzenie aby dowiedzieć się w jakich warunkach przyjdzie mu toczyć bój. Teraz pilot zawsze się dowie, czy akurat walczy w monsunowej ulewie, czy gdy z nieba pada grad albo śnieg! Wszystko dzięki temu niezwykłemu urządzeniu.
Wśród przyrządów znajdziemy również, bardzo zaawansowany technologicznie, binarny miernik grawitacji - aby pilot wiedział, czy aby nie wyleciał poza planetę w ferworze walki. Takie eskapady mogą się zakończyć katastrofą, albo co gorsze - zaginięciem pilota.
Następny przyrządem godnym podziwu jest niebieski drewniany kołek na sznurku. Głównym zadaniem tego urządzenia jest zadbać o komfort psychiczny pilota! Niebieski kolor kołka uspokaja i pomaga pilotowi skoncentrować się na aktualnym zadaniu. Gdy pilot chwyci kołek w dłoń, poczuje przyjemną w dotyku fakturę prawdziwego drewna. W chwilach stresu lub gdy pilot się zdenerwuje - może od razu odreagować szarpiąc przyczepiony sznurkiem kołek i zapewnić sobie masaż pleców, ponieważ sznurek jest połączony z systemem wałków do masażu wmontowanych w oparcie fotela!
Bezpośrednio przed pilotem znajduje się dotykowy panel pozwalający na zmianę różnych parametrów lotu i włączaniu różnych funkcji. Ponadto pokazuje informacje.
Zwróćmy uwagę na nietypowy napęd. Wykorzystując zaawansowane materiały konstruktorom udało się obniżyć masę samolotu do niezbędnego minimum zachowując przy tym aerodynamiczny kształt. Nowatorski układ napędowy wykorzystuje znane i niezawodne paliwo, które do tej pory nie było w ten sposób używane.
Sprawdźmy jak to działa w praktyce. Za sterami usiądzie jeden z najbardziej doświadczonych pilotów - Edson Kerman.
Niewielka odległość potrzebna do wzbicia się w przestworza jest niewątpliwym atutem tej niewielkiej maszyny. Pozwala jej operować praktycznie z każdego miejsca na Kerbinie, zakładając, że znajdziemy kawałek płakiego terenu.
Krótki lot załogowy dobiega końca. Teraz przetestujemy możliwości w trybie zdalnego sterowania oraz tryb "dron", który podąża predefiniowaną trasą.
W trybie zdalnego sterowania nie musimy się martwić o przeciążenia - maszyna potrafi znieść wiele więcej niż pilot.
W ofercie dostępne są również wersje o przedłużonym zasięgu oraz modele treningowe.