Autor Wątek: Katastrofa na Mun.  (Przeczytany 6453 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pią, 03 Sty 2014, 21:08:28

Offline Youtub

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
Siema mam problem a mianowicie przeprowadzałem misje na muna ale niestety rozbiłem się o powierzchnie (muna) i chciałem cofnąć czas do zapisu który zrobiłem będąc na orbicie nad munem ale przypadkowo wróciłem do pomieszczenia gdzie się buduje rakiety i moje pytanie jest takie czy da się jeszcze cofnąć grę  do tego zapisu ?
"Patrząc w tył nie da się iść w przód"

Pią, 03 Sty 2014, 22:01:41
Odpowiedź #1

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
idź na launchpad i wciśnij TRZYMAJĄC jakiś czas F9

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #1 dnia: Pią, 03 Sty 2014, 22:01:41 »

Nie, 05 Sty 2014, 18:43:20
Odpowiedź #2

Offline Youtub

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
idź na launchpad i wciśnij TRZYMAJĄC jakiś czas F9
No dobra a jeszcze jedno pytanie na jakiej wysokości polecasz hamować bo ciągle albo mi brakuje paliwa albo się rozbijam bo nie zdążę wyhamować
"Patrząc w tył nie da się iść w przód"

Nie, 05 Sty 2014, 18:49:25
Odpowiedź #3

Offline angorek

  • Sierżant
  • ****
  • Wiadomości: 520
  • Reputacja: 35
    • Zobacz profil
Na 50 tyś metrów zacznij palić tak by na 10 tyś mieć około 100m/s, potem zejdź do ok. 20m/s na 2 tyś i tuż przed lądowaniem zwiększ ciąg by siąść z prędkością ok. 1m/s/ . Polecam wejść do kabiny bo pokazuje ona tzw. Radar Altuide czyli rzeczywistą wysokość, natomiast główny wysokościomierz pokazuje chyba wysokość do najniższego punktu planety, ja np. po wylądowaniu miałem wskazanie 475m  ;)
Pozdrawiam Daniel
rakiety.org.pl In thrust we trust !

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #3 dnia: Nie, 05 Sty 2014, 18:49:25 »

Nie, 05 Sty 2014, 19:01:12
Odpowiedź #4

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Wszystko zależy od tego jaką mocą dysponujesz. Jeden silnik atomowy jest w stanie dźwignąć z Muna o ile mnie pamięć nie myli 36 ton z haczykiem. Ale jeżeli będziesz próbował sadzać coś co waży 35 ton na jednym atomowym, to nie wyhamujesz. Jeżeli dasz dwa atomowe, to po zrobieniu orbity wokół Muna zalecam rozpocząć hamowanie na 30 km. Po wejściu na trajektorię lotu mniej więcej pionową koło 10 km nad powierzchnią nie radzę przekraczać prędkości opadania powyżej 30 m/s. Pamiętaj też, że grunt nie jest na wysokości zero, tylko czasami wiele kilometrów wyżej. Zalecam zaglądanie do IVA bo większość modułów załogowych posiada radarowy dalmierz. Przyziemienie nie powinno następować z prędkością wyższą niż 5 m/s.

Upraszając, im więcej silników, tym krótsza droga hamowania, ale większe zużycie paliwa.

Nie, 05 Sty 2014, 23:12:46
Odpowiedź #5

Offline Bigmikepl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
właśnie jest jakiż wzór  na  siłą ciągu a udźwigiem a grawitacją (coś łatwego)

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #5 dnia: Nie, 05 Sty 2014, 23:12:46 »

Nie, 05 Sty 2014, 23:20:46
Odpowiedź #6

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
No właśnie, bajecznie prosty. Do określenia udźwigu potrzebujemy:

1. Moc silnika w kN.
2. Przyspieszenie grawitacyjne ciała na którym chcemy lądować, bądź z niego startować.
3. Kalkulator.

Przykład: Chcemy sprawdzić ile mocy potrzebujemy żeby wynieść z Muna w kosmos sto ton za pomocą silników atomowych, więc bierzemy silnik i liczymy.
1. Moc 60 kN
2. Przyspieszenie Muna to 1.63
3. Liczymy - 60 dzielimy przez 1,63, co daje nam wynik 36,8. Wynik to ilość ton które silnik dźwignie.
Chcemy wynieść sto, więc mnożymy sobie 36 tyle razy aż przekroczymy 100. Czyli ile, trzy silniki nam potrzeba. I tyle. Proste?
« Ostatnia zmiana: Nie, 05 Sty 2014, 23:35:11 wysłana przez Kadaf »

Nie, 05 Sty 2014, 23:32:45
Odpowiedź #7

Offline Bigmikepl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
zrób ładny temat  w poradnikach :)  przyda się   wraz z przyspieszeniami   :))
« Ostatnia zmiana: Nie, 05 Sty 2014, 23:35:28 wysłana przez Bigmikepl »

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #7 dnia: Nie, 05 Sty 2014, 23:32:45 »

Nie, 05 Sty 2014, 23:49:24
Odpowiedź #8

Offline Koper

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Reputacja: 8
    • Zobacz profil
Przyspieszenia to akurat można sprawdzić w Tracking Station.

Pon, 06 Sty 2014, 19:35:16
Odpowiedź #9

Offline Youtub

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Wszystko zależy od tego jaką mocą dysponujesz. Jeden silnik atomowy jest w stanie dźwignąć z Muna o ile mnie pamięć nie myli 36 ton z haczykiem. Ale jeżeli będziesz próbował sadzać coś co waży 35 ton na jednym atomowym, to nie wyhamujesz. Jeżeli dasz dwa atomowe, to po zrobieniu orbity wokół Muna zalecam rozpocząć hamowanie na 30 km. Po wejściu na trajektorię lotu mniej więcej pionową koło 10 km nad powierzchnią nie radzę przekraczać prędkości opadania powyżej 30 m/s. Pamiętaj też, że grunt nie jest na wysokości zero, tylko czasami wiele kilometrów wyżej. Zalecam zaglądanie do IVA bo większość modułów załogowych posiada radarowy dalmierz. Przyziemienie nie powinno następować z prędkością wyższą niż 5 m/s.

Upraszając, im więcej silników, tym krótsza droga hamowania, ale większe zużycie paliwa.
To może dam screen"a lądownika i powiesz mi czy to ma szanse wylądować :D (dałbym większego screen"A jakbym wiedział jak)
« Ostatnia zmiana: Pon, 06 Sty 2014, 19:43:26 wysłana przez MyYoutubowiec »
"Patrząc w tył nie da się iść w przód"

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #9 dnia: Pon, 06 Sty 2014, 19:35:16 »

Pon, 06 Sty 2014, 21:08:46
Odpowiedź #10

Offline Bigmikepl

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
lol  ja nic nie widzę :O

Pon, 06 Sty 2014, 23:52:21
Odpowiedź #11

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Niestety nie mam monitora na całą ścianę i nie zamieszkuję też hali fabrycznej, by sobie na nią obraz puścić. Więc przykro mi, ale z wiekiem oczy już chyba nie te :)

Dajże to większe człewieku :)

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #11 dnia: Pon, 06 Sty 2014, 23:52:21 »

Wto, 07 Sty 2014, 17:25:16
Odpowiedź #12

Offline Grzegorz2121

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 4
    • Zobacz profil
Polecam igmura. Logujesz się a potem przenosisz zdjęcia jak do folderu i klikasz na zdjęcie, potem kopiujesz link obok napisu forum i tu wklejasz.

Moje osiągnięcia:
-Kerbin: satelita,stacja kosmiczna
-Mun: lądownik załogowy z powrotem,baza,łazik automat.
-Minmus: sonda na powierzchni
-Eve: satelita, próbnik
I wiele innych!

Wto, 07 Sty 2014, 18:04:32
Odpowiedź #13

Offline Youtub

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 6
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Niestety nie mam monitora na całą ścianę i nie zamieszkuję też hali fabrycznej, by sobie na nią obraz puścić. Więc przykro mi, ale z wiekiem oczy już chyba nie te :)

Dajże to większe człewieku :)
ale jak mam ograniczenie do 128 kb :D /

Post scalony: Wto, 07 Sty 2014, 18:37:33
« Ostatnia zmiana: Wto, 07 Sty 2014, 18:43:22 wysłana przez MyYoutubowiec »
"Patrząc w tył nie da się iść w przód"

Reklama

Odp: Katastrofa na Mun.
« Odpowiedź #13 dnia: Wto, 07 Sty 2014, 18:04:32 »

Wto, 07 Sty 2014, 19:09:31
Odpowiedź #14

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
No cóż, to faktycznie będzie katastrofa na Mun, bo konstrukcja jest po prostu tragiczna. Dlaczego nie używasz silników atomowych? Chyba że to tryb kariery. Dwa - nie masz ASASu, czyli to będzie szaleć. Trzy, za mało paliwa, tu wyhamuje, ale paliwa masz niewiele, ekspert sobie poradzi, pytanie czy jesteś ekspertem. I w końcu cztery. Kto ci poradził lądowanie wieżowcem? Ilość płaskiego terenu, a taki potrzebujesz niezbędnie do sadzania czegoś tak fatalnie wysokiego, to najwyżej 5% powierzchni. I jeszcze wąsko rozstawione nogi. A i jeszcze sześć - brak oświetlenia. Zbudowałeś lądownik, który z powodzeniem mógłby stanowić przykład jak tego nie robić.

Powodzenia.
« Ostatnia zmiana: Wto, 07 Sty 2014, 19:11:22 wysłana przez Kadaf »