Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry
Tutoriale => Poproś o pomoc => Wątek zaczęty przez: Youtub w Pią, 03 Sty 2014, 21:08:28
-
Siema mam problem a mianowicie przeprowadzałem misje na muna ale niestety rozbiłem się o powierzchnie (muna) i chciałem cofnąć czas do zapisu który zrobiłem będąc na orbicie nad munem ale przypadkowo wróciłem do pomieszczenia gdzie się buduje rakiety i moje pytanie jest takie czy da się jeszcze cofnąć grę do tego zapisu ?
-
idź na launchpad i wciśnij TRZYMAJĄC jakiś czas F9
-
idź na launchpad i wciśnij TRZYMAJĄC jakiś czas F9
No dobra a jeszcze jedno pytanie na jakiej wysokości polecasz hamować bo ciągle albo mi brakuje paliwa albo się rozbijam bo nie zdążę wyhamować
-
Na 50 tyś metrów zacznij palić tak by na 10 tyś mieć około 100m/s, potem zejdź do ok. 20m/s na 2 tyś i tuż przed lądowaniem zwiększ ciąg by siąść z prędkością ok. 1m/s/ . Polecam wejść do kabiny bo pokazuje ona tzw. Radar Altuide czyli rzeczywistą wysokość, natomiast główny wysokościomierz pokazuje chyba wysokość do najniższego punktu planety, ja np. po wylądowaniu miałem wskazanie 475m ;)
-
Wszystko zależy od tego jaką mocą dysponujesz. Jeden silnik atomowy jest w stanie dźwignąć z Muna o ile mnie pamięć nie myli 36 ton z haczykiem. Ale jeżeli będziesz próbował sadzać coś co waży 35 ton na jednym atomowym, to nie wyhamujesz. Jeżeli dasz dwa atomowe, to po zrobieniu orbity wokół Muna zalecam rozpocząć hamowanie na 30 km. Po wejściu na trajektorię lotu mniej więcej pionową koło 10 km nad powierzchnią nie radzę przekraczać prędkości opadania powyżej 30 m/s. Pamiętaj też, że grunt nie jest na wysokości zero, tylko czasami wiele kilometrów wyżej. Zalecam zaglądanie do IVA bo większość modułów załogowych posiada radarowy dalmierz. Przyziemienie nie powinno następować z prędkością wyższą niż 5 m/s.
Upraszając, im więcej silników, tym krótsza droga hamowania, ale większe zużycie paliwa.
-
właśnie jest jakiż wzór na siłą ciągu a udźwigiem a grawitacją (coś łatwego)
-
No właśnie, bajecznie prosty. Do określenia udźwigu potrzebujemy:
1. Moc silnika w kN.
2. Przyspieszenie grawitacyjne ciała na którym chcemy lądować, bądź z niego startować.
3. Kalkulator.
Przykład: Chcemy sprawdzić ile mocy potrzebujemy żeby wynieść z Muna w kosmos sto ton za pomocą silników atomowych, więc bierzemy silnik i liczymy.
1. Moc 60 kN
2. Przyspieszenie Muna to 1.63
3. Liczymy - 60 dzielimy przez 1,63, co daje nam wynik 36,8. Wynik to ilość ton które silnik dźwignie.
Chcemy wynieść sto, więc mnożymy sobie 36 tyle razy aż przekroczymy 100. Czyli ile, trzy silniki nam potrzeba. I tyle. Proste?
-
zrób ładny temat w poradnikach :) przyda się wraz z przyspieszeniami :))
-
Przyspieszenia to akurat można sprawdzić w Tracking Station.
-
Wszystko zależy od tego jaką mocą dysponujesz. Jeden silnik atomowy jest w stanie dźwignąć z Muna o ile mnie pamięć nie myli 36 ton z haczykiem. Ale jeżeli będziesz próbował sadzać coś co waży 35 ton na jednym atomowym, to nie wyhamujesz. Jeżeli dasz dwa atomowe, to po zrobieniu orbity wokół Muna zalecam rozpocząć hamowanie na 30 km. Po wejściu na trajektorię lotu mniej więcej pionową koło 10 km nad powierzchnią nie radzę przekraczać prędkości opadania powyżej 30 m/s. Pamiętaj też, że grunt nie jest na wysokości zero, tylko czasami wiele kilometrów wyżej. Zalecam zaglądanie do IVA bo większość modułów załogowych posiada radarowy dalmierz. Przyziemienie nie powinno następować z prędkością wyższą niż 5 m/s.
Upraszając, im więcej silników, tym krótsza droga hamowania, ale większe zużycie paliwa.
To może dam screen"a lądownika i powiesz mi czy to ma szanse wylądować :D (dałbym większego screen"A jakbym wiedział jak)
-
lol ja nic nie widzę :O
-
Niestety nie mam monitora na całą ścianę i nie zamieszkuję też hali fabrycznej, by sobie na nią obraz puścić. Więc przykro mi, ale z wiekiem oczy już chyba nie te :)
Dajże to większe człewieku :)
-
Polecam igmura. Logujesz się a potem przenosisz zdjęcia jak do folderu i klikasz na zdjęcie, potem kopiujesz link obok napisu forum i tu wklejasz.
-
Niestety nie mam monitora na całą ścianę i nie zamieszkuję też hali fabrycznej, by sobie na nią obraz puścić. Więc przykro mi, ale z wiekiem oczy już chyba nie te :)
Dajże to większe człewieku :)
ale jak mam ograniczenie do 128 kb :D /
Post scalony: Wto, 07 Sty 2014, 18:37:33
(http://i.imgur.com/kSdmjxk.jpg)
-
No cóż, to faktycznie będzie katastrofa na Mun, bo konstrukcja jest po prostu tragiczna. Dlaczego nie używasz silników atomowych? Chyba że to tryb kariery. Dwa - nie masz ASASu, czyli to będzie szaleć. Trzy, za mało paliwa, tu wyhamuje, ale paliwa masz niewiele, ekspert sobie poradzi, pytanie czy jesteś ekspertem. I w końcu cztery. Kto ci poradził lądowanie wieżowcem? Ilość płaskiego terenu, a taki potrzebujesz niezbędnie do sadzania czegoś tak fatalnie wysokiego, to najwyżej 5% powierzchni. I jeszcze wąsko rozstawione nogi. A i jeszcze sześć - brak oświetlenia. Zbudowałeś lądownik, który z powodzeniem mógłby stanowić przykład jak tego nie robić.
Powodzenia.
-
Według mnie jest to chyba troszkę za ciężkie jak na silnik który ma 50 kN ciągu.
Powinieneś zrezygnować z aż tylu baków monopropelantu, nie są one wymagane w takich ilościach. 4 zbiorniki po 40 j. powinny w zupełności wystarczyć jak na taki lot.
2. Po co ci tyle silniczków do RCS'ów? Daj 4 na dole, i 4 na górze statku, te po środku nie są potrzebne.
3. Daj 4 silniczki o ciągu 50 kN. Lekko uprościłem twoją wersję statku, na coś mniejszego, ale zachowując główny moduł, dzięki czemu, jest o wiele bardziej wydajny
http://i.imgur.com/28W6KKq.png (SPOILER)
Oczywiście, nie mówię że musisz coś takiego zbudować by wylądować. Tylko daję instrukcję :)
-
Właśnie tak to należy robić jak zaproponował Skyline. Te same części a 200 leveli doświadczenia wyżej. Jakkolwiek ja dałbym może silniki 48-7S zamiast 909tek i to trzy sztuki zamiast czterech, zawsze półtorej tony mniej, jakkolwiek ISP 909 mają nieco lepsze.
-
No cóż, to faktycznie będzie katastrofa na Mun, bo konstrukcja jest po prostu tragiczna. Dlaczego nie używasz silników atomowych? Chyba że to tryb kariery. Dwa - nie masz ASASu, czyli to będzie szaleć. Trzy, za mało paliwa, tu wyhamuje, ale paliwa masz niewiele, ekspert sobie poradzi, pytanie czy jesteś ekspertem. I w końcu cztery. Kto ci poradził lądowanie wieżowcem? Ilość płaskiego terenu, a taki potrzebujesz niezbędnie do sadzania czegoś tak fatalnie wysokiego, to najwyżej 5% powierzchni. I jeszcze wąsko rozstawione nogi. A i jeszcze sześć - brak oświetlenia. Zbudowałeś lądownik, który z powodzeniem mógłby stanowić przykład jak tego nie robić.
Powodzenia.
ale lądownik jest dwu członowy ten jeden człon pomaga mi tylko zrobić orbite wokół muna a potem go odrzucam.
-
Mimo wszystko środek ciężkości jest za wysoko więc najmniejsza nierówność powierzchni i lądownik leży na boku.
-
No dobra to dzięki jak tylko będę miał czas to przebuduje lądownik. :)
-
Silniki atomowe może, ale moim zdaniem to chyba lekka przesada używać silników atomowych do lotów w obrębie układu Kerbinu. Można, czemu nie, ale to trochę jak używać samochodu do przejechania 0,5km - można, ale to lekka przesada. Co innego jak mamy bardzo ciężki ładunek - wtedy użycie samochodu jest jak najbardziej uzasadnione, ale rakieta na screenie nie wygląda mi na bardzo ciężki ładunek.