UPOMINAM ŻE OBRAZKI TO MINIATURKI, OTWIERAMY JE KLIKAJĄC W NIE!
DZIEŃ 11
Anomalia ponownie aktywna, niebezpieczeństwo zniszczenia całej aparatury! Utracono kontakt z wszystkimi łazikami oraz sondami na globie, ciągle zrywa połączenie z centrum lotów. Zarządzam ewakuację bazy i całego projektu! Powtarzam!
ZARZĄDZAM EWAKUACJĘ PROJEKTU! Wynoście się stamtąd natychmiast!
-MAARCUS, w waszym kierunku lecą następne PEBy. Pierwsze 28 osób ma przenieść się na SEN, pozostała 19 załaduje się do dwóch podstawionych pojazdów i nimi wróci na planetę. Z powodu zakłóceń nie możecie liczyć na najmniejszą pomoc z naszej strony. Wszystko jest w waszych rękach, powodzenia panowie.
-Wszystkie PEBy gotowe do lotu
-BERNARD, przenoś ich jak najszybciej!
-Pierwsze starty. Pożegnajcie się z Munem, już tu nie wrócimy.
-PEBy dokują do SEN. Jeszcze moment i możemy opuszczać orbitę Mun. A jak z resztą pojazdów?
Też znajdują się już na orbicie. Poza jednym.....
-Co tam się stało do cholery?
-PEB5 startował jako ostatni, jednak w trakcie lotu na orbitę oberwali rozbłyskiem anomalii. Autopilot oszalał, silniki przestały działać. Niedługo potem straciliśmy z nimi kontakt. Stać się mogło tylko jedno.....
-Dear god..... nikt się nie odezwał od czasu utraty kontaktu?
-Nikt. Cała załoga została już ogłoszona KIA.
-To mroczny dzień dla Kerbińskiej astronautyki.
-Centrum! Pierwszy PEB4 wchodzi w atmosferę. Wszyscy cali. Prawie wszyscy.
-Tutaj centrum, już wiemy co się stało. Cała planeta pogrążona jest w żałobie, jednak nadal oczekujemy że wy przynajmniej wrócicie do domu!
-Centrum, wylądowaliśmy. Przesyłam wam koordynaty. Przyślijcie szybko transport mamy rannego.
-Co tym razem?
-Jeden z naukowców miał metalową płytkę wszczepioną w czaszkę, podczas opuszczania orbity Mun zaczęła mocno drgać, zapewne następny wybryk anomalii. Czuł się dobrze, ale teraz wymiotował i stracił przytomność, stwierdzam nieznanego poziomu uszkodzenie mózgu
-Już tam lecą trzy transportowce, starajcie utrzymać się go przy życiu.
-SEN wraca na planetę, prosimy o pozwolenie na lądowanie.
-Pozwolenie udzielone. Czy podczas lotu ktoś ucierpiał lub został ranny?
-Nie, żadnych zdarzeń.
-Tyle dobrze, wracajcie bezpiecznie
-SEN stoi na powierzchni. Czekamy na transport
-Transport na miejscu za ok. 3 godziny. Witamy na planecie.