"Za szybki, by latać"
Witam serdecznie
Podczas wieczornej zabawy z Kerbalami, zbudowałem o to taki samolocik zainspirowany "Gwiezdnymi Wojnami"
Przestawiam SW -1
Nie liczyłem na to że będzie latać, baa, byłem wręcz pewny że metr po skończeniu się pasa startowego ujrzę odmęt pięknych płomieni.
Samolocik napędzany trzema silnikami odrzutowymi oderwał się od pasa startowego z dostojną prędkością 398 m/s, Po czym zaczął rozpędzać się do prędkości 700 a następnie 1100 m/s.
Po osiągnięciu prędkości powyżej 1200m/s naszym oczom ukazuje się niebagatelna oraz niebiańska implozja płomieni.
Po czym niczym Feniks z popiołów olśniewająco ukazuję się nasz twór, promieniujący blaskiem topionego metalu, oraz łuny deflagracji energii przy melodii rozprzestrzeniającego się huku destrukcji i chaosu.
A następnie szybuje dalej, lecz jako ptak z podciętymi skrzydłami, bez sił, upada dworsko, zanurza się w wykwintny błękit oceanu.
No albo miał pecha...
(No szybki ten samolot, za szybki, po 20 sekundach kończy w płomiach) No i tyle chciałem napisać
-po prostu
P.S - I to też umie
« Ostatnia zmiana: Sob, 10 Paź 2015, 19:43:32 wysłana przez MlekoPolonia »
Zapisane
"Im bardziej krytyczni wobec siebie jesteśmy, tym mniej paskudne rzeczy uznajemy za warte pokazania światu" - Kadaf 2015