Autor Wątek: Moja gra  (Przeczytany 7024 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Czw, 03 Mar 2016, 21:47:55

Offline dallahpl

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Cześć Kerbalomaniacy! :) Jak i wy tak i ja zagrywam się w te genialną gierkę, jednak dziś chcę poruszyć temat czegoś mojego :) Od niedawna jestem jednoosobowym zespołem i zabrałem się za produkcję hack & slash. Gra nosi tytuł "Rage of the Battlemage" i jest skoncentrowana na masakrze setek przeciwników;) a może nawet tysięcy! Stawiam na grafikę, efektowne czary i czystą przyjemność z rzezi przeciwników. Zapraszam do polubienia mojej strony FB: Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ  i do wszelkich komentarzy i opinii na niej! :) gra jest obecnie we wczesnej fazie alpha ;)

Pią, 04 Mar 2016, 17:43:31
Odpowiedź #1

Offline Madrian

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 245
  • Reputacja: 15
    • Zobacz profil
Dużo jest do dopracowania.
To co się rzuca w oczy z gameplay, to trawa. Po co zapełniasz ekran trójwymiarową trawą? Nie żal ci mocy obliczeniowej?
Są prostsze sztuczki i mniej pracochłonne. Dobra tekstura gruntu, warstwa na ziemią z teksturą półprzejrzystą do symulacji głębokości runa itd.
Zerknij choćby na LOL-a. Zamiast trawy wystraczyłoby kilka warstw tekstur lub po prostu jeden obiekt trawnika, z nałożoną teksturą. Dziś nawet tekstur się się już za bardzo nie stosuje, ale całe materiały, których częścią są tekstury, a właściwości materiału mają wpływ na renderowanie obrazu.

Ale ileś tysięcy trójwymiarowych obiektów? Marnowanie potencjału i środków.
Na pewno potrzebne są porządne tekstury HD na obiekty terenowe. Te obecne wyglądają bardzo sztucznie.

Postać bardzo uboga. Zero szczegółów. Rzekłbym schematyczna. Zero detali charakterystycznych. Obecnie standardem jest by w takich grach postać odzwierciedlała noszony ekwipunek, czy nawet stan zdrowia i kondycji. Nie widać efektu rzucania czaru. Jakaś aura wokół postaci, błyski na lasce maga, coś wskazującego na rodzaj użytego czaru, a może nawet na poziom rozwinięcia cech.

Podobnie mobki - bardzo proste, niewyraźne, nijakie. Zupełnie jakby brakowało pomysłu.

Czar pokazany na gameplay jest bardzo smutny i zupełnie nie efektowny. Zero efektu trafień. Płomień powinien choć pokazywać się na trafionym mobku. A w przypadku obrażeń krytycznych czy śmierci, powinny być dodatkowe efekty.

Warto się pozbyć tej trawy i zastąpić ją czymś mniej zasobożernym.
Tekstury HD to dziś norma. Zaproś do współpracy jakiegoś grafika i artystę. Grafik przygotuje tekstury w wysokiej rozdzielczości, a artysta przygotuje ci szkice koncepcyjne, żeby wiedzieć co zrobić i jak to osiągnąć.

Nie wiem jak jeszcze z balansem rozgrywki, bo na podstawie tego gemplay'a nie da się nic wysnuć. Ale nie wyglądało to ekscytująco. Raczej na nudne i trywialne grindowanie.
Rozumiem, że znasz konkurencję? Gry takie jak cykl Diablo, Sacred czy Path of Exile? Jeśli nie, to warto zagrać by zobaczyć jak różni twórcy rozwiązali różne problemy.

Reklama

Odp: Moja gra
« Odpowiedź #1 dnia: Pią, 04 Mar 2016, 17:43:31 »

Sob, 05 Mar 2016, 00:58:51
Odpowiedź #2

Offline dallahpl

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Madrian, dzięki za komentarz;)

Nie przeczytałeś chyba, że jest to wczesna wersja alpha;) a trawa nie jest obiektem 3d, tylko czysciutki bilboard 2d. Ale bardzo podoba mi się - może nie to że "podpowiedź" bo myślałem o tym, po prostu mnie w 100% do tego przekonałeś - to, żeby czary miały pewne efekty na wrogach. Da się zrobić ;) Co do postaci, to po prostu muszę pracować na tym co mam ;)

pzdr.

Pią, 25 Mar 2016, 14:31:22
Odpowiedź #3

Offline dallahpl

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Rage of the Battlemage trafił na Greenlight Steam! Zapraszam wszystkich do głosowania :) Lorthan - nasz mag bitewny, potrzebuje Waszych głosów!

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Reklama

Odp: Moja gra
« Odpowiedź #3 dnia: Pią, 25 Mar 2016, 14:31:22 »

Pią, 25 Mar 2016, 17:11:07
Odpowiedź #4

Offline Element4ry

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 276
  • Reputacja: 38
    • Zobacz profil
Bez obrazy ale na chwilę obecną Twoja gra wygląda jak gniot. Nie widzę żadnej ciekawej mechaniki rozgrywki ani zapowiedzi takowej. Fabularnie również pustka. Doceniam jednak włożony trud.

Sob, 02 Kwi 2016, 01:15:31
Odpowiedź #5

Offline dallahpl

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Ja się nie obrażam ;) Choć przyznam, że wolałbym ciut bardziej konstruktywną krytykę, tak jak to zrobił Madrian. No ale do rzeczy :) Co Ty byś widział? Jaką mechanikę masz na myśli? No a co do historii - no cóż...chyba nie sprawdziłbym się w roli scenarzysty;) Ale dzięki za docenienie trudu - bo jest go równie dużo co nauki heh!

pzdr!

Reklama

Odp: Moja gra
« Odpowiedź #5 dnia: Sob, 02 Kwi 2016, 01:15:31 »

Nie, 03 Kwi 2016, 00:47:11
Odpowiedź #6

Offline Madrian

  • Kapral
  • **
  • Wiadomości: 245
  • Reputacja: 15
    • Zobacz profil
Historia w tego typu grach jest w gruncie rzeczy prostsza od konstrukcji cepa. :P

W skrócie:
- Sielska, miła kraina, gdzie ludzie i nieludzie, tworzą miłą, harmoniczną społeczność, szczęście jest powszechne, a podatki niskie.
- Pojawia się "zły", czyli główny antagonista, który sprowadza na tę krainę zło, mrok, ciemne moce i obowiązkowe ubezpieczenia w ZUS-ie. Będzie głównym bossem końcowym.
- Jego pomagierzy przejmują kontrolę nad poszczególnymi regionami - będą bossami.
- Armie miejscowe zostają zdeptane i stłamszone, a ich niedopitki ograniczają się do siedzenia w miastach i obozach i pilnowania ostatniej, czynnej karczmy w okolicy.
- Potrzebny jest bohater, najlepiej taki, który urodził się w środku lata, na najwyższej i świętej górze, a jednorożce przynosiły mu tęczę i śpiewały pieśni... A nie, to ten cep z Korei.
- W każdym razie, potrzebny jest idiota bohater, który się podejmie samotnej walki z personifikacjami złych mocy. Od szczurów zaczynając...
- Potem są poszczególne etapy, gdzie nasz bohater po kolei eliminuje sługusów złego. Standardowo jest to tak:
1 - Mięśniak
2 - Walący z dystansu
2a - Właściwy zły (ale i tak nas rozwala i cudem się tylko nasz bohater ratuje).
3 - Mag
4 - Kapłan (mag i mięśniak oraz walący z dystansu - w jednym)
5 - Wredniak (ma jakieś paskudne moce i cholernie trudno go pokonać)
6 - Właściwy zły i tym razem zbiera mocny ....
7 - napisy końcowe lub level bonusowy (a po nim napisy końcowe).

Każdemu bossowi rozpisuje się jakąś zgrabną historyjkę, dodaje charakterystyczne otoczenie i służące mu potworki.
A po jego pokonaniu jakaś forma podróży do następnego regionu.

Oczywiście to brzmi prosto. W praktyce takie proste nie jest.
Każdy etap może mieć główną linię fabularną, ale i różne etapy poboczne, bonusowe czy specjalne, dostępne tylko przy zaliczonych określonych wyzwaniach.
Mnóstwo roboty.

 

Real Gravity - moja gra na Androida

Zaczęty przez b4rtaz

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 4844
Ostatnia wiadomość Wto, 06 Wrz 2016, 10:06:28
wysłana przez b4rtaz