[tutorial] Orbitowanie - Budowa rakiety, lot i powrót.

[kwiatek_123]

A nie lepiej by było zamontować kilka spadochronów, ponieważ wszystko mi wyszło dobrze tylko przy lądowaniu spadochron się właśnie nie otworzył .

[JackRyanPL]

Spadochron? Na Munie? Tam nie ma atmosfery, która mogłaby Cię wyhamować

[zuczi]

Moża prosić o odświeżenie obrazków ? bo mi sie nie pokazuja

[JackRyanPL]

Polecam poradniki TrashingMadaPL, będą lepszym rozwiązaniem niż poradniki obrazkowe

[Chimneysweeper]

czy tylko ja nie widzę obrazków w większości postów ? mam tylko ikony ze pliki są złe a jak odpalam je samodzielnie to jest przekierowanie do imageshacka, a bardzo mi zależy na takim dokładnym tutorialu

[grabek77]

czy tylko ja nie widzę obrazków w większości postów ? mam tylko ikony ze pliki są złe a jak odpalam je samodzielnie to jest przekierowanie do imageshacka, a bardzo mi zależy na takim dokładnym tutorialu

Nie, nie tylko Ty nie masz obrazków, wszyscy nie mamy bo ich poprostu tam już nie ma - wina Imageshacka.

[Post scalony: [time]Czw, 11 Maj 2017, 07:21:10[/time]]

Jak Orbitować

W tym tutorialu pokarzę wam jak zbudować odpowiednią rakietę do orbitowania i jak orbitować, ktok po kroku.

Budowa rakiety

1. Wybierz kokpit o pojemności 1 Kerbala. (Najlepiej najlżejszy)
2. Na górze dodaj spadochron.
3. Następnie na dole Mały decoupler i zaawansowany SAS.
4. Kolejno niżej. 1 mały zbiornik paliwa (o pojemności 400L lub  200L) i silnik LV-909 o max. ciągu 50.
5. Duży decoupler, 3 największe zbiorniki z paliwem i największy silnik Rockomax "Mainsnail"
6. W potrójnej symetrii dodaj łączenia (lub tzw. taśmę ) między małym zbiornikiem paliwa a dużym decouplerem.
   Statek powinien wyglądać w taki sposób:

No to mnie pokarało zamiast pokazać ale do rzeczy:
Próbowałem zbudować rakietę według powyższego przepisu i oto co mi wyszło.


Chyba coś źle zinterpretowałem

Ok, jako iż powyższy tutorial jest sprzed 5 lat postanowiłem napisać własny, pod aktualną wersję KSP (1.2.2).

Spróbujmy zatem zbudować prostą rakietę (w trybie sandbox), która będzie jakoś wyglądać i poleci na orbitę Kerbinu.
Budowę zaczynamy od kokpitu Mk1 Command Pod.


I dodajemy kolejno spadochron Mk16 Parachute.


Decoupler TR-18A Stack Decoupler


Pod decouplerem montujemy zbiornik paliwa FL-T200 Fuel Tank


Do którego doczepiamy silnik LV-909 Terrier (chociaż on i tak jest za mocny do tej rakiety i manewrów na orbicie)

W czerwonej ramce widzimy parametry naszej malej rakietki. (za wyświetlanie tego odpowiada mały mod o nazwie Kerbal Engineer Redux inaczej mówiąc K.E.R)
Jako, że ten silnik będzie odpowiadał za manewry na orbicie to jego "siła" (TWR w ramce) jest za duża i powinna być w granicach 0,50 - 1,00 TWR w zależności od wielkości.

Poniżej silnika ponownie montujemy decoupler.


I do niego dodajemy dwa duże zbiorniki  FL-T800 Fuel Tank


Do których doczepiamy silnik LV-T45 Swivel


Jak widzimy w ramce z parametrami naszej rakiety, TWR pierwszego członu ma wartość 1,3 i rozpędza naszą rakietę do prędkości  2294 m/s.

Na koniec montujemy nasza rakietę w klampach startowych TT-18A Stability Enhancer


Zapisujemy naszą rakietę pod jakaś wymyśloną nazwą i startujemy.

Podczas samego startu właczamy S.A.S'a (klawiszem T) i lecimy na pełnym ciągu pionowo do ok 5 km


po czym zaczynam delikatny skręt na wschód (90 stopni na busoli) przechylając rakietę o jakieś 10 stopni (lekko od pionu).


Na wysokości od ok 10 km kontynuujemy pochylanie rakiety do 45st (wolno by nie przegiąć).


W takiej pozycji lecimy aż nasza AP zbliży się do wartości powiedzmy 120 km (załóżmy, że docelowa to 120 km),


wtedy pozycjonujemy rakietę na równi z horyzontem i kontynuujemy rozpędzanie uważając by nie przekroczyć naszej żądanej wartości AP 120 km. Jeśli się zdarzy, że wartość naszej AP przekroczyła 120 km (a jesteśmy jeszcze na niższej wysokości przed osiągnięciem AP), wtedy pochylamy rakietę w stronę "ziemi", by zmniejszyć wartość AP. I na odwrót jeśli nasza rakieta jest  już za AP, odchylamy rakietę od "ziemi".
Na poniższym obrazku troche przestrzeliłem i moja AP osiągnęła ponad 140 km, w między czasie skończyło się paliwo w pierwszym członie.



Separacja 1 członu.

Po separacji można dalej rozpędzać naszą rakietę do osiągnięcia prędkości orbitalnej ok 2400 m/s (uważając by za bardzo nie podnieść AP) lub wyłączyć silniki, przełączyć się na widok mapy (klawisz M) i w naszej AP utworzyć punkt manewrowy (node).


Jak widzimy czas pracy naszego silnika Est. Burn to ok 27 sekund.
A czas pozostały do punktu manewrowego Node in T -1m 27 sek
Przed uruchomieniem silnika ustawiamy się w pozycję Maneuver i na 13 sek przed czasem manewru odpalamy silnik.


Po dopaleniu 495 m/s domykamy naszą orbitę na wysokości 155/142 km (Ap/Pe)


Gratulacje!
Własnie osiągnęliście pierwsza orbitę!

[Kadaf]

No nieźle, jasno i czytelnie, miło Grabek, że to zrobiłeś. Chociaż dodałbym od siebie, że ciut za szybko lecisz w wyższych warstwach, bo rakieta się smaży. A jak się smaży, to znaczy, że opór aerodynamiczny jest bardzo wysoki, więc część mocy silnika idzie na walkę z oporem i zwyczajnie się marnuje.
A dwa, to słówko o przechylaniu rakiety - gdy wysyłamy konstrukcję ciężką i skomplikowaną, to przechylanie można zacząć niżej niż na 5 km, tylko należy je przeprowadzać bardzo, ale to bardzo powoli. Ja ogólnie dokonuje tego manewru tak, by przechylenie 45 stopni uzyskać na pułapie między 15 a 20 km, rozpoczynając przechył przy prostej rakiecie tak jak ty, czyli około  5 km.

[grabek77]

No nieźle, jasno i czytelnie, miło Grabek, że to zrobiłeś. Chociaż dodałbym od siebie, że ciut za szybko lecisz w wyższych warstwach, bo rakieta się smaży. A jak się smaży, to znaczy, że opór aerodynamiczny jest bardzo wysoki, więc część mocy silnika idzie na walkę z oporem i zwyczajnie się marnuje.
A dwa, to słówko o przechylaniu rakiety - gdy wysyłamy konstrukcję ciężką i skomplikowaną, to przechylanie można zacząć niżej niż na 5 km, tylko należy je przeprowadzać bardzo, ale to bardzo powoli. Ja ogólnie dokonuje tego manewru tak, by przechylenie 45 stopni uzyskać na pułapie między 15 a 20 km, rozpoczynając przechył przy prostej rakiecie tak jak ty, czyli około  5 km.

Zgadza się, Kadaf, wszystko się zgadza. można by ująć trochę gazu w okolicach 450 - 600 m/s i utrzymywać ta prędkość do górnych warstw atmosfery i dopiero dać po garach.
Ale wiesz, my doświadczeni możemy się w to bawić, newbie są pod wrażeniem, że rakieta leci i zaraz będzie na orbicie, więc nie zwracają uwagi na to czy rakieta się smaży czy nie zwłaszcza, że ma spory zapas dV Co do pochylania, to podejrzewam, że każdy ma swoją technikę
Na marginesie, osiągniecie orbity w vanilii po przesiadce z RSS jest dziecinnie proste

Przy okazji prośba do Admina czy mógłby przykleić mojego posta na górę, by już w przyszłości nie było pytań o te obrazki i żeby mój post nie zginął wśród innych.

[Drangir]

Wrzućcie to do nowego wątku z tytułem "Tutorial - orbitowanie, zaktualizowane Maj 2017" bo teraz będzie trzeba odsyłać nowych na przypadkową stronę.

[grabek77]

Wrzućcie to do nowego wątku z tytułem "Tutorial - orbitowanie, zaktualizowane Maj 2017" bo teraz będzie trzeba odsyłać nowych na przypadkową stronę.

Mówisz i masz Drangir