Przeglądałem forum i natknąłem się na ten fascynujący wątek. Wiem, że został utworzony dawno temu.
Więc zanim ktoś zechce mi wręczyć złotą łopatę, kilof czy koparkę to niech najpierw przeczyta
Ostatnie trzy godziny spędziłem na analizie i szukaniu kilku rzeczy przy wykorzystaniu posiadanej wiedzy ale i niektórych tropów z poprzednich postów.
Oceany i morza na EveHmm, bakterie to też jest opcja ale ja mam swoją
Ciekłe węglowodory (alkany), chlor i jod.
Po kolei: Eve jest blisko Kerbolu -> duża ilość promieniowania. Pod wpływem promieniowania, a w szczególności promieniowania ultrafioletowego cząsteczki chloru rozpadają się na bardzo reaktywne elementy tzw. Wolne rodniki. (pojedynczy chlor z bardzo aktywnym elektronem)
Dalej wolne rodniki „atakują” metan odłączając atom wodoru i tworząc rodnik. Dalsza reakcja to połączenie rodnika od metanu i od chloru tworząca CH3Cl. Potrójne zajście reakcji na jednej cząsteczce tworzy chloroform, a poczwórne – czterochlorek węgla.
Ocean na Eve może więc składać się z ciekłego chloroformu i ciekłego czterochlorku węgla, fioletowe zabarwienie zawdzięczając jodowi, który by się w tej mieszaninie wydzielał.
Temperatury wrzenia:
chloroform: 62 °C
czterochlorek węgla: 76 °C
Biorąc pod uwagę fakt, że na Eve panuje ciśnienie 5 atmosfer, temperatura wrzenia musi być dużo wyższa i mieszanina mogłaby wytrzymać warunki temperatury w stanie ciekłym. (wedle wiki ksp temperatura na Eve: 86,85 °C – 155,85 °C) A nawet gdyby choć troszkę wyparowało, to tym lepiej. Na powierzchnię Eve padałyby deszcze węglowodorów.
Czyli podsumowując, na początku istnienia na Eve były morza metanu, w atmosferze był zaś chlor i jod i po czasie i zjawiskach przeze mnie przedstawionych mamy współczesny obraz planety.
***
Czy wiesz że…
… przy ciśnieniu 0,1 atmosfery woda wrze w około 30 stopniach?
***
Atmosfera EveTutaj niewiele mogę napisać, bo jod w atmosferze był już poruszany w tym wątku i się z nim zgadzam. Mógłby on być efektem tego, co było nadmiarem w oceanach.
Gleba EveNa całej naszej piękniej planecie Ziemi jest piasek. Piasek (taki zwykły) to nic innego jak malutkie ziarna pokruszonego kwarcu, który jest minerałem. Kiedyś ten minerał musiał być w dużych kawałkach a zniszczony został przez ciecze (wodę), wiatr z drobinkami, Słońce i multum innych czynników. Czyli po prostu przez wszelkie odmiany erozji.
Na Eve powszechnym minerałem nie musiał być kwarc… Mógł to być kwarc z domieszką żelaza, który w formie minerału dla nas jest ametystem. Albo mógł to być fluorek wapnia, również fioletowy. A potem w wyniku działania procesów erozyjnych jeden i drugi skończył jak nasz piach.
To chyba tyle z mojej strony, jeśli chodzi o hipotezy wytłumaczenia czemu Eve wygląda tak a nie inaczej.
PS. Reakcje z oceanów:
Aby zobaczyć link -
ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘAby zobaczyć link -
ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘStrona 5, b) – tu natknąłem się na jod w tetrachlorku/chloroformie.