No no, niezwykle interesujące urządzenie. Tylko czy prawdziwe? Brzmi zupełnie jak Prima Aprilis, sprawdzałeś datę publikacji? Jeżeli to nie fake, to mamy największy przełom w dziedzinie napędów w historii ludzkości. 3 tony ciągu z kilowata? Nie do końca wiem skąd wziąłeś te dane, ale jeśli są prawdziwe, to żadna rakieta nośna nie będzie do niczego potrzebna, cały układ słoneczny staje otworem przy praktycznie zerowym koszcie, nie mówiąc już o zastosowaniach w transporcie lądowym, morskim i powietrznym.
Tylko co na to lobby paliwowe? Dla nich to koniec świata. A że nikt nie ma więcej pieniędzy niż oni, to przypuszczam, że cały projekt o ile jest realny, może nagle zniknąć jakby nigdy nie istniał. Szczerze mówiąc powstanie takiego silnika jest nie na rękę wszystkim firmom zajmującym się produkcją urządzeń transportowych, bo wywraca znany świat do góry nogami.