Autor Wątek: co z tym warpem?  (Przeczytany 6297 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sob, 20 Wrz 2014, 15:28:55
Odpowiedź #15

Offline zakrent2000

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
W 1903 uważano że skonstruowanie maszyny latającej będzie możliwe za 1-10 mln lat więc może ten napęd warp też nieco szybciej skonstruują niż podejrzewamy :P.
Cytat: Carl Sagan
Cywilizacje albo wychodzą w kosmos, albo giną.

Sob, 20 Wrz 2014, 15:48:07
Odpowiedź #16

Offline ShookTea

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 20
    • Zobacz profil
Cytuj
W 1903 uważano że skonstruowanie maszyny latającej będzie możliwe za 1-10 mln lat

Źródło? Bo bardzo ciężko mi w to uwierzyć.

Ale poza tym faktycznie od dawna ludzie ciągle powtarzają, że nikt już nic nowego nie wymyśli.

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #16 dnia: Sob, 20 Wrz 2014, 15:48:07 »

Sob, 20 Wrz 2014, 15:59:47
Odpowiedź #17

Offline zakrent2000

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Cytuj
W 1903 uważano że skonstruowanie maszyny latającej będzie możliwe za 1-10 mln lat

Źródło? Bo bardzo ciężko mi w to uwierzyć.

Ale poza tym faktycznie od dawna ludzie ciągle powtarzają, że nikt już nic nowego nie wymyśli.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Cytat: Carl Sagan
Cywilizacje albo wychodzą w kosmos, albo giną.

Sob, 20 Wrz 2014, 16:02:32
Odpowiedź #18

Offline Robson

  • Sierżant
  • ****
  • Wiadomości: 421
  • Reputacja: 22
    • Zobacz profil
    • Opowieści Kerbali
Oceniam potrzeby światowego rynku na około pięć komputerów. Thomas Watson, prezes IBM, 1943 r.

Nie ma powodu, aby indywidualna osoba miała komputer w domu. Ken Olson, prezes i założyciel Digital Equipment Corp. , 1977 r.
Robson Kerman - Profesor Orbitologii Teoretycznej. Zabójca Piwo Grillsa Kermana zwanego Niedźwiedziem z Eve.
Jego oficjalnym guru jest Sobol - budowniczy wspaniałych części rakiet.

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #18 dnia: Sob, 20 Wrz 2014, 16:02:32 »

Sob, 20 Wrz 2014, 19:27:58
Odpowiedź #19

Offline Zorgon

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 0
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Jak to dobrze że ludzie są omylni i jest dużo takich, którzy robią rzeczy niemożliwe ;)

Sob, 20 Wrz 2014, 23:01:16
Odpowiedź #20

Offline DragonsNightmare

  • Sierżant
  • ****
  • Wiadomości: 505
  • Reputacja: 8
    • Zobacz profil
Cóż, technika się znacznie rozwija, co widać na przykładzie komputerów. To Billowi Gatesowi przypisywany jest słynny cytat, wypowiedziany w 1981r, brzmi on: "640kB pamięci operacyjnej powinno każdemu wystarczyć", w tamtych czasach wydawało się to nieprawdopodobne i wydawał to się całkiem spory zapas, a tym czasem okazało się, że bardzo szybko zostało to przekroczone i ciągle się rozwija. Na tym przykładzie widać, że to co nam się wydaje SciFi i odległą przyszłością, wcale nie musi być takową odległą. Kiedy Karl Benz jeździł swoim pojazdem wszyscy mówili, że nikt nie będzie tym jeździł, oraz to się nigdy nie przyjmie, a tymczasem dość szybko stało się to powszechne. Więc dożyjemy może latających samochodów i zakrzywiana czasoprzestrzenii, kto wie?

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #20 dnia: Sob, 20 Wrz 2014, 23:01:16 »

Nie, 21 Wrz 2014, 00:10:14
Odpowiedź #21

Offline ShookTea

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 20
    • Zobacz profil
Skuszę się do sformułowania pewnej teorii: wszystko, co nie zaprzecza prawom fizyki, jest możliwe i zostało już osiągnięte lub będzie osiągalne w przyszłości.

Niestety te prawa nas ograniczają i to bardzo - choćby wspomniany wcześniej E=mc2, które w praktyce uniemożliwia nam osiągnięcie prędkości światła. Pozostaje hipernapęd - kiedyś w ramach projektu z fizyki przedstawiłem, na jakiej mniej-więcej zasadzie według mnie działa. Gdy znajdę, wrzucę :)

Nie, 21 Wrz 2014, 07:25:15
Odpowiedź #22

Offline zakrent2000

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Skuszę się do sformułowania pewnej teorii: wszystko, co nie zaprzecza prawom fizyki, jest możliwe i zostało już osiągnięte lub będzie osiągalne w przyszłości.

Niestety te prawa nas ograniczają i to bardzo - choćby wspomniany wcześniej E=mc2, które w praktyce uniemożliwia nam osiągnięcie prędkości światła. Pozostaje hipernapęd - kiedyś w ramach projektu z fizyki przedstawiłem, na jakiej mniej-więcej zasadzie według mnie działa. Gdy znajdę, wrzucę :)
Dzięki napędowi warp (Alcubierre'a) można "przemieszczać" się z prędkością większą od światła nie łamiąc praw fizyki ("Alcubierre założył, że prawa fizyki nie nakładają ograniczenia na prędkość deformowania czasoprzestrzeni"-wikipedia).
Cytat: Carl Sagan
Cywilizacje albo wychodzą w kosmos, albo giną.

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #22 dnia: Nie, 21 Wrz 2014, 07:25:15 »

Nie, 21 Wrz 2014, 08:20:42
Odpowiedź #23

Offline ShookTea

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 20
    • Zobacz profil
Właśnie na zaginaniu przestrzeni opierało się działanie "mojego" hipernapędu. Zwróć jednak uwagę, że o ile obserwator z zewnątrz faktycznie może stwierdzić, że poruszasz się szybciej od światła, ty nadal nie będziesz tego robił, ponieważ jest to ze wzoru Einsteina niemożliwe - zakrzywienie przestrzeni spowoduje po prostu znaczne skrócenie trasy.

Przykład z życia:
Jest ulica, która w pewnym momencie skręca pod kątem 180 stopni. Po zewnętrznej stronie zakrętu stoi obserwator, ty spacerujesz sobie ulicą. Nie chcesz nadrabiać drogi, więc idziesz w poprzek, "przecinając" zakręt. Szedłeś tą samą prędkością, ale obserwatorowi wydawało się, że dalej szedłeś ulicą, tylko znacznie szybciej.

Nie, 21 Wrz 2014, 09:49:56
Odpowiedź #24

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
 A słyszał ktoś z was termin dziur czasowych? Parokrotnie czytałem w rozmaitych czasopismach mniej lub bardziej udających czasopisma fachowe o zdarzeniach, kiedy to samolot lecący z punktu A do B przybywał do celu przed czasem. Mimo braku wspomagających wiatrów i bez przekraczania zakładanej prędkości. I ponoć takie docieranie przed czasem występuje sporadycznie zarówno w samolotach, jak i w pojazdach lądowych. I nie chodzi tu o "wyprzedzenie" rzędu 2%, tylko znacznie większe. Czytałem o takich historiach i śmiałem się z wyobraźni twórcy artykułu. Co za bzdury!
 Wszystko do czasu, gdy sam w taką dziurę czasową wpadłem. Prawo jazdy mam od bardzo dawna, więc przejeździłem sporą ilość kilometrów. I tak się złożyło, że miałem kiedyś do przejechania odcinek 300 kilometrów. Jechałem samochodem, który technicznie nie był w stanie przekroczyć prędkości 90 km/h. I na dodatek wcale się nie spieszyłem. Parokrotnie nawet zatrzymywałem się tu i ówdzie, więc moja średnia prędkość wyniosła najwyżej 50 km/h, tak przypuszczam.

Dotarłem do celu w trzy godziny i dwadzieścia minut...

Może mi ktoś powie jakim cudem? I nie, nie było pustej drogi, nie poruszałem się autostradą, nie wiał mi w plecy huraganowy wiatr. Przy prędkości jaką rozwijałem powinienem dotrzeć do celu w sześć godzin. A byłem dwukrotnie szybciej i mam na to świadka, który jechał ze mną. W dziurę tego typu zdarzyło mi się wpaść co najmniej dwukrotnie, chociaż za drugim razem różnica nie była aż tak spektakularna.

Do czego dążę przytaczając tą historyjkę... Ano do tego, że podajecie tu hipotezy fizyczne dopuszczające to czy owo, piszecie, o możliwych, bądź niemożliwych wynalazkach, a zapominacie o najpotężniejszym narzędziu na świecie, do pojęcia zasad działania którego jesteśmy dalej niż do dotarcia do alfa centauri. O ludzkim mózgu mianowicie. Uważam, że jedną z dróg przyszłych podróży kosmicznych może nie być tradycyjna fizyka, lecz przeskok podprzestrzenny wywołany pracą mózgów załogi.

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #24 dnia: Nie, 21 Wrz 2014, 09:49:56 »

Nie, 21 Wrz 2014, 12:29:45
Odpowiedź #25

Offline zakrent2000

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Właśnie na zaginaniu przestrzeni opierało się działanie "mojego" hipernapędu. Zwróć jednak uwagę, że o ile obserwator z zewnątrz faktycznie może stwierdzić, że poruszasz się szybciej od światła, ty nadal nie będziesz tego robił, ponieważ jest to ze wzoru Einsteina niemożliwe - zakrzywienie przestrzeni spowoduje po prostu znaczne skrócenie trasy.

Przykład z życia:
Jest ulica, która w pewnym momencie skręca pod kątem 180 stopni. Po zewnętrznej stronie zakrętu stoi obserwator, ty spacerujesz sobie ulicą. Nie chcesz nadrabiać drogi, więc idziesz w poprzek, "przecinając" zakręt. Szedłeś tą samą prędkością, ale obserwatorowi wydawało się, że dalej szedłeś ulicą, tylko znacznie szybciej.
Dlatego użyłem "".

« Ostatnia zmiana: Śro, 04 Lut 2015, 22:40:12 wysłana przez zakrent2000 »
Cytat: Carl Sagan
Cywilizacje albo wychodzą w kosmos, albo giną.

Nie, 21 Wrz 2014, 13:25:03
Odpowiedź #26

Offline ShookTea

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 20
    • Zobacz profil
Kadaf, na początku nie zauważyłem, że ty to piszesz, więc do głowy przyszedł mi zmyślający troll (prawo jazdy? Dzieci nie mogą mieć prawa jazdy!).

Gdy zorientowałem się, kto jest autorem, miałem dwie możliwości - albo osiągnąłeś mistrzostwo żartu i ironii, albo faktycznie jest coś na rzeczy :)

Reklama

Odp: co z tym warpem?
« Odpowiedź #26 dnia: Nie, 21 Wrz 2014, 13:25:03 »

Nie, 21 Wrz 2014, 20:41:47
Odpowiedź #27

Offline Zorgon

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 0
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Kadaf tez tak miewam tylko odwrotnie. W poniedzialek przychodze do pracy na 7 a po trzech godzinach 7.10