Zapowiadano, że kerbale będą w stanie pobierać próbki z dziewięciu typów powierzchni na Kerbinie. Miały ponoć te próbki ładować do jakiegoś pojemnika w celu wykonania badań na miejscu, bądź dostarczenia ich do KSC. No i gdzież to jest? Może dojdzie w ramach niespodzianki, ale obawiam się, że jednak nie. Nie powiem, że jestem jakoś szczególnie zachwycony nadchodzącym updatem, ponieważ przedstawiany system jest nielogiczny. Oblatuję Muna, wduszam guziczek, transmitują się jakieś dane, no i jak to ma wpłynąć na wynalezienie nowego silnika? Gdyby trzeba było posadzić maszynę, ręcznie wnieść ze sto kilo kamlotów do zasobnika, przywieźć do domu, to wówczas te sto kilo mają sporą wartość, więc zastrzyk gotówki mamy, który przeznaczamy na wynalazki. A jak zamienić w pieniądze transmisje z antenki? Nie wiem.