Autor Wątek: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji  (Przeczytany 9510 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wto, 29 Lis 2016, 15:11:18

Offline Mihu

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
Na początek oprócz powitalni pragnę zaznaczyć, że jest to mój pierwszy post/temat/wątek.

Rozpocząłem niedawno swoją przygodę z Kerbalami i od razu poczułem się 10 lat młodziej, dlatego wybaczcie mi moje błędy początkującego. Jeżeli cokolwiem mogę robić lepiej to proszę o konstruktywną krytykę, która wpłynie na mój gameplay i pchnie go w dobrym kierunku (mam nadzieję).

Na początek zgodnie z regulaminem galerii:
Oczywiście najnowsza wersja Kerbali (z platwormy Steam) zakupiona za krocie.
Mody:
1) ForScience!
2) AutomatedScienceSampler
3) PlanetShine (od wczoraj)
4) Kerbal Engineer (od wczoraj działa poprawnie - dlatego mała przerwa w grze z powodu nieumiejętności kalkulowania Delta-V podczas "majsterkowania" z częściami.

Zaznaczam również, że zapewne pomimo wielkiego sprzeciwu gram tylko Karierę - jak narazie z tego nie zrezygnuję.
Powód prozaiczny, nie znam się i nie wiem z "czym to się je" oraz co do czego i dlaczego, więc pozostanie (przynajmniej narazie) tak jak jest.

Dla strudzonych czytaniem pixelowych liter alfabetu układających się w całość przy pomocy palców, klawiatury i odrobiny przekaźników neuronowych w moim małym mózgu pragnę zaznaczyć w skrócie, że moje osiągnięcia jak na razie, od myślnika to:

- start,
- lądowanie,
- budowa małych rakiet,
- orbita,
- powrót,
- dokowanie na orbicie Kerbina i Muna,
- małe stacyjki orbitalne na Kerbinie i Munie (Mun ma 2 orbito Kerbali),
- kilka ratunków z orbity Kerbina plus 1 z Muna,
- orbita i lądowanie oraz powrót na Kerbina z innych ciał niebieskich (Mun i Minmus)
- deorbitowanie rakietami bez heat-shieldów (czasami powodujące crashe - szczególnie przy screenowaniu
i zniecierpliwieniu przyspieszaniem czasu)

Poniżej moje początkowe wypociny na "skrinach"

EDIT:

Pierwsze misje naukowe


Nie obyło się bez niespodzianek


Takie coś też latało - jak nieudolny kod źródłowy programu kompresującego dane


Doszkalanie w dokowaniu w "plenerze"



Tutaj misja naukowa z lądowaniem na Munie, powrót kilkukrotnie wykonywany z uwagi na rozpadanie się
statku w atmosferze Kerbina. Finalnie plan zakładał uratowanie jak największej ilości danych, dlatego podjęto decyzję
zaniechania separacji w ostatniej fazie lotu i wyhamowanie w atmosferze. Oczywiście udało się przy pierwszym podejściu
i od tej pory taki manewr wszedł mocno w krew :)








Długo odkładany ze strachu lot na Minmusa w końcu został wpisany w harmonogram






Re-entry oczywiście z ulubionym ostatnio manewrem wyhamowywania silnikiem. Proszę zwrócić uwagę, że pampers jednak był zainstalowany.


Chyba najcenniejszy screen misji - z powodu notorycznego crashowania ksp x64
podczas jego wykonywania... to było jak "dzień świstaka".




Mała próba wykorzystania nowych części po misji naukowej na Minmusie zaowocowała odważniejszymi jak na mnie wynalazkami











Próba konstrukcji bardziej zaawansowanych podejrzane u Manley'a i wykonane wczoraj późnym wieczorem
Po nocnych trudach i wypuszczeniu 3-go satelity w misji Relay Network-Kerbin przypomniało mi się, że konstrukcja nośna nie posiada
układu sterującego i będzie dryfować. Poza tym na widoku mapy wyszło mi, że sondy zostały rozmieszczone w odległości 1/4,
a nie 1/3 wycinka okręgu od siebie, tak więc szlag nocny wychodził spod stołu i czaił się blisko.



Przypomniało mi się, jak ostatnio czytałem gdzieś post, że Terminate w Space Center usuwa obiekt
wyłącznie z trackingu (nie znika z gry) i był to moment na sprawdzenie teorii spiskowych. Jak się okazało,
konstrukcja zniknęła (orbitowała bardzo blisko 3ciej sondy). Tak więc, nie cała misja była bezcelowa.
Z tego wszystkiego zapomniałem robić screenów i odpuściłem.



Dzisiaj może uda mi się załatwić ten temat przynajmniej na Kerbinie.

« Ostatnia zmiana: Wto, 29 Lis 2016, 18:53:10 wysłana przez Mihu »

Wto, 29 Lis 2016, 19:13:39
Odpowiedź #1

Offline MATI212

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Reputacja: 2
    • Zobacz profil
Czyli nie tylko ja hamuje silnikiem w atmosferze :)
Kiedyś myśleliśmy że to niemożliwe... aż przyszedł ktoś, kto o tym nie wiedział i to zrobił.

Reklama

Odp: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji
« Odpowiedź #1 dnia: Wto, 29 Lis 2016, 19:13:39 »

Wto, 29 Lis 2016, 20:29:28
Odpowiedź #2

Offline MarQx

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 95
  • Reputacja: 3
    • Zobacz profil
Relacja bardzo fajna, a i konstrukcje dość ciekawe, byle tak dalej ! :)
Asrock B85 Pro4, Core i5 4440 4x3,1GHz, 16GB DDR3, RAdeon R7 260x 2Gb

Wto, 29 Lis 2016, 21:34:31
Odpowiedź #3

Offline Kadaf

  • Kapitan
  • ***
  • Wiadomości: 1 362
  • Reputacja: 145
    • Zobacz profil
Oj burżuje, burżuje, hamować w atmo silnikiem....

A tak szczerze, to oznacza to, że margines był za duży. Idealnie jest wchodzić w atmosferę na oparach i wbijać się jak Bóg przykazał na ablatorze. Bo skoro tak dużo paliwa zostało, to znaczy, że i nośna musiała być większa, niż niezbędna. Czyli droższa! No ale to po prostu praktyka. Zdarzało mi się zapychać lądownik nawet z braku paliwa. Czyli jak zabraknie ciut, to wysiadka kerbalem, odpalony plecak i pchamy lądownik, co by chociaż parę metrów prędkości nadać. Da się, jeśli brakuje faktycznie niewiele.
Podoba mi się twój dość fikuśny lądownik (jak na niewielkie doświadczenie) z tymi wsuniętymi zbiornikami.

Bez dwóch zdań Mihu, będą z ciebie ludzie!

Śledzę z uwagą twój rozwój :)

Reklama

Odp: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji
« Odpowiedź #3 dnia: Wto, 29 Lis 2016, 21:34:31 »

Śro, 30 Lis 2016, 01:59:44
Odpowiedź #4

Offline grabek77

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 385
  • Reputacja: 16
    • Zobacz profil
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Tutaj misja naukowa z lądowaniem na Munie, powrót kilkukrotnie wykonywany z uwagi na rozpadanie się
statku w atmosferze Kerbina.


Uklad Hitchhiker + Ablator niestety nie dziala bo Hitchhiker i tak sie przegrzewa, stad rozpadanie sie ladownika.
--
Pozdrawiam
Grabek

Śro, 30 Lis 2016, 22:11:54
Odpowiedź #5

Offline Robson

  • Sierżant
  • ****
  • Wiadomości: 421
  • Reputacja: 22
    • Zobacz profil
    • Opowieści Kerbali
To jest nieporównywalnie lepsze od powitalni.

Cześć, jestem Mihu i mam takie żelastwo w hangarze.
Zrobiłem tyle misji i miałem takie przygody.

Bardzo podoba mi się Twój styl. Pojazd w pierwszej misji naukowej, oraz dokowanie na orbicie Muna, taką technikę preferuję.
Trzymam kciuki za dalszą karierą!

[Post scalony: Śro, 30 Lis 2016, 23:52:38]
A no i pytanko.
Z jaką wersją od wczoraj działa Kerbal Engineer???
Możesz podać linkę?
« Ostatnia zmiana: Śro, 30 Lis 2016, 23:52:38 wysłana przez Robson »
Robson Kerman - Profesor Orbitologii Teoretycznej. Zabójca Piwo Grillsa Kermana zwanego Niedźwiedziem z Eve.
Jego oficjalnym guru jest Sobol - budowniczy wspaniałych części rakiet.

Reklama

Odp: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji
« Odpowiedź #5 dnia: Śro, 30 Lis 2016, 22:11:54 »

Czw, 01 Gru 2016, 08:49:24
Odpowiedź #6

Offline Mihu

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 1
    • Zobacz profil
W zakamarkach internetu wyczytałem jak uruchomić KE na KSP 1.2 i tutaj jest dobrze to opisane:



Ta wersja działa, pomimo tego, że wyskakuje informacja o braku kompatybilności z KSP 1.2
(trzeba użyć Engineera z folderu Output w paczce.

Pią, 02 Gru 2016, 21:05:34
Odpowiedź #7

Offline Robson

  • Sierżant
  • ****
  • Wiadomości: 421
  • Reputacja: 22
    • Zobacz profil
    • Opowieści Kerbali
Hehe.
Działa KER!!!
Dzięki Mihu :)
Robson Kerman - Profesor Orbitologii Teoretycznej. Zabójca Piwo Grillsa Kermana zwanego Niedźwiedziem z Eve.
Jego oficjalnym guru jest Sobol - budowniczy wspaniałych części rakiet.

Reklama

Odp: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji
« Odpowiedź #7 dnia: Pią, 02 Gru 2016, 21:05:34 »

Nie, 04 Gru 2016, 09:08:32
Odpowiedź #8

Offline mietek2o

  • Szeregowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Reputacja: 0
    • Zobacz profil
Widzę, że masz do tego jakiś talent, bo mało kto w pierwszych dziesięciu misjach potrafi z mocno okrojonej liczby części zrobić coś całkiem estetycznego i funkcjonalnego jednocześnie. Ja wprawdzie głównie ze względu na ograniczenia sprzętowe nie przeszedłem całego trybu kariery, ale długo ćwiczyłem budowanie w trybie piaskownicy. I nadal bardzo trudne jest dla mnie zbudowanie ładnej i praktycznej rakiety (z samolotami idzie mi trochę lepiej)hehe

/edit: postępując za radą Drangira przepiszę to co tu było do "Pokaż nam swój [cokolwiek]"
« Ostatnia zmiana: Nie, 04 Gru 2016, 20:49:30 wysłana przez mietek2o »

Nie, 04 Gru 2016, 16:16:17
Odpowiedź #9

Offline Drangir

  • Major
  • *
  • Wiadomości: 1 631
  • Reputacja: 92
  • Smok rakietowy
    • Zobacz profil
    • DeviantArt
Uh, Mietek!

Fajnie że się dzielisz pojazdami, ale sugerowałbym nie wrzucanie ich do wątku z czyjąś relacją - to powoduje pomyłki! Oczywiście że powinienieś wrzucić te fotki do "Pokaż swój Cokolwiek" bo nawet nazwa tematu to sugeruje - to najbardziej przyjazny temat gdzie można wrzucać najprostsze i najgłupsze pomysły, jeśli odczuwasz taką potrzebę. Ale w cudzych wątkach, huh, unikałbym tego!

PS: Statki są bardzo spoko, bez problemu je wrzucaj bo nie ma czego się wstydzić
« Ostatnia zmiana: Nie, 04 Gru 2016, 18:15:44 wysłana przez Drangir »
Cytat: Steven Universe
- Wasze obliczenia były niepoprawne.
- Nie mogły być niepoprawne, skoro żadnych nie robiliśmy.

Reklama

Odp: Przeboje początkującego starca - Mihu w akcji
« Odpowiedź #9 dnia: Nie, 04 Gru 2016, 16:16:17 »