Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry

Mody => Szukam modyfikacji => Wątek zaczęty przez: Dueros w Czw, 06 Mar 2014, 15:25:11

Tytuł: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: Dueros w Czw, 06 Mar 2014, 15:25:11
Witam,
Poszukuje moda który pozwoliłby mi na usunięcie jednego decoupler'a, bo przeszkadza on w zadokowaniu. Nie chce jeszcze raz od nowa składać satelity z powodu jednej małej części. Istnieje taki mod, a może w inny sposób da się usunąć ten decoupler.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: DawsterTM w Czw, 06 Mar 2014, 15:49:51
Mod nie istnieje, ale można to zrobić na dwa inne, stosunkowo proste sposoby. W obu przypadkach zaczynasz od stworzenia dokładnej kopii danego pojazdu (oczywiście bez nośnej, tylko to co chcesz zmienić), ale już poprawionego. Potem możesz:
1. Usunąć uszkodzony pojazd, HyperEditem wcisnąć poprawiony na jego miejsce. Działa tylko jeśli orbitowałeś lub wylądowałeś, nie na transferze.
2. Poprawiony pojazd ustawić do startu na launchpadzie, wyjść do space center, wyjść do menu gry, otworzyć plik save o nazwie "persistent.sfs" chociażby notatnikiem lub notepad++ i ręcznie zamienić kod awaryjnego pojazdu na kod konstrukcji z launchpadu. Zachowa się dokładnie identyczna orbita/położenie.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: Drangir w Czw, 06 Mar 2014, 15:53:15
Edycja save, hyper edit albo męcz się,  inżynierze. W takich razach zwyklem zacisnąć zęby i lecieć jeszcze raz. Ksp to taka gra.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: Kadaf w Czw, 06 Mar 2014, 16:07:42
 Doświadczenie w KSP płynie niemal wyłącznie z rozwiązywania tego typu błędów. Spieprzyłeś konstrukcję? Wysyłaj jeszcze raz. Im więcej będziesz miał z tym pracy, tym lepiej zapamiętasz na przyszłość, by twoja konstrukcja była przemyślana. Wszystkie proponowane przez Dawstera metody powodują, że nigdy ale to nigdy nie dojdziesz do elity inżynieryjnej w KSP.
Czity rozleniwiają i niczego nie uczą.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: DawsterTM w Czw, 06 Mar 2014, 16:37:11
Naprawa błędu strukturalnego jak odwrócony decoupler to cheaty? Kadaf proszę o trochę tolerancji dla nowych użytkowników. Przy tak drobnych błędach bardziej jest żal powtarzać wszystkiego, szczególnie jeśli przyszło nam to z trudnością, tak jak tutaj rendez-vous i dokowanie. Sam wiem jak boli granie i pilnowanie misji przez choćby "tylko" godzinę (Nie każdy ma cały dzień na grę, dla innych ta godzina to może być wszystko co mogą poświęcić KSP) żeby potem już na miejscu zauważyć że nie ma załogi w modułach. Tak samo właśnie z decouplerem, nie są one wyjątkowo dobrze oznaczone z której strony zostaną na miejscu, i sam popełniałem wielokrotnie ten błąd. Mały czerwony trójkącik nie daje zbyt wiele poznać.
A na przyszłość do mister Duerosa rada: używaj niebieskich decouplerów. Odłączają się z obydwu stron, a są tylko minimalnie cięższe, i mają troszkę inne wymiary.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: Dueros w Czw, 06 Mar 2014, 17:15:49
Ok dzięki, za odpowiedzi. Ja nawet nie wiedziałem że te żółte odczepiają się z tylko jednej strony i zawsze się zastanawiałem dlaczego one nie odpadają. Postanowiłem że tą satelitę zostawię na razie  na orbicie i zbuduję nową poprawioną wersje. Później starą satelitę sprowadzę na ziemię jakąś rakietą.
Tytuł: Odp: Mod do edycji części w czasie lotu.
Wiadomość wysłana przez: Kadaf w Czw, 06 Mar 2014, 20:43:34
No, to jest dobre podejście Dueros, każda kolejna maszyna będzie lepsza niż poprzednia, na tym polega rozwój, a nie na łataniu czegokolwiek czitami. A każdy z dikaplerów ma trójkącik wskazujący, która strona zostanie odłączona, poza tymi niebieskimi, gdzie go nie ma, bo odłączają się obustronnie.
Dawsterze, nie widziałem w mojej wypowiedzi niczego dyskryminującego nowych graczy. I szczerze mówiąc, przyganiał kocioł garnkowi, więc z tego typu uwagami powinieneś być ostrożniejszy. Ale tak, czitowaniem nazywam wymianę wadliwie zamontowanego dikaplera za pomocą hyperów. Każde użycie hypera to czit, niezależnie do jakiego celu. Jeśli się mylę, to z radością poznam technikę stosowaną przez NASA zdalnego wymieniania czegoś co spieprzyli konstruując. Jak myślisz, jest jakiś super komputer gdzie można machnąć kopiuj/wklej i coś magicznie... przepraszam, za pomocą niewyobrażalnej technologii pojawia się na orbicie za pstryknięciem palcami? :) No jeśli jest coś takiego, to przeproszę najuprzejmiej i uznam hyper edita za narzędzie nie będące czitem :)

To nie miejsce na tę dyskusję. Jeżeli chcecie podjąć dyskusję na ten temat, zróbcie to na PW lub załóżcie ogólny wątek o tym temacie. // Raynus