Wahadłowiec wielozadaniowy Hermes 500

[angorek]

Witam !

Oto mój nowy wahadłowiec ! Wzorowany na Hermesie z ESA.





Konstrukcja ma 3 wersje :
- 500C (crew) - służy do transportu załogi. Zabiera 2 osoby + pilota. wyposażony w ogniwo paliwowe, chowany dok oraz 2 panele słoneczne.
- 500S (service) - służy do serwisowania satelitów i stacji kosmicznych. Najbardziej wypaśna wersja, posiada ogniwo paliwowe, chowany dok i panel słonaczny, oraz automatyczne ramię i pełne oświetlenie wnętrza i otoczenia.
-500T (transport) - wersja transportowa, do szybkiego i taniego wynoszenia satelitów. Wyposażona tylko w ogniwo paliwowe by zaoszczędzić jak najwięcej miejsca w ładowni.

System startu składa się z zewnętrznego zbiornika i dwóch boosterów na paliwo ciekłe. ("Safety, is number one priority" - Crazy Russian Haker) 
Lata bardzo dobrze ! Ma małe skrzydełka więc lubi dużą prędkość ale jest stabilny i sterowny.

Obrazki niestety po angielsku bo wrzucałem go na forum anglojęzyczne ale myślę że nie będzie problemu ze zrozumieniem





















MODY :

- B9 Procedural wings -> Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

- TweakScale

- Infernal Robotics

- Adjustable Landing Gear (wrzucone do paczki, bo link z kerbalstuff nie działa)

- Tweakable Everything ( by regulować gimbal i wyłączyć obrót solarów)

- Kronal Vessel Viewer dla obrazków oraz MS Paint i czcionka DigitalStrip ( ta sama co w Cyanide and Happines )

-Zmodyfikowałem też stockowy silnik RS-25 żeby miał większe ISP, bliższe prawdziwemu RS-25. (dołączony do paczki)

Wszelkie uwagi dotyczące latania nim są w oficjalnym wątku : Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ


DOWNLOAD : Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ


Pozdrawiam !

[Drangir]

Śliczny!!!!!!1111!!!1 <3 <3 <3

Nie, naprawdę mi się podoba, mój ulubiony typ pojazdu chyba.

Nie myślałeś by nieco pomniejszyć tweakscalem hamulce aerodynamiczne? Wydają się masywne w stosunku do reszty konstrukcji. Poza tym... unnnnf <3

PS: użycie doków i grabbing claw na wysięgnikach to bardzo ryzykowna decyzja. Sugerowałbym np. magnes KAS do ramienia, a dok w wersji załogowej... cóż, trudno mi tutaj coś znaleźć. Sugerowałbym żeby między suwnicę a dok zamontować jakąś część strukturalną, bo może to pomóc (ale nie musi) w przypadku wystąpienia bugów.

[Kadaf]

Nie. W takiej konfiguracji nie ma ryzyka, że system zaszaleje. Ponieważ gdy oddokowujemy element od pojazdu i chwytamy go clawem tego samego pojazdu, to gra w jakiś sposób "pamięta", że dana część była już kiedyś w zestawie połączona i jako "swoją" traktuje ją dobrze. Natomiast nie ma takiej opcji, by w tym układzie udało się chwycić jakiś "obcy" obiekt. Spodziewam się też, że użycie warpa, bądź oddalenie poza zasięg liczenia wspólnej fizyki też spowoduje, że to nie zadziała prawidłowo.
Ale póki robisz akcję rach-ciach, to claw jest okej. Abstrahując już od kwestii, że gdybym ja dawał do wyniesienia sondę jakiejś agencji kosmicznej, to wolałbym, żeby ta agencja nie wyciągała mojego cacuszka z ładowni za pomocą łapy do ładowania wraków pod prasę.

[angorek]

Hamulców nie tykam bo takie mi się podobają

Dok nie jest przyczepiony bezpośrednio do tłoka, a do kadłuba (structural fuselage), ten jest przyczepiony do tłoka, a tłok do drugiego większego "kadłuba". Przy składaniu jeden chowa się w drugi. Dok działa, i bugów jak dotąd nie uświadczyłem a wykonał już z 7 lotów.

Natomiast nie ma takiej opcji, by w tym układzie udało się chwycić jakiś "obcy" obiekt. Spodziewam się też, że użycie warpa, bądź oddalenie poza zasięg liczenia wspólnej fizyki też spowoduje, że to nie zadziała prawidłowo.

To jakiś bug ? Dawno nie grałem w KSP, a claw to użyłem raptem z 3 razy.

Abstrahując już od kwestii, że gdybym ja dawał do wyniesienia sondę jakiejś agencji kosmicznej, to wolałbym, żeby ta agencja nie wyciągała mojego cacuszka z ładowni za pomocą łapy do ładowania wraków pod prasę.

Ani też elektromagnesu który popaliłby całą elektronikę to raz, a dwa raczej ze stali się ich nie buduje. Najlepiej byłoby zrobić okrągłe porty w które wczepiałaby się końcówka ale jest to aktualnie średnio wykonalne. Owszem wyciągnąć coś z ładowni bez problemu, ale złapiesz tym sondę ? Chyba by mnie szlag trafił.
Satelity są wyrzucane za pomocą decouplerów. Do wciągania używam wyciągarki KAS, i kerbala. Póki co wysięgnika użyłem tylko w celu zamontowania modułu dokującego do stacji.

Edit: mam też obrotoą podstawkę do żyroskopowej stabilizacji satelitów, ale nie wiem czy w grze to coś daje.

[Kadaf]

Owszem, występuje pewien wredny bug w sytuacji, kiedy jakakolwiek część z zestawu infernal robotics jest podłączona bezpośrednio do doku bądź łapy, która notabene funkcjonuje na tych samych zasadach co dok. Objawia się on całkowitą utratą kontroli nad pracą mechanizmów, które zapominają gdzie mają osie obrotów i w którą stronę działają. W przypadku twojego promu warto zapakować pomiędzy łapę a disha na przykład bateryjkę. Natomiast przy takim wykorzystaniu jakie tutaj zaprezentowałeś, czyli jedynie wyciągania klamota z ładowni nie powinieneś mieć problemów. Przy czym "nie powinieneś mieć problemów" nie jest do końca równoznaczne z "nie będziesz mieć problemów", więc może warto na przyszłość iść za radą Drangira i moją i coś tam pomiędzy jednak wpakować

Niebrzydkie pudło, niebrzydkie

[angorek]

Będę pamiętać !
 

Śliczny!!!!!!1111!!!1 <3 <3 <3

Nie, naprawdę mi się podoba, mój ulubiony typ pojazdu chyba.

Niebrzydkie pudło, niebrzydkie

Dzięki !!