Seria ciężkich samolotów transportowych ATMOS-A.

[SPS 22]

Trzy maszyny w różnych rozmiarach od lekkich o udźwigu 10-12 ton do ciężkich samolotów dalekiego zasięgu o udźwigu 40 ton.

Na pierwszy ogień ATMOS-A10.

Masa - 24 tony
Udźwig - 10 ton
Paliwo - 600 jednostek
Części - 157
Cena - 59 730



Start z ładunkiem.


Lot na wyspę.



I udane lądowanie.


Opuszczanie rampy odbywa się dzięki klawiszowi akcji z tylnymi kołami podwozia, które składając się obniżają tył maszyny.Przy rozładunku trzeba uważać na prędkość, bo zbyt szybki zjazd kończy się zgubieniem kół.


Start i powrót do domu.


Misja wykonana.



Średni samolot ATMOS-A20

Masa - 36 ton
Udźwig - 20/25 ton
Paliwo - 1800 jednostek
Części - 227
Cena - 83 615





Ładunek zabezpieczony można startować.


Cel jak poprzednio.Dotrzeć na wyspę, zostawić ładunek i do domu.




Pomyślne lądowanie i rozładunek.



Przygotowany lądowania.


I sukces.



Ciężki samolot dalekiego zasięgu ATMOS-A45.

Masa - 60 ton
Udźwig - 40/45 ton
Paliwo - 2280 jednostek
Części - 290
Cena - 118 073





Załadunek i przygotowanie do lotu.


Przy wielkich gabarytach przydaje się porządnie umocować ładunek, żeby nie narobił bałaganu i w tym świetnie sprawdza się KAS.Można się bez niego obejść, ale trzeba by pokombinować z portami dokującymi bez gwarancji, że wszystko będzie trzymać się kupy.


I start.Bydlak potrzebuje całej długości pasa, aby poderwać się do góry.





Urwana rampa przy lądowaniu nie przeszkodzi w rozładunku, lecz brak pasa na rozpęd może być kłopotliwy.


Trochę kołowania, kombinowania...


I skrzydło do połamania, ale jedziemy dalej.


I tu kończy się szczęście maszyna traci sterowność, ale to nic bo nadarza się okazja do zaprezentowania systemu ewakuacji właśnie w takich przypadkach.


Zastosowane dopalacze są z KW Rocketry, ale stokowe też działają.



Załoga jest bezpieczna, a z maszyny za ponad 100 tys. zostało to.

Póki co tyle.Będzie więcej.Będą transportowe SSTO i międzyplanetarne loty.

[Diakon]

Skłamałbym mówiąc, że są to dość zgrabne maszyny. Jak na twój staż, ciekawe, ale jeżeli możesz to spróbuj za pomocą Infernal Robotics zrobić zamykane zjazdy, bo "troszyńkę" psują wygląd i do ładunku się przydadzą.
Daję Repa

[Element4ry]

Widzę niemałe starania, które w efekcie zrodziły całkiem interesujące maszyny którym jednak brakuje trochę polotu jeśli o wygląd chodzi. Plus za zastosowanie skrzydeł w taki sposób. Trochę rażą niezamykające się rampy załadunkowe. Sugeruję użycia modu Magic Smoke Industries - Infernal Robotics: Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

[SPS 22]

Link niepotrzebny  mam ten mod z tym, że nie zainstalowany jak większość.Staram się ograniczać instalując tylko po 4,5 modów naraz.Nad rampami myślałem i później się dorobi w serii B.Obecne maszyny oprócz tych drutów do mocowania ładunku z KAS są stokowe, więc każdy może je sobie zrobić.Nie wiem o co ci chodzi z tym stażem na forum.Po prostu lubię grać i tyle, a dobry samolot zawsze się przyda jak przyjdzie ochota na budowę bazy polarnej na biegunie czy innych struktur.

Choć niedokończony to i tak wrzucę.Mały SSTO do misji księżycowych pionowego startu.






Trzy zgrabnie ukryte silniki do pionowego startu/lądowania przy braku atmosfery idealne.Użyłem krótkich ładowni SP+.

Póki co to po prostu Obiekt-101 jak oznaczam nienazwane statki.

zapomniałem dodać.
Klawiszami akcji włącza/wyłącza się poszczególne silniki.
1 to turbojety
2 to pojedynczy spike z tyłu
3 to silniki do pionowych startów/lądowań

[Drangir]

@Wątek
Najbardziej podoba mi się najlżejsza wersja, szczególnie rozstaw silników. Widać po twoich maszynach dramatyczny kompromis z wyborem kokpitu - ja ze swoim ciężkim zawodnikiem poczekam chyba na 0.90...
Rozłożona rampa która jest nieruchoma szczypie mnie w sam środek duszy i ograniczenia modów nie mają tutaj nic do rzeczy - KW Rocketry jest w tych maszynach całkowicie zbędne (to samo załatwi kilka sztuk separatronów), za latanie z wywieszoną ładownią... Nie można tego było rozwiązać wykorzystując nogi lądownika czy czymś w tym rodzaju? Smoke Industries jest tutaj oczywiście optymalnym rozwiązaniem i aż żal że z niego nie skorzystałeś. Jak z zasięgiem twoich samolotów? Większość z ich konstrukcji to puste przestrzenie, a nie widzę za wielu zbiorników paliwa. To może być problem przy 4 turbojetach z obciążeniem. Mimo wszystko - pojazdy jak najbardziej na duży plus.

@SSTO
Nie jestem astrofizykiem jak Maciuś, ale moim zdaniem wybrane silniki pionowego wznoszenia są zdecydowanie nieoptymalne, szczególnie na Mun. Wybrałbym poczciwe LV909 a nawet mniejsze pomarańczowe egzemplarze - w tym wypadku służyłyby do krótkiego skoku nad powierzchnię przed uruchomieniem Spike'a.

[MSSC]

Ładne samoloty, ale Atmos to czeska firma produkująca piece :-D

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

[Kadaf]

Junkers to za to niemiecka firma, która produkowała piece, o, między innymi takie:

[Element4ry]

Fakt, bardzo dobrze grzały!

[Robson]

A mi się jednak, ten największy transporter straaaaaasznie podoba. Mamy kolego (SPS czy jak Cię tam zwą) podobne style budowania pojazdów. Dla tego właśnie, ja swoich na tym forum nie pokazuję i jeśli się nie poprawisz, to osobiście zainicjuję lincz na twej osobie.

(Nawiasem mówiąc, mój transporter był co najmiej cztery razy większy i zawoził składany samolot na orbitę Joola (Nie, nie był to SSTO). Taki wycieczkowy pojazd do lotów w zielonej atmosferze.
A imię jego VY Canis Majoris. Nazwa zobowiązuje.)

[SPS 22]

to osobiście zainicjuję lincz na twej osobie.

No to już zaczynam się bać.

Widać po twoich maszynach dramatyczny kompromis z wyborem kokpitu

Fakt z kokpitem trochę nie wypaliłem, ale tak jest kiedy buduje się na spontanie bez wcześniejszego planu czy jakiegoś zarysu.Miało być inaczej, a wyszło jak wyszło.Następne maszyny będą lepsze.

KW Rocketry jest w tych maszynach całkowicie zbędne (to samo załatwi kilka sztuk separatronów)

Z KW to tak odruchowo dałem te dopalacze.

Jak z zasięgiem twoich samolotów? Większość z ich konstrukcji to puste przestrzenie, a nie widzę za wielu zbiorników paliwa. To może być problem przy 4 turbojetach z obciążeniem.

I w pierwszych dwóch maszynach jest to problem.Na pusto ledwie mogą dolecieć do bieguna, ale z obciążeniem nie ma szans.Myślałem żeby dać wzdłuż maszyny pod ładowną rząd zbiorników tych 1.25m i połączyć przewodami, ale wtedy zmniejszę udźwig, a to też niedobrze.Najcięższa wersja A45 na pusto doleci do bieguna i być może starczy na powrót, ale to bym musiał pograć i zrobić próbę.Ogólnie to dawałem paliwa też na oko, aby było.

Zainstalowałem IR i skleciłem dwie nowe maszynki.Oznaczam je jako typ B.

ATMOS-B5 dla VIPów

Masa - 18 ton
Udźwig - 4,5/5 ton
Paliwo - 900 jednostek
Części - 176
Cena - 61 663





Może imponujący nie jest, ale mi się podoba i ważne, ze działa.

A teraz największy z serii B.

ATMOS-B50

Masa - 56,5 tony
Udźwig - 50 ton
Paliwo - 3240 jednostek
Części - 414
Cena - 141 967





Załadunek.


Rampa zamknięta, ładunek umocowany, Jeb Kerman wraca do kabiny i lecimy.


START!


Ledwie co, ale poleciał.



Zbliżamy się do pasa tutaj się rozwaliłem bo za ostro zszedłem, więc wczytałem save, ale i drugim razem mi nie wyszło, wiec zrobiłem nawrót i za trzecim razem się udało.


I siedzi.Trzeba mu jeszcze przerobić podwozie bo urwałem silniki przy lądowaniu i trochę go zniosło w lewo jak hamował, ale ogólnie jest dobrze.



Rozładunek przebiegł bez przeszkód i choć Jeb z ekipą nie wrócą do domu to są zadowoleni z misji.Przynajmniej żyją.

[Robson]

No to już zaczynam się bać.

Sorry, zapomniałem dodać mordkę 
W stresie, to się kiepsko pracuje, nie musisz się mnie bać.

I tak, jako pilot oblatywacz, uczciwie doradzam:
Trzeba twoim konstrukcjom zwiększyć siłę nośną.
Można tego dokonać na dwa sposoby. Albo zwiększyć prędkość pojazdów, albo (co jest łatwiejsze) zwiększyć powierzchnię nośną skrzydeł.
Zwiększ głębokość i rozpiętość skrzydeł, a zauważysz kolosalną różnicę.

Pozdrawiam.