Galerie > Samoloty
Sekcja lotnicza Winged Industries: Kerb-Flyer I
winged:
Reaction Engines Skylon
Skylon - projektowany bezzałogowy orbitalny statek kosmiczny, mogący zabierać pasażerów oraz ładunek na niską orbitę okołoziemską. Skylon będzie samolotem kosmicznym, który będzie startował i lądował na pasie startowym jak zwykły samolot, w odróżnieniu od promów kosmicznych STS, które startowały jak rakieta - pionowo, będzie to więc pierwszy statek kosmiczny typu SSTO (single stage to orbit). Ma on obniżyć koszt wynoszenia ładunków w kosmos z obecnych 15 tys. dolarów za kilogram do mniej niż tysiąca dolarów. Ma wynosić w kosmos ładunek o masie do 12 ton.
Skylon jest drugim najdłuższym samolotem jaki mam w kolekcji ale w przeciwieństwie do An-225 tutaj ta długość naprawdę rzuca się w oczy.
Prędkość startowa wynosi rekordowe 720 km/h:
Niestety polecieć w kosmos póki co się nim nie udało. Silniki odrzutowe są o wiele słabsze niż być powinny i nie rozpędziłem się nimi powyżej mach 2 zaś po przełączeniu na rakietowe samolot zrobił fikołka i rozpadł się pod wpływem sił aerodynamicznych. Ponadto nie udało mi się zejść z masą własną poniżej 67 ton co oznacza, że przy tej samej ilości paliwa jest on o 14 ton za ciężki by stać się SSTO.
Prędkość lądowania jest za to całkiem niska. 360 km/h to tyle samo co w przypadku X-15 i 10% mniej niż MAKS i Dyna Soar.
Dodatkowe skrzydła z tyłu były potrzebne, żeby przesunąć CoL do bardziej optymalnej pozycji.
[Post scalony: Pią, 03 Lut 2017, 15:29:20]Kerb-Flyer I
Od skrajności do skrajności. wczoraj był najszybszy samolot w stawce, transportowe SSTO używające technologii bliskiej przyszłości i mogące zdetronizować, przynajmniej częściowo pozycje rakiet nośnych na rynku. Dzisiaj samolot, który też jest na swój sposób ekstremalny ale zarazem ekstremalnie inny niż Skylon i bez tak wygórowanych ambicji. Kerb-Flyer I jest samolotem fikcyjnym i mimo dość sugestywnej nazwy nie jest to replika Wright-Flyera. Samolot jest moją własną wizją tego jak mogły wyglądać początki kerbalskiej awiacji i jest to taka "kropka nad i" jeśli chodzi o tą kolekcję. Kerb-Flyer jest samolotem tak wielkim i jednocześnie tak lekkim jak tylko dało się to zrobić. Ma 10m długości, aż 41 m szerokości i zaledwie 903 kg masy własnej przy czym masa paliwa to 47 kg. Samolot ma ekstremalnie niskie prędkości startu i lądowania - są to odpowiednio 13 i 11 m/s (50 i 40 km/h). Jest to zasługa bardzo niskiego obciążenia skrzydeł i odpowiednio wysokiej wartości wydłużenia płata (wydłużenie płata to kwadrat rozpiętości dzielony przez powierzchnię nośną).
Co do obciążenia skrzydeł to zrobiłem nawet małe porównanie dla kilku różnych samolotów. Co prawda FAR nie podaje powierzchni skrzydeł ale raczej wylicza powierzchnię całego samolotu, niemniej jednak dzieląc masę startową przez całkowitą powierzchnię jesteśmy w stanie uzyskać zbliżony wskaźnik:
Kerb-Flyer I 6 kg/m^2
Po-2 21 kg/m^2
A6M Zero 98 kg/m^2
F4U Corsair 191 kg/m^2
B-52 343 kg/m^2
An-225 427 kg/m^2
Skylon 917 kg/m^2
Mimo użycia tej samej jednostki napędowej co Po-2 jego prędkość maksymalna to zaledwie 33m/s (120 km/h). Napisałem zaledwie ponieważ Po-2 mimo tej samej masy i napędu rozpędza się do 200 km/h. Widać ogromną rolę odgrywa tutaj rozmiar samolotu i opór jaki on stawia.
Prędkość graniczna (w prawym, dolnym rogu) to zaledwie 50 m/s. Jeb raczyłby zażartować, ze to bardziej spadochron hamujący niż samolot. Bob jednak nie miał nastroju do żartów choć trzeba przyznać, że to jedyny samolot którym pilotował bez wystraszonej miny.
Jeśli przyjrzeć się dokładniej jednak, gdzieś w środku, w głębi kerbalskiej duszy można było wyczuć narastające napięcie, kumulujący się niepokój...
winged:
Nie tylko Lancaster ale też parę innych samolotów przeszło zmiany. B-52 i Tu-95 otrzymały nowe, poprawione podwozie:
Dora, Ta-152, Zero i Corsair F4U-4 otrzymały nowe, bardziej przypominające oryginał silniki:
B-17 dostał nowy kokpit i poprawiony kształt tylnego stabilizatora pionowego.
P-47 otrzymał nową wersję - XP-72:
Bell X-1 w fikcyjnej wersji ze skośnymi skrzydłami:
MiG-17 w fikcyjnej wersji z jednym oraz dwoma silnikami tłokowymi:
Wersja z dwoma silnikami może funkcjonować jako pionowowzlot.
arek123433:
W pierwszym poście napisałeś, że robisz repliki od II wojny światowej. W przyszłości może zrobiłbyś wyjątek dla Kalinina K-7?
winged:
Ostatni samolot niejako zwieńczył całą serię co oznacza, że nie planuję już żadnych samolotów w przyszłości a przynajmniej w najbliższych miesiącach. Kalinina K-7 nie planowałem nigdy, myślałem natomiast o Ilja Muromiec ale i ten samolot przegrał u mnie rywalizację z innymi.
W całej ponad 100 letniej historii lotnictwa powstało minimum kilkaset interesujących samolotów i po prostu nie jestem w stanie odtworzyć ich wszystkich. Udało mi się jednak zrobić prawie 50 samolotów co oznacza, że jest to jedna z największych kolekcji jaką ktokolwiek kiedykolwiek zrobił w KSP.
grabek77:
WINGED nie odpuszczaj - kontynuuj. Lubisz to wkońcu i my też lubimy zobaczyć Twoje repliki, więc nie odpuszczaj!
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej