• Phoenix SSTO - Orbitalny tankowiec. Lot na Moho? 5 2
Aktualna ocena:  

Autor Wątek: Phoenix SSTO - Orbitalny tankowiec. Lot na Moho?  (Przeczytany 3727 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nie, 26 Paź 2014, 07:47:04

Offline winged

  • Plutonowy
  • ***
  • Wiadomości: 395
  • Reputacja: 39
    • Zobacz profil


Phoenix jest owocem wieloletniej pracy kerbalskich inżynierów. Z początku niewinny projekt jakim był Antares, SSTO na Laythe z czasem przekształcał się w coraz większe i odważniejsze przedsięwzięcie. Najpierw był Bravado, SSTO na Eeloo, potem nieskończona ilość prototypów, wersji pośrednich, których ostateczną wersją jest Phoenix.






Najnowszy twór kerbalskiej inżynierii startuje na 6 jetach by wykończyć orbitę na silniku atomowym. Jego delta V na orbicie teoretycznie wystarcza do wykonania pełnej misji na Moho: lot, lądowanie, start, powrót na Kerbin. W praktyce zadanie to może okazać się niewykonalne z powodu bardzo niskiego TWR silnika atomowego.



Innym, znacznie bardziej praktycznym zastosowaniem jest wykorzystanie samolotu jako orbitalnego tankowca wielokrotnego użytku. Phoenix wynosi na orbitę ok. 5700 jednostek paliwa rakietowego, to odpowiednik dwóch dużych pomarańczowych zbiorników (72t), wystarczająco dużo by zatankować do pełna znajdujące się na orbicie statki międzyplanetarne. Po wykonaniu operacji Phoenix ląduje w KSC gdzie zostaje ponownie zatankowany. Mamy więc do czynienia z systemem, który poważnie zmniejszy koszty załogowych misji międzyplanetarnych. Od tej pory koszt takiej misji to tylko paliwo + wyniesienie lądownika. Jeśli lądownik wróci na Kerbin to całą misję można powtarzać bez końca bez wynoszenia na orbitę niczego poza paliwem i załogą.


Dla porównania:

Klasyczna misja międzyplanetarna:
Ciężka nośna, ze statkiem, lądownikiem i załogą. Koszt? Pewnie ze 400000.

Misja międzyplanetarna w systemie wielokrotnego użytku:
Start dwóch SSTO na orbitę: jeden z załogą, drugi jako tankowiec. Koszty: samo paliwo, jakieś 5000-10000. Czyli 50-100x taniej.






Droga od Bravado do Phoenixa była długa i wyboista. Największym problemem był środek masy, zmieniający się wraz z ubytkiem paliwa lotniczego.








Start z KSC:







Nawet inżynierowie nie wiedzą ile to coś może mieć przewodów paliwowych. Nie mówiąc już o wlotach powietrza.















Zdumiewające statystyki delta V. Można odwiedzić orbitę kilku planet po czym wrócić na Kerbin. Przykładowa trasa: Kerbin - Laythe -Duna -Eve -Kerbin.









Tankowanie statku międzyplanetarnego Magellan, który powrócił z Duny.









« Ostatnia zmiana: Nie, 26 Paź 2014, 08:23:17 wysłana przez winged »

 

Samolot orbitalny "Tunguska IV"

Zaczęty przez MarQx

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 3705
Ostatnia wiadomość Pon, 28 Kwi 2014, 23:56:35
wysłana przez MarQx
X-25 (SSTO)

Zaczęty przez Kris

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 3573
Ostatnia wiadomość Wto, 30 Lip 2013, 01:12:07
wysłana przez Kris
SStO mkI

Zaczęty przez Diakon

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 6570
Ostatnia wiadomość Wto, 19 Lis 2013, 16:06:33
wysłana przez Shinzo
Pomocy! - SSTO

Zaczęty przez dallahpl

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5761
Ostatnia wiadomość Nie, 12 Lip 2015, 19:03:36
wysłana przez dallahpl
Artemis - SSTO przyszłości

Zaczęty przez Shinzo

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7764
Ostatnia wiadomość Czw, 09 Maj 2013, 00:15:23
wysłana przez Schulze13