Witam. Zawsze fascynowały mnie takie konstrukcje, począwszy od owianego tajemnicą Go 229, aż po B2. Na początku miał być full stock, ale taki samolot ma wyglądać, stąd maszyna na bazie B9.
Stworzyłem prototyp, a właściwie serię maszyn, testowałem wiele typów usterzenia, różne rodzaje silników w rozmaitych konfiguracjach.
Priorytetem było minimum sterów/lotek. Nie do końca to się udało. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w montażu dysz wysokiego ciśnienia powietrza. Miały one zastąpić konwencjonalne stery aerodynamiczne.
Prototyp wygląda tak:
Samolot składa się ze 161 elementów. Jest to bardzo prosta konstrukcja, tyle, że wlotów jest sporo.
Masa: 25,698kg.
TWR: 2,68(3,26 max)
Ciąg: 675KN
Samolot jest trudny w sterowaniu
. Tego się spodziewałem. W obecnej wersji, na skrzydłach zamontowane mini sas'y/żyroskopy. Są lotki, między kabiną pilota, a zbiornikiem zamontowany duży sas od B9.
Pod górę idzie bardzo ładnie, start praktycznie bez dotykania klawiatury. Manewry z głębokim przechyłem są niestety bardzo ryzykowne. Maszyna łatwo wpada w ślizg na skrzydło.
Na wysokościach powyżej 25km, gdy turbojety łapią "drugi oddech kaczuchy" i ciągną mocno - samolot potrafi wpaść w płaski korkociąg lub robi inne dziwne manewry.
Raz udało się wyciągnąć maszynę na 50km, na działających turbojetach(powstała wersja SSTO, ale to jeszcze zbyt trudne dla mnie).
Jestem bardzo początkującym graczem. Chętnie zapoznam się z Waszymi sugestiami i radami, dotyczącymi takich konstrukcji. Może ktoś z Was ma doświadczenia z budowaniem podobnych dziwolągów.
04.06.2014
Kolejna poprawiona wersja "latającego skrzydła".
Samolot otrzymał nowy kadłub, skrzydła mają nieco inny kąt natarcia. Całość jest znacznie lepiej wyważona. Zamontowane hamulce aerodynamiczne.
Brak typowego steru kierunku - zastosowałem dysze powietrzne.
Odważyłem się i wybrałem na długi przelot. Samolot doleciał do bieguna północnego, zużywając około 120 litrów paliwa.
Połowa drogi na biegun:
Początek czapy lodowej:
Nad biegunem:
Jesteśmy na miejscu:
Trochę danych.
Ilość części - 52
Napęd - 1x F119 Turbofan Engine.
Ciąg - 198 kN.
Ilość paliwa - 500 litrów.
Masa startowa - 8613 kg.
TWR - 2,34
Vmax -
450 m/s na wysokości 10 000 metrów.
360 m/s na wysokości 4 000 metrów.
Przelotowa/ekonomiczna - 300 m/s(10 000 metrów).
Nie sprawdzałem maksymalnej prędkości na 20 000 metrów - samolot jest już trudny do opanowania. Powyżej 400 m/s trzeba prowadzić ostrożnie.
Pułap - około 20 000 metrów. Samolot obecnie ma zamontowany tylko jeden niewielki wlot.
Rozbieg - 10 metrów.
Dobieg - przy włączonych hamulcach aerodynamicznych można wylądować prawie jak samolotem typu vtol. Podczas lądowania na biegunie, jeszcze nie było klap i urwałem jedną lotkę.
Zasięg -
Prawdopodobnie da się oblecieć Kerbin dookoła na 500 litrach paliwa, lub nawet mniej.
Użyte mody - Firespitter, B9.
Niestety dałem plamę i wkradł się jeden bug. Takie mocowanie skrzydeł, do tego typu kadłuba(i kabiny pilota) uniemożliwia wyjście na zewnątrz. Dlatego Jebediach nie wbił flagi na biegunie
Chyba jednak nie będę tego zmieniał, bo samolot lata zupełnie przyzwoicie.