-
(http://i.imgur.com/WVL9s41.png)
Światło razi. Nie wiem kto wymyślił takie ustawienie hangaru. Zawsze wychodząc głównymi grodziami, receptory są nakłuwane milionami szpilek porannego światła. Ale już niedługo. Podchodzę do samolotu. Czując chłód ciekłego paliwa przelewanego do zbiorników sprawdzam zabezpieczenie zaworów. Niby wszystko OK, lecz wpada w moje oko czerwony i jaskrawy kolor taśmy informuje mnie o tragicznym niedopatrzeniu. Wyciągam szatański pasek materiału zabezpieczający wysokościomierz. Rozglądam się w poszukiwaniu winowajcy. Jestem pedantem. Jako pilot oblatywacz musiałem nim zostać. Jestem Nebman Kerman.
Samolot szarpie. Ważący 45 tonowy samolot nie lubi niskich wysokości. Z wielki powątpiewaniem ciągnę wolant do siebie. Uśmiecham się. Inżynierowie Battle Claw to wirtuozi. Nie kłamali mówiąc o nowej wersji.
10 kilometrów. Wibracje zmalały. Nagłe pojawianie się uderzenia sonicznego wokół kabiny informuje mnie o przekroczeniu prędkości dźwięku. 18 kilometr zmusza mnie do wyrównania do poziomu. Przerzut przed grzbiet gładko pozwolił by sztuczny horyzont był wypełniony do połowy oboma żywiołami.
19 kilometr był ograniczeniem poprzedniej wersji. Mimo to "ósemka" leci dalej i metodycznie przyspiesza.
Informuje o pobiciu bariery rekordu. 1790 m/s był krytycznym punktem miażdżącym wszystkie poprzednie samoloty.
1900 m/s nagle uwalnia samolot od wibracji, i pozwala bezpiecznie się wspiąć wyżej. 29 kilometr jest granicą na której pozostaje tylko czekanie.
2170 m/s. Taki komunikat podaję do centrum wiedząc że to jeszcze nie koniec. Co raz wolniej przyspieszyłem do 2180 czując, że to ostateczność.
Najbardziej zaskakująca był spokój. Obok mnie mogła by siedzieć spokojnie staruszka popijająca lemoniadę.
Najlepsze było jednak coś całkiem innego. Słońce znikło mi za plecami, a ja dalej leciałem. Drugim celem po pobiciu rekordu, było oblecenie Kerbinu w równie rekordowym czasie. Przełączyłem się na kanał 16. Nasłuch kanału oficjalnego bardzo mnie uspokajał. Nagle zaszumiał pilot myśliwca "Nibelung".
-Ziemia tu Nibelnug. Jesteśmy na 10 kilometrze. Podacie nam prędkość?-
-Oczywiście Nibelung. Macie 2460 kilometrów na godzinę względem ziemi-
-Hahaha! Nieźle co? Dzięki wielkie!-
Nie mogłem się powstrzymać od tego co teraz zrobiłem. A rzadko przejawiałem jakiekolwiek poczucie humoru.
-Nibelnug. Możecie nam podać moją prędkość względem ziemi?-
-Pewnie że tak wolniejszy kolego! Macie... Eee.. Yyyy... 7848 km na godzinę? Jak? Podaj swoją wysokość!-
-29 kilometrów nad poziomem morza. Dzięki wielkie!-
Uśmiechem się sam do siebie. Fajnie było być najszybszym kolesiem w okolicy.
Fire Wave 8
(http://i.imgur.com/nbgacLd.png)
Battle Claw ma wielki zaszczyt zaprezentować nowość na rynku samolotowym. Celem wyprodukowania tego unikatowego pojazdu nie było dokonanie badań czy wynalezienia nowych rozwiązań. Miał on pokazać, że mimo osiągnięcia kosmosu i jego podboju, granice tu na dole, dalej istnieją i są przesuwalne.
Dla właśnie pobicia tej granicy powstała seria Fire Wave, lecz dopiero wersja ósma dopiero zadowoliła zarząd.
Dane podstawowe:
-45,3 tony
-184 części
- Prędkość maksymalna: 2280 m/s (oficjalnie)
(http://i.imgur.com/DGAwTcC.png)
(http://i.imgur.com/wBsq1mX.png)
(http://i.imgur.com/LQjzf9p.png)
(http://i.imgur.com/oLcooC6.png)
(http://i.imgur.com/09ONQlM.png)
-
Fajna maszynka... ale czekaj, czekaj... gdzieś już to widziałem ::)...
O! t u to jest :P:
http://www.sadistic.pl/dzien-z-zycia-pilota-sr-71-blackbird-vt280791.htm?fb_action_ids=613362665405148&fb_action_types=og.likes
Cudo!
-
Ten tekst był moją inspiracją w 100% jeżeli chodzi o opowiadanie! :) Sam samolot był już dawno temu zaplanowany, ale był znacznie słabszy od tej wersji.
-
Pogratulować projektu :)
Szczerze mówiąc nie wpadłbym na pomysł żeby używać tych spłaszczonych zbiorników. Mi zawsze wychodziły z nich strasznie ochydztwa.
Niestety muszę Cie zmartwić, ponieważ dzisiaj Twój rekord został pobity. Dokonała tego ta oto maszynka:
(http://i.imgur.com/gmCzgZi.png)
(http://i.imgur.com/jA7Uyaf.png)
(http://i.imgur.com/dGGQ8PE.png)
Wyglądem nawet nie dorównuje ale prowadzi się wyśmienicie :)
Edit:
Zapomniałem o technikaliach.
Ilość części - 69
Masa - 11,3 tony
Prędkość maksymalna - tego nikt nie wie :P
-
Nie chcę nic mówić ale... ten rekord tak jakby został już wcześniej pobity ;)
-
Świetna, wydajna i w dodatku ładna konstrukcja :) Bardzo mi się podoba. Dobra robota!
A to mój rekord wysokości i prędkości samolotem. ;) 40 km wysokości i 2473,5 m/s
(http://i.imgur.com/ZQRUlI4.jpg)
(http://i.imgur.com/xlG9ihB.jpg)
(http://i.imgur.com/WnGe2Gt.png)
-
WOW...
skoro się tak wszyscy chwalą ta ja też...
tak jak mówiłem... rekord tak jakby został już wcześniej pobity
(http://i.imgur.com/wODGuzG.png)
-
Wszystko fajnie... Tylko mowa tu o locie ATMOSFERYCZNYM. Ustaliliśmy z kolegami na chacie że taki lot zalicza się do maksymalnie 35 kilometra i czyli w połowie PRAWDZIWEJ ziemskiej stratosfery. Lot taki musi być czysto przeprowadzony na Jetach bez żadnych wspomagaczy i nie może być bugolotem. Na 40 kilometrze w KSP, zakładka prędkości na busoli pokazuje "Orbit". Tak koledzy to już jest kosmos... W sumie tak patrząc to tylko Benecjusz dał radę, ale w sumie nie do końca... Dowiecie się niedługo...
-
Ja tylko pokazałem moją konstrukcję składającą się z dwóch silników lotniczych, kilkanaście wlotów powietrza, system rcs i osiągnąłem nim takie możliwości. Więc się nie spinaj ;)
-
Ja się nie spinam :D Starałem się czytelnie wykazać zasady zabawy :) Muszą być w końcu jakieś ograniczenia i poprzeczki bo taka wolna amerykanka nie przyniesie nic dobrego... Niedługo sam coś wstawię (oczywiście zgodnie z zasadami) i mam nadzieję że jednak coś osiągnę! :)
-
M4000, co do tego wyniku, to cóż, jestem bardzo ciekaw do jakiej prędkości by ci się udało rozpędzić bez moda FAR. My latamy na stocku pod względem właściwości aerodynamicznych. Powiem tak, mój Starturn posiada więcej wlotów, więcej silników, a nawet nie zbliża się do takich prędkości. Dlaczego? Mam wrażenie, że FAR dramatycznie zmienia kwestie lotnicze we wszystkich możliwych zakresach.
-
Hmmm... no ciekawe. Ale raczej z FAR nie zrezygnuję ze względu na to, iż istnieje tam coś takiego jak realistyczny opór powietrza, możliwość załamania strug itd. Możliwe, że far uznał mój SSTO za bardziej opływowy i to postawiło mnie w kwestii prędkości na lepszej pozycji, jednak nie zgodzę się, że realizm się pogorszył. ::)
A co do lotu atmosferycznego, to dla mnie jest on nim do 70000, czyli do końca tak rzadkiej atmosfery i póki mam intake air ;D.
-
@up
Nie chodzi o rezygnację z FAR, ale o nieporównywanie się z projektami robionymi pod inną fizykę.
-
Dokładnie to samo mam na myśli, o czym wspomniał Drangir. Sądzę, że FAR bardziej zbliża KSP do realizmu, bo osobiście zadziwia mnie opór powietrza na sporych pułapach, nie mam pojęcia skąd on się bierze. Ale porównywanie osiągów między maszynami testowanymi z FAR i bez niego, uważam za lekko nie na miejscu. Natomiast niezmiernie mnie ciekawi ile byś tym skądinąd pięknym sprzętem, bez tego upgrade atmosferycznego wyciągnął.
-
MegaProize spoko :) Dobrze, że są jakieś zasady. I tak jestem dumny ze swojego samolotu, osiągną na prawdę dużo :) Czekam na twój projekt, zobaczymy co tam skonstruujesz. Przydają się takie konstrukcje, bo można podpatrzeć różne ciekawe rozwiązania, aby samolot był jeszcze lepszy. Więc powodzenia, czekam! :)
-
(http://i.imgur.com/i7qvFSK.png)
Prezes spółki Nerd Company ma zaszczyt ogłosić, że Achilles Mk II, SSTO po modyfikacjach, pobił rekord prędkości osiągając 2242,9 m/s, czyli 8 074,44 km/h (lub 5017.22 mph, jeśli ktoś woli). Screen potwierdzający ten wyczyn został złapany 0,5 sekundy po zgaśnięciu silników.
(http://i.imgur.com/QzrHWAq.jpg)
-
Zupełnie jakbym na złość to zrobił, przewaga dokładnie 10m/s :P
Przyznam się, że to jest po prostu... moja stara konstrukcja. Niegdyś ten samolot był maszyną inspirowaną na Jak 41, warto zaznaczyć, iż był to VTOL SSTO. Na potrzeby wyzwania należało jednak zrezygnować z pionowego startu i lądowania na rzecz stocka (usunięcie smoke sterującego silnikiem). W rezultacie powstał pojazd SSTO + wielokrotnego startu i lądowania, a co za tym idzie- podnosi już i tak wysoko postawioną przez JackRyana poprzeczkę. Dużym utrudnieniem w realizacji projektu był bug, który to wiązał się z nierównym spalaniem paliwa z zbiornikach połączonych zwrotnie przewodami paliwowymi. Ręczne równoważenie jednak okazało się wystarczające.
Przepraszamy, ale goście nie mogą zobaczyć zawartości spoilera.
(https://dl.dropboxusercontent.com/u/12572064/tmp/rekord%20predkosci/screenshot234.png)
Przepraszamy, ale goście nie mogą zobaczyć zawartości spoilera.
Słowem końcowego komentarza- maszyna jest paskudna jak jej twórca, niemniej wyzwanie(?) pozostaje wszak otwarte! Co do "piękna" samego raportu- jak założę korporację, to i będę zwracał na to większą uwagę, póki co- przepraszam estetów :)
-
Hmmm....
(http://i.imgur.com/fWJuFfQ.jpg)
2273,6 m/s.
Co wy na to chłopcy? ;)
-
Tak, piękna maszyna Kadaf, nie sposób się nie zgodzić. Ale na modach, a wyzwanie polega na osiągnięciu jak największej prędkości na STOCKU. Aktualnie wygrywa Hipekhop.
-
Achh, zapomniałem że ma być stock. No okej, sio te okropne proceduralne skrzydła, sio klapolotki, niech startuje full stock.
(http://i.imgur.com/pRZOBpD.jpg)
Ile wyciągnął?
(http://i.imgur.com/jitLTfX.jpg)
Ano poleciał cholernik tak samo szybko, bo 2273 m/s :D
-
Może trochę spóźnione... Zdjęcie z kabiny "Białego Ptaka" W trakcie próby oblotu świata bez lądowania.
(http://i.imgur.com/gKGReuZ.png)
Wysokości nie widać, ale ok 40 kilometrów. Chwilę później samolot zamkną orbitę...
(http://i.imgur.com/7wmqDO0.png)
A tu już po zamknięciu... Lot szybowcowy BEZ silników. W tym czasie samolot już tracił prędkość.
-
Jeśli to jest zgłoszenie do wyzwania to się nie liczy. Jasno stoi. Do 36km na stocku samolotem.
-
Stwierdziłem że pobiję sam siebie, ot takie drobne sado maso. Jeszcze ciut odchudziłem bryczkę i pooszłaa!
(http://i.imgur.com/Oncz9V2.jpg)
2288,5 m/s!
Pułap 35.985
Nie chcę nic mówić Madrian, ale ja lecąc 15 km niżej już leciałem szybciej od ciebie:) Bo prędkość orbitalna to 2474 m/s z kolejnego pomiaru kilka sekund później :D
O, tak poza konkursem (bo przekroczyłem pułap):
(http://i.imgur.com/NBZSEtb.jpg)
Więc wiesz, "Biały Ptak" przestał być właśnie królem stockowych prędkości :)
-
Nigdy nie twierdziłem że jest. 8)
Miałem kilka samolocików, które były szybsze od niego.
Niestety nie mam z nich screenów.
On powstał do dalekich lotów.
Ale kilka wyników tutaj było dość niskich jak na "rekordy". :)
Jestem ciekaw kto przekroczy 3000 m/s w atmosferze. :)
-
Przy locie poniżej 36 km na samych jetach z prędkością 3000? Absolutnie niemożliwe. Zastanawiam się czy chociaż 2300 jest do wykręcenia na stocku...
-
A dlaczego na samych jetach? Nie można silników rakietowych używać?
Mam ogromny problem- co definiujemy jako samolot? Jakie są warunki "wyzwania" w ogóle? Póki co wiem tylko tyle:
- samolot (czyli coś startujące z pasa- to jedyny warunek?)
- poniżej 36k (w atmosferze)
- zbudowany na stocku
Nie ma jasnych warunków, co mnie konfunduje...
-
Ogólnie znane warunki to:
1. Lot na pułapie do wysokości 35.999 metrów.
2. Silniki odrzutowe.
3. Samolotem, czyli czymś co ma powierzchnie generujące siłę nośną, czyli skrzydła.
4. Samolot jest załogowy.
5. Stockowe części.
Czy można odrzucać zbiorniki? Właściwie... dlaczego by nie? Nie widzę przeciwwskazań. Problem z tym wyzwaniem jest taki, że właściwie nie powstawało jako wyzwanie, a krótka historyjka, no ale jakoś tak wyzwaniem się stało.
Może moderator przeniesie ten wątek do wyzwań?
-
Dorzucę i ja swoje trzy grosze :)
Sklecony od niechcenia "Orion" osiągnął 2296,1 m/s
(http://i.imgur.com/tNP3YoR.png)
EDIT:
A tutaj po przekroczeniu 2290m/s gra sama zmieniła mi status lotu na orbitalny mimo iż samolot znajdował sie na 27 kilometrach ;/
(http://i.imgur.com/GlLjuwB.png)
(http://i.imgur.com/PIWyUPj.png)
-
HA! Już myślałem, że nikt nie podejmie rękawicy :)
2296.1 m/s, brawo!
A kto przekroczy
(http://i.imgur.com/s5aTZld.jpg)
?
Ano póki co zrobił to ten mój niezbyt zgrabny samolocik:
(http://i.imgur.com/RouFk7g.jpg)
:D
-
Nie ma co, pokazałeś klasę Kadaf ! Myślałem że nie da się już nic zrobić...
A jednak Orion minimalnie ustala nowy rekord: 2300,5 m/s !
(http://i.imgur.com/o776edm.png)
Możliwe że poleciałby jeszcze szybciej, zabrakło mu jednak paliwa :)
-
- Do diabła! Wyprzedzili nas! Majster, odkręcaj pan tapicerki! Fotel wywalić, będzie siedział na pustaku! Po co te wszystkie zegary?! Wyp%$@#lić! Zostawić tylko prędkościomierz! Ooooo a my latamy z jakimś monopropelantem w zbiorniku?! Przecież to WAŻY !!! Wypompować natychmiast!
- A prąd panie inżynierze? Jest tam pięćdziesiąt jednostek.
- Rozładować akumulator!!! Przecież prąd też waży!!!
Niebawem...
(http://i.imgur.com/wtTkzfW.jpg)
No i nieco później na ostatkach paliwa...
(http://i.imgur.com/RWxFxc5.jpg)
Panowie i Panowie, ustanowiliśmy nowy rekord, 2301,4 m/s!
(http://i.imgur.com/qaSK6Q0.jpg)
Hłe hłe ... 8)
Mam nadzieję MarQx, że powalczysz, bo szczerze przyznam, zaskoczyłeś mnie przebiciem 2300 :D
-
Po długich i stresujących próbach dokonania nie możliwego ...
MarQx's corp pragnie przedstawić państwu wyniki wielogodzinnej pracy:
2301.8 m/s !
(http://i.imgur.com/6YglReU.png)
P.S. Kadaf czy u Ciebie też samolot zaczyna tracić prędkość po przekroczeniu 35,500m ?
Edit:
Rekord ponownie pobity !!! Śmiałek zwany "Addan Kerman" osiągnął właśnie prędkość 2303,6 m/s !
(http://i.imgur.com/OMxa2ci.png)
-
No to teraz mam problem MarQx :D Właściwie walka między nami to walka między wielo a jednosilnikowymi zespołami napędowymi. Sądzę, że tracisz prędkość na wskutek wysiadających silników, no ja mam jeden, więc ciągnie cały czas równo na minimalnej ilości powietrza. Dziwi mnie ogólnie że dajesz radę utrzymywać równy kurs! Testowałem dwusilnikowiec i nawet nie zbliżyłem się do 2300! Świetny wynik, mam nad czym dumać :)
-
Utrzymanie stabilnego kursu związane jest z odpowiednim zaopatrzeniem silników w tlen, zwróć uwagę iż samolot którym osiągnąłem najwyższą prędkość, wyposażony jest w kilkanaście dodatkowych wlotów powietrza, i tylko jeden dodatkowy silnik, dzięki tak dużej liczbie wlotów wszystkie silniki są w stanie generować ciąg nawet do 40km :)
-
Wynik 2306 m/s anulowany ze względu na przekroczenie pułapu dozwolonego 36.500 m
-
Wow ! To dałeś teraz czadu 2306 m/s ?! Nie wiem czy da się to pobić, z drugiej strony, pięknie widać jak rywalizacja pomaga pokonywać granice, wydawałoby się nie do pokonania :)
-
Dokładnie tak MarQx, właściwie nie jest ważne kto wygra, ważne jest to, ze nie wiem jak tobie, ale przynajmniej mi się wcześniej nie śniło że można lecieć tak piekielnie szybko :)
-
tekst usunięty
-
Oj MarQx, tyle że ja tu widzę ostrą deorbitację... ciut nie fair, bo doskonale widzę po wskaźnikach, że schodziłeś co najmniej z 40 km.... Przyznam że moja bryka schodziła z 36.800 bo trudno ją utrzymać na prostej, zresztą tak samo jak twoją. No ale, teraz ciut nagiąłeś zasady... Może dorzucimy obowiązkowe wrzucanie ekranu z pod F3? powiedzmy z prawem przekroczenia o 500 metrów, czyli do 36.500, ze względu na problematyczne utrzymywanie kursu i długi czas oczekiwania na reakcję sterów.
-
Owszem jest to deorbitacja :) proponuję zatem dodać do postu z zasadami info nt zakazu takich oto działań jakich dokonałem, rekord unieważniony :)
-
Spoko, to że zaczniemy obaj iść coraz bardziej po bandzie to była tylko kwestia czasu, byle by nie przeginać, bo wiesz, gdyby tak schodzić z 60 km furą oblepioną wlotami, to można by dobić do chorych prędkości. Nie powiem że nie wychodzę nad 36 km, bo wtedy przyspieszenie jest największe, więc przyznaje, schodziłem o mniej więcej 800 metrów. To jaki dajemy limit maks? 37 km? Wszystko potem ładnie wyjdzie na F3. Jak uważasz?
-
Zgoda, generalnie dużo już nie jest do osiągnięcia, przyznam jednak że ta rywalizacja dała mi bardzo dużo frajdy :)
-
Proponuję coś takiego, jako przedstawienie obowiązkowo wzorcowe. Mój poprzedni rekord niniejszym anuluję, bo musiałem zahaczyć powyżej 37 km, teraz sobie ustaliłem że nie przekroczę 36.500 metrów. Oto wyniki:
(http://i.imgur.com/k8zoDhi.jpg)
Prędkość osiągnięta to 2304.3m/s !
Mamy Rekord Panie i Panowie :)
Dowód tabeli F3:
(http://i.imgur.com/QNZI2YZ.jpg)
Powodzenia konkurentom życzy Kadaf Industries :D
-
Niestety przyjacielu ... byłem szybszy ! :D
Co prawda wzbiłem się o nieco ponad 200m wyżej od Cb, zachowałem jednak umowną granicę 37km (bardzo trudno utrzymać dokładny pułap przy tej prędkości)
(http://i.imgur.com/ZJoFm5y.png)
A oto raport F3
(http://i.imgur.com/Lin317s.png)
Tutaj max bez wychodzenia po za 35,999
(http://i.imgur.com/KxHoCas.png)
zanim kliknąłem F3 samolot już przekroczył 36km ;/
(http://i.imgur.com/kNF315c.png)
Jedno jest pewne, 2300m/s to bariera nie do pokonania dla zwykłych samolotów, mogących się do czegokolwiek przydać, da się ją przekroczyć jedynie z prawie pustymi bakami, przy użyciu nienagannych samolotów, i spędzeniu masy czasu, zbudowaliśmy dwie różniące się od siebie maszyny, osiągnięta prędkość jest jednak taka sama, gratulacje Kadaf i dzięki za wspaniałą zabawę :) :)
-
No cóż, trzeba było zakasać rękawy i tak oto powstał ten urodziwy samolot przezwany przez konstruktorów mianem Shark 2
(http://i.imgur.com/bfE8mBQ.jpg)
No i cóż, rekord ponownie pobity!
2304.7 m/s
(http://i.imgur.com/BpR8Eq5.jpg)
(http://i.imgur.com/H02rtd7.jpg)
-
Oto ostateczny rekord :)
(http://i.imgur.com/MItFyet.png)
(http://i.imgur.com/DiJ9wRb.png)
Niechaj wreszcie nastanie pokój :D
-
Szaleńcy... :o
-
Szef najpotężniejszej firmy kosmicznej Kadaf Kerman zagryzł wargi. Znowu.... Znowu niewielka, ba, nikomu wręcz nieznana firma MarQx Co. pobiła tytana. Kim oni są? Skąd się wzięli? Do diabła, nic nie wiadomo poza tym, że potrafią zbudować arcypiekielnie szybki samolot. Nie ma żartów, prestiż Kadaf Industries wyraźnie podupada przez takich... takich wariatów.
- Kerble, jak ci się prowadzi Sharka? Na wykresach widziałem, że trochę skakałeś między 35.900 a 36.600.
- No, właściwie tak proszę pana, maszyna leci pięknie, ale może faktycznie trochę się tam rzucałem w te i wewte.
- A czy mógłbyś spróbować jeszcze raz, ale bardzo, ale to bardzo spokojnie?
- Spróbuję...
Niedługo później Shark ponownie wzbił się w powietrze.
(http://i.imgur.com/Dw7hQd6.jpg)
Pułap wzrastał, prędkość również. Pilot bardzo pilnował delikatnego manewrowania. Żadnych szarpnięć, żadnych ostrych ruchów, siła spokoju... W końcu dobił do wysokości 36.686, wyrównał lot, poczekał aż zapali się lampka rezerwy paliwa i rozpoczął powolne zejście w dół. Z każdym metrem prędkość wzrastała by w końcu po przekroczeniu pułapu kontrolnego osiągnąć magiczne.....
2306 m/s!
(http://i.imgur.com/ysgPbEV.jpg)
Palma pierwszeństwa znowu wróciła do Kadaf Industries!
One Engine, one Power, one Nation!!!
(http://i.imgur.com/DDRuGGg.jpg)
8)
-
Widzę że to jednak nie koniec :) teraz chyba naprawdę wygrałeś :)
-
No cóż MarQx :) Nie ma letko z Kadaf Industries :D Trza była zrównać a nie przebijać hehe, tak czy owak dzięki za świetną rywalizację :)
Masz odemnie punkt repa, gdyby nie ty to w życiu bym się nie pokusił na tak zażartą walkę, no i nie osiągnąłbym takiej prędkości :)
-
Cóż ... to moje ostatnie słowo, król nie musi być tylko jeden :)
(http://i.imgur.com/DcmC29N.png)
(http://i.imgur.com/WoU2TBD.png)
I proszę nigdy więcej rekordów prędkości ! :)
-
To mi pasuje MarQx, król nie musi być jeden :D Koniec rekordów, co innego gdyby pojawił się ktoś trzeci, to pożremy go obaj na śniadanie 8)