Chciałbym pokazać Wam mój pierwszy pojazd, którym dotarłem na inną planetę. Jest to bezzałogowa sonda badawcza, jak narazie udało mi się nią dolecieć na dwie planety (Eve oraz Eeloo). Jest ona przystosowana do lądowania tylko na planetach na których można użyć spadochronu do lądowania. Lądowanie bez spadochronu też jest możliwe ale bardzo trudne i dosyć twarde, więc łatwo jest wtedy rozbić kluczowe elementy ale nie jest niemożliwe (świadczy o tym lądowanie na Eeloo). Ma bardzo dużo paliwa, przez co bardzo trudno jest wejść nią na orbitę (waga na orbicie to 75-80 ton), lecz jeśli już to się uda to da radę nią dolecieć chyba wszędzie
Sonda zawiera MechJeb'a, którego używam do pobierania informacji oraz prostej pomocy w sterowaniu (Smart A.S.S.).
Screeny:
Przed startem (zawiera również informacje o rakiecie zebrane przez MechJeb'a):
Aby zobaczyć link -
ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘPo lądowaniu na Eve:
Aby zobaczyć link -
ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘPo lądowaniu ne Eeloo:
Aby zobaczyć link -
ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ (jak już mówiłem - twarde lądowanie. Jednak wszystkie urządzenia pomiarowe i niezbędne do funkcjonowania sondy nadal działają
).
Podsumowanie:
Zaletami są niewątpliwie duża ilość paliwa (można byłoby wyciągnąć więcej delta V z tego "maleństwa" niż widać na pierwszym screenie, wszystko jest winą tego, że nie chce mi się ustawiać faz w hangarze, robię to podczas lotu
) oraz łatwość lądowania na planetach z atmosferą.
Wadami są trudność osiągnięcia orbity, słaba sterowność oraz trudność lądowania na planetach bez atmosfery.
Gdyby ktoś chciał tym polatać to piszcie, wtedy zuploaduje projekt.