Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Pspiotrek

Strony: [1]
1
Kampanie / Powrót po miesiącach. Kampania RSS/RO.
« dnia: Śro, 05 Sie 2015, 17:33:11 »
A więc zaczynam ten wątek, który zamierzam zakończyć, zapewne za parę miesięcy, gdy na Plutonie wyląduje lądownik-sonda.


Skromne początki. Sputnik wysłany na skleconej przeze mnie rakiecie:










2
Problemy z modyfikacjami / Problem z RO/RSS i garstką innych modów.
« dnia: Sob, 01 Sie 2015, 16:44:36 »
Otóż gra po katualizacji wszystkich modów pod 1.0.0 postanowił się na mnie wypiąć. Zwykle mody nawet gdy są już przeterminowane działają ale to nie ten przypadek. Gra po prostu zawieszała sie na ładowaniu poszczególnych częściami tj. silniki z Near furure propulsion czy częściami proceduralnymi. Pomyślałem sobie "Ok. Poczekam aż wszystkie mody dostaną aktualizację". I się doczekałem. wszystko jest super, gotowe do odpalenia i co? G. Problem ten sam. Po usunięciu wadliwych części, zamienieniu ich tymi z poprzednich wersji, w końcu udało mi się przebrnąć przez ekran ładowania. hura, udało się! Nie. Gra się zawiesiła na ładowaniu menu. Znowu walka. Wszystkie nieaktualne do końca mody zrobiły won, menu się załadowało. Bez RSS. Czemu? Nie wiem. RO? Działało. Teraz wymienię listę problemów:
- Real Fuels nie działa (silniki nie mają przypisanego paliwa).
- RSS nie działa.
- Wiele części nie ma tekstur (są jednolicie białe).
- Gra wiesza się na ładowaniu kilku modów.
Tak. Mam wszystko poprawnie zainstalowane, nawet zacząłem bawić się ckanem, zrobiłem kilka czystych instalacji, nawet ściągnąłem KSP z Piratebaya (moja wersja jest oryginalna). Jestem w takiej desperacji że jestem blisko poproszenia by ktoś to zrobił za mnie na swoim kompie, bo ja już nie daję rady i jestem tym zmęczony...
Lista modów: Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

3
Statki kosmiczne / Phobos I
« dnia: Sob, 01 Sie 2015, 16:22:03 »
Lądownik Fobos I jest pierwszym obiektem jaki wysłałem na pozaziemski księżyc. Niestety ta asteroida jest strasznie zbugowana, a lądownik często "tonął" w ziemi, by eksplodować. W końcu zalazłem fajne miejsce, z ciekawym widokiem na Marsa.
Lądowanie na Fobosie, było kupą zabawy (nie licząc bugów). Wszystkie liczby były nagle niezwykle małe, po wejściu na orbitę. Lądowanie kosztowało mnie jakieś ~30m/s przy użyciu silniczków manewrowych. Z orbitą ~2km nad powierzchnią w najwyższym punkcie, dokonałem paru pomiarów, a następnie odpaliłem silniki manewrowe, które z mocą całych 2kN sprowadziły mnie na powierzchnię. Znalezienie miejsca do lądowania trochę trwało ale miałem ogromną ilość paliwa w zapasie. Najciekawsza część pojawiła się gdy zbadałem grunt. Okazało się że zawiera substancje organiczne...








4
Lądowniki załogowe, bazy, kolonie / Stacja księżycowa Horyzont!
« dnia: Sob, 01 Sie 2015, 16:12:46 »
Moja baza księżycowa Horyzont. Składa sie z dwóch modułów: technicznego, mniejszego, przystosowanego do gromadzenia zapasów i części i drugiego, mieszkalnego. Na wyposażeniu dla dwu osobowej załogi jest łazik Pancernik. Załoga posiada zapasy na pół roku, a co 4 miesiące następuje zmiana załogi. Aha. Lądowanie w 1 punkcie to istna katorga i litry wylanych łez podczas trenowania. Piękne widoki Ziemi w gratisie, zarówno jak przemyślenia o o tym jaka ludzkość jest mała.

















5
Rakiety / Minimalizm i inne projekty.
« dnia: Sob, 01 Sie 2015, 15:58:57 »
Witajcie. A oto moje projekty z RSS/RO:

Rakieta UL2. UL- Super Lekka v.2



Wszystkie dane macie na screen schoocie. Rakieta jest tak mały, więc brakowało mi silnika atmosferycznego o tak malej mocy i byłem zmuszony dać na pierwszy etap 2 silniki boczne od SpaceX Dragon V2 o zmniejszonej mocy w plikach konfiguracyjnych. Tak. Pierwszy etap zasilany MMH+NTO. Jako że te silniki nie posiadają ciągu wektorowanego, za sterowanie odpowiada fizyka oraz 4 powierzchnie sterowo/hamujace, także od SpaceX. Tak samo jak 1 etap Falconów, ten tez jest odzyskiwalny, ląduje na spadochronah.
Drugi etap zasilany jest silnikiem mini-lądownika Gemini, zasilanym Aerozyną 50 i Tetratlenekiem diazotu. Moc: 13kN, więc można sobie uświadomić jakie to wszystko jest lekkie. Ostatni etap, schowany za osłona, to sam satelita, wyposażony w niewielki zbiorniczek z MMH+NTO, napędzany 0.5kN silniczkiem. Całość waży ok. 15 ton.

Strony: [1]