Widać,że twórcy powoli zmierzają w kierunku fabularyzowania gry. Też dobrze, nareszcie nie będziemy latać dla samego latania, ale będzie to miało jakiś fabularny cel.
A mi się wydaje, że to krok w tył. Dotychczas latamy wyznaczając sobie cele samemu, ograniczeniem jest tylko wyobraźnia. Natomiast cel narzucony związany z fabułą zamyka inne drogi, bo to właśnie krok chodzenia na łatwiznę, na który 80% graczy się zdecyduje. Nieco podobnie było z minecraftem. Gdy dodano smoka kresu, ostateczny cel gry, to ogromny procent graczy poszło, pokonało go i odstawiło mc na półkę. Grają teraz w coś innego. Jakie takie podejście ma reperkusje? Ano takie, że zmniejsza się ilość graczy z doświadczeniem, którzy potrafią zrobić coś spektakularnego. Przejdzie się karierę, która - założę się - będzie kierowana do graczy w wieku lat dwunastu, a więc niezbyt trudna, po czym odłoży się KSP na rzecz innych tytułów. Oczywiście, zostanie nieco takich, którzy pójdą dalej, ale póki mamy sandboxa, to właśnie budując samemu i samemu wymyślając cele kujemy doświadczenie. A póki co gra natychmiast odsiewa ludzi miernych bez wyobraźni, oni w to po prostu nie grają, bo nie wiedzą co też mogli by zrobić. I to sito uważam za cenne. Żałuję, że twórcy idą w kierunku przeciwnym. Obawiam się, że za rok, dwa, średnia wieku na forum nie będzie przekraczała 14 lat, a jakość tegoż raczej nie wzrośnie.