Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Kadaf

Strony: 1 ... 86 87 [88] 89 90 ... 107
1306
Propozycje & Uwagi / Re: Projekt tygodnia - Co o tym sądzicie?
« dnia: Wto, 29 Paź 2013, 11:51:33 »
Po prostu zaproponowałem opcję znacznie prostszą realizacyjnie. Oczywiście, można zrealizować to tak jak umyśliliście, tylko pytanie kto to będzie robił? Z praktyki wiem, że tego typu działania zazwyczaj szybko nudzą obsługę, a prowadzenie tego nie zamknie się w 5 minutach. Przejrzenie wszystkiego co powstaje w tydzień, (aczkolwiek wydaje mi się, że to trochę krótki okres, tak jak pisałeś Drangir) to serio nie 5 minut. Każdy wątek trzeba podlinkować, a potem zrobić ankietę. jeżeli w tygodniu pojawiały by się dwie nowe maszyny - ok. Ale jeśli pojawi się 20? Albo 50? A co do kontynuacji starszych wątków wzbogacanych o nowe maszyny, to jeszcze dodatkowy problem, bo obsługa musi je wychwycić obserwując daty. To jest godzina albo i więcej z kalendarza i dotycząca na dodatek nie swoich pomysłów, ani sprzętów, a tylko cudzych. Jeżeli znajdziecie kogoś, kto to będzie co tydzień robił i mu zapał do pracy nie zaniknie za miesiąc, no to pogratulować.

1307
Propozycje & Uwagi / Re: Projekt tygodnia - Co o tym sądzicie?
« dnia: Wto, 29 Paź 2013, 09:37:44 »
I jak to sobie wyobrażacie? Po każdym tygodniu ktoś ma siedzieć i sprawdzać WSZYSTKIE wątki z galerii szukając co kto wystawił i robić z tego ankietę na 50 pozycji? A co z wątkami kontynuowanymi, gdzie kolejne posty wzbogacają wątek starszy? Moim zdaniem wasza idea projektu tygodnia nie może zadziałać. Może za to zadziałać Top Ten, który to system kiedyś postulowałem. I nie napędzany lajkami rodem z najgłupszego portalu społecznościowego świata, ani ankietą nad którą ktoś musi siedzieć co tydzień godzinami, tylko po prostu napędzany ilością wyświetleń. Jak coś przekroczy 2000 to trafia do Top Ten. I tyle. Prosto i klarownie.

1308



KADAF INDUSTRIES


Prezentuje


Łazik dalekiego zasięgu


TUR 4



Zarządowi Kadaf Industries zdecydowanie nudziło się na Kaiti. Z uwagą śledzono postępy prac konkurencyjnych firm w kolejnym przetargu. Może jednak wystartujemy? - dumano. Jednakże przewodniczący projektu nie bardzo chciał się na to zgodzić. Miał swoje rację zresztą. KI miało mieć wolne, a tu znowu chce startować? Jednakże po długich i burzliwych debatach Kadaf Industries zostało dopuszczone do najnowszego przetargu, w co nieoceniony wkład mieli zaskakująco pozytywnie nastawieni do KI właściciele konkurujących firm, z Wielkim Dureksem na czele. Tak więc gdy tylko Kadaf Industries dostało zielone światło, inżynierowie zatarli ręce i zabrali się do roboty. Błyskawicznie powstał pojazd dalekiego zasięgu Tur. Wysłano go ekspresowo na Muna, gdzie... zatrważająco nie spełnił pokładanych w nim nadziei! Natychmiast dokonano wymiany całej ramy nośnej z układem jezdnym i wysłano maszynę Tur 2. Znowu! Pompowane opony okazały się mieć zbyt słabe motory by radzić sobie z nachyleniami! Moar Boosters! Tur 3 to nic innego jak Tur 2 z dołożonymi dwiema osiami napędowymi. Maszynę postawiono na Munie, sprawdzono własności jezdne na wzniesieniach... Porażka!
Po bardzo dogłębnej analizie problemu zdecydowano się przetestować eksperymentalne zawieszenie hybrydowe. Zbudowano jednostkę Tur 4. Wysłano. Uruchomiono silniki. Cały zarząd gryzł paznokcie obserwując obrazy z kamer podczas testów. Z ogromną ulgą stwierdzono, że dopiero ta maszyna nie tylko spełnia wymogi, ale nawet je przekracza!



Taką to drogę trzeba było przejść, by zbudować pojazd iście pierwszorzędny. Przejdźmy do dokumentacji fotograficznej.



Tur 4 posiada zawieszenie czteroosiowe. Główna masa jednostki spoczywa na trzech zestawach kół pneumatycznych. Słaba ich przyczepność okazała się ich siłą, ale o tym za chwilę. Głównym źródłem napędu jest oś ostatnia. Bardzo mocne silniki, niski profil, gruby terenowy bieżnik i doskonała przyczepność.



Do Tura wsiada się od przodu. Dzięki czemu kierowca może obserwować, kto wsiada do maszyny. Żadnych więcej pytań gdzie jest ten czy ów po dojeździe do celu.



Z prawego boku maszyny zamontowano zestaw urządzeń pomiarowych.



Z tyłu natomiast znajduje się główny zestaw badawczy. Najpotężniejszy analizator próbek jaki stworzono na Kerbinie do zastosowań w jednostkach mobilnych.



To nie wszystko jednak. Jak widzimy powyżej, po wduszeniu guziczka blokada paki otwiera się dając nam przestrzeń ładunkową sporych rozmiarów. Ładowność 3 tony.



Miejsce można wykorzystać w sposób dowolny, przewożąc próbki, części, kerbonautów, albo by w sposób wygodny przeprowadzić w terenie serię badań.



Komunikację zapewnia szerokopasmowa antena, dzięki której z każdego punktu globu można połączyć się satelitarnie za pomocą genialnego systemu Hydra, bądź w sprzyjających okolicznościach bezpośrednio z systemem Polar Com z ojczystą planetą.



Dwie wiecznie świecące diody zamontowane przy drabince głównej pozwolą trafić do pojazdu nawet w kegipskich ciemnościach.

PARAMETRY TECHNICZNE

Tur 4 jest jednostką o wadze 11 ton 830 kilogramów. Napęd stanowią 4 zespoły silników w układzie hybrydowym. Zasilanie spoczywa na dziesięciu generatorach izotopowych nieustannie ładujących baterie o łącznej pojemności 8500 jednostek elektrycznych. Pojazd ma zasięg nieograniczony zarówno w dzień jak i w nocy. Trzy panele słoneczne znajdujące się na wyposażeniu są raczej dodatkiem.
Pojazd wymaga kierowcy, a w centralnej części posiada komfortowy moduł załogowy. Doceni to każdy kerbonauta udający się Turem na każdą dalszą wyprawę, bo ile można siedzieć w skafandrze?! Łączna łądowność to kierowca plus 4 załogantów.

PARAMETRY JEZDNE

Tur 4 dzięki zastosowaniu rewolucyjnego układu hybrydowego wykazuje się więcej niż dobrymi charakterystykami jezdnymi.



Każdy producent ciężkich łazików wie, że zjazd pod takim kątem stanowi ogromne niebezpieczeństwo wywrotki. Nie w Turze. Dzięki takiemu rozłożeniu masy i zastosowaniu kół o słabej przyczepności w tej maszynie można zaciągnąć hamulec przy każdej prędkości. Zaleca się wręcz używanie obu hamulców naraz by szybciej zatrzymać pojazd. Przy podjazdach Tur zachowuje się jeszcze lepiej. Dzięki przesunięciu masy na przód, wciśnięcie akceleratora nie doprowadza do podnoszenia przodu maszyny, jakkolwiek należy zachować ostrożność. Zalecana prędkość maksymalna w ciężkim terenie to 10 m/s. Podczas jazdy po płaskim możemy sobie pozwolić na jazdę w okolicach 20 m/s. Prędkość maksymalna osiągnięta podczas testów wynosi 22,4 m/s.
UWAGA: W razie zaobserwowania drgań pojazdu podczas przyspieszania zdjąć nogę z akceleratora!
Klawisz numer 1 załącza i odłącza sterowanie skrętu tylnej osi. Podczas jazdy kategorycznie zabrania się skręcania osią tylną! Jest to jedynie system precyzyjnego manewrowania przy prędkościach nie wyższych niż 5 m/s. W zbiornikach umieszczonych na tylnych błotnikach nie ma cukierków, więc zabrania się dziurawienia obudowy! Podczas jazdy zaleca się używanie trybu dokowania, jednakże nie jest to obligatoryjne.



Pod łuk albo i jeszcze dalej! Kadaf Industries liczy na Wasze głosy!










1309
Lądowniki załogowe, bazy, kolonie / Odp: PJ - (Projekty Jeb'a)
« dnia: Pią, 25 Paź 2013, 11:31:47 »
Kris jest jednym z najzdolniejszych konstruktorów na forum i jestem przekonany, że pilotem również. Byle badziewiarz nie umiał by latać tak wariackimi maszynami, więc nie połamane panele to tylko i wyłącznie zasługa zdolności i bardzo precyzyjnego manewrowania. Ani cud, ani czit. Jeśli nie umiesz Beryl sadzać sprzętu z prędkością 0,1 m/s z utrzymaniem idealnego pionu podejścia, to faktycznie możesz się dziwić. Ja potrafię, Dawster potrafi, Kris oczywiście również.
Bo pewnie nie wiesz, ale gigantor spokojnie wytrzymuje oparcie się nim o podłoże z prędkością 0,1 m/s, wcale wówczas nie pęknie. Panele których użył Kris są delikatniejsze, ale też można się nimi o coś oprzeć, byle delikatnie.

1310
Aktualności / Re: KSP .22
« dnia: Sob, 19 Paź 2013, 17:14:25 »
Przecież można to było zrobić prosto Schulze. Wystarczyło by żeby kerbal miał aluminiowy pojemniczek. Nachyla się, nagarnia próbki do pojemniczka, zakręca, potrząsa i do maszyny z tym. Odpadają problemy z kamyczkami i kolorem.

1311



KADAF INDUSTRIES


prezentuje

łazik krótkiego zasięgu


RSR 7



 Tak! W tym przetargu znowu startuje wasza ulubiona firma! Specjaliści z Kadaf Industries przysiedli fałdów i... przejrzeli zawartość starych szuflad, w których walają się rozmaite dawne projekty. Światło dzienne ponownie ujrzały plany techniczne łazika RSR (Rover Short Range) pierwszych serii. Ale złożenie przestarzałego łazika i wysłanie go do rozbudowywanej właśnie bazy było by kpiną, dlatego wykorzystano jedynie koncepcje, natomiast łazik został zaprojektowany od początku do końca od nowa. Jak może niektórzy pamiętają, pierwszy RSR był maszyną jednoosobową. Zanim wyłoniono szczegóły przetargu, powstał RSR 5 - dwuosobowy lekki pojazd. Jednakże nagła zmiana wymagań wymusiła powstanie nowszej generacji komfortowej czteroosobówki - RSR 6. Później z pewnych względów, zdecydowano się jeszcze to i owo poprawić, wymienić, ulepszyć i narodził się najnowszy lekki sprzęt o niebywałych własnościach jezdnych - RSR 7





Jak widzimy, najnowsze cacko z Kadaf Industries jest zasilane dwojako. Głównym źródłem prądu jest przetwornik izotopowy umieszczony bezpiecznie w samym środku pojazdu. Dodatkowym źródłem są dwa panele słoneczne stałe, oraz jeden składany. Z przodu jeden reflektor, zdolny rozgonić zmrok, zabezpieczony rurami zderzaka. Z tyłu natomiast antena komunikacyjna, oraz na wszelki wypadek dok. W środku poza czterema komfortowymi fotelami mamy licznik prędkości oraz wskaźnik ładowania i stanu baterii. Po bokach za to wygodne podnóżki, a dzięki blachom błotników nasi dzielni pasażerowie nie muszą się obawiać wystrzeliwujących spod kół kamieni, ani pyłu. Zapraszamy na przejażdżkę!



Ktoś powie że ciasno? W porównaniu z zamkniętymi, klaustrofobicznymi lądownikami jazda prawdziwym kabrioletem zapewnia nie tylko doskonałą widoczność, ale też daje wrażenie przestrzeni. A własności jezdne? Przejedźmy się więc w pobliże tajemniczego łuku!



Wciśnięcie akceleratora rozpędza Eresera do prędkości może niewielkiej, ale dla krótkiego zwiadu wystarczającej, oraz co najważniejsze - bezpiecznej. Na równym terenie to maleństwo wyciąga przeszło 8 m/s. A podjazdy? Oto wspinamy się na przeszło trzydziesto stopniowe zbocze.



Problemy z podnoszeniem maski, zrywaniem przyczepności, myszkowaniem wymagającym ciągłej uwagi? O nie. Nic z tych rzeczy! RSR zachowuje się fenomenalnie! Postawmy maszynkę w poprzek:



Żadnych problemów! Doskonałe własności jezdne powodują, że łazikiem tym możemy robić nawroty nawet przy tak nierównej nawierzchni. Dotarliśmy pod łuk, można wracać do bazy.



Nagły uskok. Wymaga ostrożności, ale nie panikujmy! Wystarczy zwolnić do 1,5 m/s i uważać na hamulce.



A teraz trochę danych technicznych oraz instrukcja użytkowania.

RSR 7 ma katalogową prędkość maksymalną 7 m/s, szybsza jazda (zanotowano 8,4 m/s) może spowodować unieważnienie gwarancji producenta. Przy połowie prędkości maksymalnej łazik jest w stanie przejść test łosia.
Hamowanie. RSR 7 w przeciwieństwie do wielu innych pojazdów polega przede wszystkim na hamulcu ręcznym. Można go użyć przy KAŻDEJ prędkości bez obaw o wywrotkę. Podczas zjazdów przy prędkościach powyżej 3 m/s zaleca się używanie tylko jego, z utrzymywaniem prędkości nie wyższej niż 7 m/s.
Dojazd do przeszkody. Przy podjazdach prędkość dobicia nie wyższa niż 5 m/s, przy zjazdach prędkość przekroczenia uskoku 1,5 m/s.
Waga to zaledwie 820 kilogramów, więc nawet jeżeli nieostrożnemu kierowcy uda się Eresera przewrócić, to postawienie go na koła nie stanowi żadnych problemów.
Ważne! W razie doprowadzenia do koziołkowania zablokować hamulec ręczny i czekać do zatrzymania!
Ładowanie. Podczas testów teoretycznych jazdy po płaskim terenie ustalono zasięg w okolicach 13 kilometrów bez otwierania panelu dodatkowego. W praktyce za to każdy drobny zjazd, kiedy nie wciska się akceleratora powoduje błyskawiczne doładowywanie się akumulatorów, co powoduje wzrost zasięgu w sposób prawdopodobnie nieograniczony. Testów nocnych nie przeprowadzano, jednak analizy wykazują zdolność do przejazdu co najmniej 5 km w ciemnościach. Tak więc poniższy widok, będzie raczej rzadki, o ile w ogóle kiedykolwiek wystąpi.




Podsumowując, RSR 7 jest maszyną wyśmienitą, niewielką prędkość z nawiązką niwelują zdolności terenowe, oraz design pojazdu, tak więc Kadaf Industries liczy na wasze głosy!

Eee... coś jeszcze miało być... gdzie ja to miałem... Aha, jest! Wyposażenie dodatkowe! Ponieważ ważący niecałą tonę pojazd składa się z zaledwie 36 części, to też Kadaf Industries postanowiło limit 50 części jednak czymś wypełnić. Tak więc do łazika RSR 7 powstała ta oto niezawodna przyczepka! Zabierać może do jednej tony ładunku, posiada zintegrowany napęd, oraz własny reflektor oraz nóżki!



Doczepianie jej jest niezwykle proste. Powoli podjeżdżamy na wstecznym do momentu załapania doku.



Po zaczepieniu podnosimy nóżki. Ważne by o tym nie zapomnieć.



Odłączanie podobnie. Najpierw rozkładamy nóżki (to ważne!), po czym oddokowywujemy i możemy spokojnie udać się na przejażdżkę.

To wszystko. Kadaf Industries liczy na Wasze głosy!


1312
Aktualności / Re: KSP .22
« dnia: Wto, 15 Paź 2013, 14:23:30 »
A więc możliwe że wersja prasowa nie posiada zaimplementowanej jeszcze animacji. Jeżeli tak - to wszystko gra bo gdyby ją posiadała, to na pewno byśmy o tym wiedzieli, wszak wszyscy lubią animacje. Oby to właśnie było to co dostaniemy w ramach niespodzianki.

1313
Aktualności / Re: KSP .22
« dnia: Wto, 15 Paź 2013, 12:35:10 »
A widziałeś gdziekolwiek filmik z 0.22 jak to kerbal podnosi próbkę z powierzchni i zanosi ją do zasobnika? Niewykluczone, że jakoś mi to umknęło, jednakże nigdzie nic takiego nie widziałem.

1314
Aktualności / Re: KSP .22
« dnia: Wto, 15 Paź 2013, 10:06:35 »
Zapowiadano, że kerbale będą w stanie pobierać próbki z dziewięciu typów powierzchni na Kerbinie. Miały ponoć te próbki ładować do jakiegoś pojemnika w celu wykonania badań na miejscu, bądź dostarczenia ich do KSC. No i gdzież to jest? Może dojdzie w ramach niespodzianki, ale obawiam się, że jednak nie. Nie powiem, że jestem jakoś szczególnie zachwycony nadchodzącym updatem, ponieważ przedstawiany system jest nielogiczny. Oblatuję Muna, wduszam guziczek, transmitują się jakieś dane, no i jak to ma wpłynąć na wynalezienie nowego silnika? Gdyby trzeba było posadzić maszynę, ręcznie wnieść ze sto kilo kamlotów do zasobnika, przywieźć do domu, to wówczas te sto kilo mają sporą wartość, więc zastrzyk gotówki mamy, który przeznaczamy na wynalazki. A jak zamienić w pieniądze transmisje z antenki? Nie wiem.

1315
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Silnik Atomowy w rzeczywistości.
« dnia: Wto, 15 Paź 2013, 00:59:24 »
A Curiosity, nie wspominając o łunochodach też atomowy i wszystkim pasuje :)

1316
Dyskusje na dowolne tematy / Silnik Atomowy w rzeczywistości.
« dnia: Pon, 14 Paź 2013, 23:38:57 »
 Całkowicie przypadkowo trafiłem dziś na dokument z końca lat 60tych dotyczący badań nad silnikami atomowymi. Nasze podstawowe źródło napędu w kerbalach, to nic innego jak stary dobry system NERVA opracowany przez amerykańców całkiem dawno temu. Zagwozdką jest, dlaczego temat w badaniach ucichł i po 50 latach dalej zapychamy w kosmos rakiety na silnikach chemicznych.
Zapraszam do oglądania:


1317
Poproś o pomoc / Odp: mechjeb 2.0.9 jak leciec na dune
« dnia: Pon, 14 Paź 2013, 18:41:44 »
Oj Piran, mało za kółkiem siedzisz :) Wystarczy że jest sam komputer i nic poza nim i zaczynają się jaja z prowadzeniem przy niskich grawitacjach.

1318
Poproś o pomoc / Odp: mechjeb 2.0.9 jak leciec na dune
« dnia: Pon, 14 Paź 2013, 10:36:55 »
Co do sterowania łazikami sugeruję zmianę domyślnego sterowania na kursory bądź numeryczną - bo jeżeli mamy komp sterujący, to on będzie chciał nam obracać maszyną we wszystkich osiach. Jaro twierdzi, że tak samo skuteczne jest włączenie docking mode i można zostać na WSAD, aczkolwiek nie sprawdzałem tego.

1319
Dyskusje ogólne / Odp: Nasze faile w Kerbalach
« dnia: Nie, 13 Paź 2013, 11:41:47 »
Słit focia tak? No i flesz zasilił nieczynny od wieków generator ufo i odpalił automatyczną sekwencję startową. Masz coś chciał.

1320
Kadaf Industries

prezentuje

moduł załogowy

STRONGHOLD


Przy kolejnym przetargu nie mogło zabraknąć również nas. Inżynierowie z Kadaf Industries ponownie stanęli na wysokości zadania tworząc wygodny i praktyczny moduł załogowy, który niezwłocznie wysłano na Mun.




Po wylądowaniu, dzięki niezwykle przemyślnemu systemowi pozycjonowania precyzyjnego, nowy habitat stanął w odległości TRZECH METRÓW od rdzenia bazy. Gdy już zakotwiono na stałe moduł wszyscy nowi członkowie PMB stanęli do pamiątkowego zdjęcia.
Załoga:
           Dowódca:                Bob Kerman
           Kwatermistrz:          Donwin Kerman
           Inżynier:                  Fredmon Kerman
           Geolog:                   Shergun Kerman
           Lekarz:                    Munrod Sherman
           Kucharz:                  Hanner Kerman 




Moduł został wyposażony w trzy przestronne pomieszczenia załogowe, biuro organizacyjne, oraz moduł dowódczy z przestronnym oknem.




W tylnej części jednostki znajdują się zbiorniki na tlen oraz magazyny.




U góry taras widokowy oraz rampa prowadząca do wyposażenia dodatkowego.




Tym co wyróżnia moduł wyprodukowany przez Kadaf Industries, jest właśnie wspomniane wyposażenie dodatkowe. Jest to całkowicie autonomiczny awaryjny moduł ratunkowy. Inżynierowie zapewniają, że w razie czego, ta malutka jednostka jest w stanie zabrać trzech Kerbonautów i dostarczyć ich nie tylko na orbitę, ale wręcz na rodzimy Kerbin! By zapobiec nieautoryzowanemu użyciu, hasło do systemów zapłonowych posiada wyłącznie dowódca bazy.




Widok z modułu dowodzenia zapewnia możliwość obserwacji co dzieje się na terenie bazy, jak również kto wchodzi i wychodzi z budynku.




Dostęp do pomieszczeń gwarantują rampy i drabinki.




I na koniec perspektywa ogólna.




Technikalia:

         Waga:            33,86 tony
         Ilość części:    80
         Zasilanie:       1 RTG
         Miejsc:            15 + 3 w module ratunkowym

Niniejszym wszystkie wymagania przetargu zostały spełnione.

Kadaf Industries dziękuje za uwagę i liczy na wasze głosy!


             
         
           




Strony: 1 ... 86 87 [88] 89 90 ... 107