Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Kadaf

Strony: 1 ... 70 71 [72] 73 74 ... 107
1066
Poproś o pomoc / Odp: Lądowanie do celu na spadochronie
« dnia: Sob, 24 Maj 2014, 17:49:59 »
Mówisz że żaden problem dla lądownika? Jeśli ma sporo paliwa, to faktycznie, ale zauważ jedną rzecz. Nie po to zabiera się spadochrony, żeby zużywać jakieś paliwo. Nasze sugestie hamowania do zera na silnikach chemicznych powodują, że cała idea użycia spadochronów traci sens, bo mogło by się okazać, że równie precyzyjne lądowanie odbędzie się na samych silnikach bez użycia spadochronów i kto wie, czy nie będzie paliwowo "tańsze".
Tak sobie przeczytałem ponownie samo zapytanie i patrzcie ludzie:

po wyhamowaniu na orbicie silniki będą odrzucane i lądować będzie sam moduł, bez jakiegokolwiek napędu.

Tego chce założyciel wątku.

Bez napędu. No, jakiś musi być, żeby zdeorbitować wstępnie. Precyzja 200 metrów na samych spadochronach? Nie ma opcji innej, niż długa zabawa z F5-F9. Do zrobienia. Za pięćdziesiątym podejściem.

1067
Poproś o pomoc / Odp: Lądowanie do celu na spadochronie
« dnia: Pią, 23 Maj 2014, 22:32:49 »
I tak właśnie najlepiej to zrobić, maksymalnie wygubić prędkość poziomą. Tyle że koszt paliwa będzie spoory...

1068
Samoloty / Re: Kedorwing 1 (aktualizacja 04.06.2014)
« dnia: Czw, 22 Maj 2014, 19:32:16 »
Zgadza się, latające skrzydło nie służy do bicia rekordów prędkości ze względu na brak stabilności wzdłużnej. Żeby latać szybko i stabilnie, trzeba mieć samolot możliwie długi. Dlatego strzała od łuku, albo pocisk karabinowy mają kształt wydłużony zakończony stożkiem, a nie kształt zdepniętego banana. Oczywiście dając dostatecznie dużo silników można pewnie nawet stodołę przekształcić w SSTO, ale to jak orać pole tramwajem. Pewnie się da, tylko po co.

1069
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Czarne dziury
« dnia: Czw, 22 Maj 2014, 17:52:48 »
Hipotetycznie "biała dziura" to jakby obiekt po drugiej stronie czarnej dziury. Po drugiej, czyli w innej czasoprzestrzeni, może w anty-świecie, czy gdzieś tam. Hipotetycznie to coś, co wypluwa w tym anty-świecie to, co wessała czarna dziura w naszym. Hipotetycznie. Chciałbym zaznaczyć, że hipotetycznie wróźki, smoki i krasnoludki istnieć mogą również. Nie chcę niczego sugerować, ale skoro przeszliście już do tak daleko idących hipotez, to może zajmiemy się przy okazji jednorożcami? :)

1070
Myślę Rzepa, że Zenek i tak nie zrozumie. Skoro ma problem ze zbudowaniem czegoś, co składa się z osiemnastu części i paru paneli, to musisz napisać wyraźniej i jaśniej, o na przykłada tak:

PATRZ CZŁEKU NA DATĘ OSTATNIEGO POSTU, ZANIM SWE KOŚLAWE PALUCHY NA KLAWIATURZE POŁOŻYSZ!!!

Jeżeli dalej nie dociera, to napiszę tak - nie odkopujemy wątków, które są BARDZO stare. BARDZO stare, czyli starsze niż pół roku. Chyba że komuś łatka tumana nie przeszkadza, to proszę bardzo, wszak ten, ów, i tamten się jej już w ostatnim czasie dorobił.

1071
Dyskusje ogólne / Odp: Real SSTO
« dnia: Śro, 21 Maj 2014, 23:20:16 »
Robota dla maciusia :) Założę się, że kto jak kto, ale on ma szansę dać radę :)

1072
Statki kosmiczne / Odp: SSTO-LMAR StarTurn 3 [Kadaf Ind.]
« dnia: Śro, 21 Maj 2014, 23:19:17 »
No, Shinzo, ja zapraszam :) Cały czas pobijasz mnie ładownością, ale zasięg to wyraźnie moja domena aktualnie :)

1073
Łaziki / Repliki pojazdów wojennych - słynne trio [by Kadaf]
« dnia: Pon, 19 Maj 2014, 10:35:30 »
Jak większość z was zauważyła, ostatnio bawię się w budowy replik. Tym razem nadszedł czas na najsłynniejsze pojazdy drugiej wojny światowej. Postanowiłem wykonywać serię po trzy pojazdy, produkcji amerykańskiej, niemieckiej i radzieckiej. Zaczniemy więc od trójcy amerykańskiej.

SŁYNNE TRIO



Willys MB


Pierwszym prezentowanym pojazdem jest najsłynniejszy samochód terenowy drugiej wojny światowej, Willys MB popularnie zwany Jeepem.


Pojazd ten był produkowany nieprzerwanie od roku 1941 do końca wojny, osiągając ogromną ilość 361 tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy.


Czteroosobowy samochód o ładowności ćwierć tony miał całkiem niezłe własności jezdne. Napęd 4x4 był przenoszony przez trzybiegową skrzynię biegów (bieg drugi i trzeci zsynchronizowany), z wyjątkowo na tamte czasy mocnego silnika. Silnik ten to czterocylindrowy, dolnozaworowy klamot o nazwie "Go-Devil" o pojemności 2.2 litra i mocy 60 koni mechanicznych. Tak duża moc umożliwiała rozpędzenie auta do niemal stu kilometrów na godzinę, oraz była więcej niż wystarczająca do pokonywania bezdroży.


Willys MB posiadał z tyłu koło zapasowe, uchwyt na kanister, oraz hak przystosowany do ciągnięcia armaty 37 mm. Na wcześniejszych zdjęciach widać również łopatę w uchwycie po lewej stronie pojazdu.


Generał Eisenhower mówił, że wojnę wygrały trzy narzędzia; Willys, samolot Dakota i barka desantowa. Generał Patton Willysa uwielbiał rezygnując z odpowiedniego dla jego rangi Dodge command car, na rzecz Willysa. Auto w rzeczy samej było bardzo dobre. Jedyne jego wady to skłonność do wywrotek (niezwykle niebezpiecznych ze względu na brak pałąka), oraz ciasnota. Można by tu dodać też łatwo zamakający aparat zapłonowy, oraz całkiem spore spalanie w okolicach nawet 20 litrów paliwa na sto kilometrów.


Dodge WC 51

Kolejnym prezentowanym pojazdem jest ciężarówka Dodge WC 51 popularnie zwana Dodgem trzy czwarte. Nazwa ta pochodzi od jego fabrycznej ładowności 750 kilogramów.


Wyprodukowano niemal sto tysięcy egzemplarzy tego najpopularniejszego modelu Dodge'a. Napęd na wszystkie koła (z możliwością odłączenia, podobnie jak w Willysie, przedniego napędu) zapewniał całkiem niezły sześciocylindrowy silnik rzędowy o mocy 92 koni mechanicznych i pojemności 3.8 litra.


Oczywiście znacznie cięższy od Willysa nie mógł się z nim równać zdolnościami jezdnymi, jakkolwiek duże koła i prześwity robiły z niego najlepszą lekką ciężarówkę, jaka była wykorzystywana na wszystkich frontach ostatniej wojny. W przeciwieństwie do "Jeepa" Dodge 3/4 jest samochodem niezwykle wręcz wygodnym i autentycznie przyjemnym w prowadzeniu.


Prawdopodobnie jedyną wadą tego pojazdu jest spalanie oscylujące w okolicach 30 litrów. No cóż, coś za coś.


Sherman M4

Amerykański czołg średni. Wszedł do produkcji w roku 1942 i wyprodukowano 50 tysięcy egzemplarzy rozmaitych wersji.


Charakterystyczną cechą tego czołgu był fakt, że była to maszyna zaprojektowana wyłącznie jako czołg wsparcia piechoty, natomiast nie broń przeciwpancerna, czego wielu by się po czołgu spodziewało. Początkowo lubiany Sherman z czasem, gdy na froncie po stronie niemieckiej pojawiły się czołgi typu Tiger i Panther, okazał się być całkowicie niewystarczający.


Napęd stanowił bardzo nietypowy silnik, bo silnik... lotniczy. W Shermanie pod pancerzem tkwił dziewięciocylindrowy silnik gwiazdowy chłodzony powietrzem o mocy 400 koni mechanicznych. Silnik niezawodny i wytrzymały, z jedną malutką wadą, która dała Shermanowi przydomek "Ronson" (producent popularnych zapalniczek benzynowych). Brało się to z tego, że w razie trafienia w tył, Sherman bardzo często stawał w ogniu spalając swoją załogę.


Armata m3 kaliber 75 mm była zbyt słaba do walki z najnowszymi czołgami niemieckimi, które za to nie miały żadnego problemu z przebiciem pancerza Shermana. Dlatego właśnie podczas spotkań pancernych amerykańska taktyka polegała na atakach grupowych. Wiadomo, nawet Tiger dupa, gdy Shermanów kupa. Oczywiście prowadziło to do ogromnych strat własnych, dlatego zawsze, gdy istniała taka możliwość, to po namierzeniu bardziej powolnego czołgu niemieckiego następował rozkaz wycofania Shermanów i wezwania wsparcia lotniczego, bądź artylerii.


Do zalet Shermana M4 należy wymienić przede wszystkim ilość wyprodukowanych egzemplarzy, oraz niezawodność. Jako czołg wsparcia piechoty sprawiał się wyśmienice atakując słabo umocnione pozycje wroga. Wady wspomniałem wyżej, ale nie zmienia to faktu, że Sherman jest czołgiem słynnym i używanym przez aliantów na wszystkich frontach drugiej wojny światowej.



Byłbym zapomniał, modyfikacje i parametry. Więc tak, mody których użyłem w serii powyższych pojazdów to:

Procedural Wings
Smoke industries
KAS
Surface Light
Kerbpaint
ORAZ
Wspaniały zestaw kół i reflektorów przygotowany przez użytkownika Elementary :D

Parametry:
Willys MB         160 części.
Dodge WC 51  231 części.
Sherman M4    763 części. I tak, on jeździ. A jeździ dzięki ukrytym pod podwoziem kółkom wysuwanym na siłownikach Smoke Industries.






1074
Lądowniki załogowe, bazy, kolonie / Odp: Misja na Kallisto (RSS)
« dnia: Nie, 18 Maj 2014, 18:58:03 »
Myślałem, że poprzednia misja, na Marsa to była największa misja na forum. No cóż, ta ją przebija wielokrotnie. Wyrabianie ciągu na raty, proce grawitacyjne, asysty, tu jest wszystko to, czego z sukcesem na tym forum nie umie wykorzystywać nikt poza tobą maciuś.
Scott Manley? Niech wpada do ciebie na szkolenie, jak należy latać w kosmos.

Punkt reputacji się należy - dla najdalej fruwającego użytkownika w Polsce, a może i na świecie. Ja nie kojarzę, by ktokolwiek, gdziekolwiek, doleciał taką ciężką maszyną w modzie RSS na Jowisza. Gratuluję!

1075
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Czarne dziury
« dnia: Sob, 17 Maj 2014, 22:04:44 »
Wydaje mi się, że czarne dziury nie są obiektem obserwowalnym. Ich lokalizacje określa się względem anomalii grawitacyjnych, jak coś ciężkiego krąży wokół "niczego", to przypuszczalnie znajduje się tam czarna dziura. Aczkolwiek mogę się mylić. Więc co do dwóch czarnych dziur pochłaniających siebie nawzajem, to wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie takiego zjawiska wykryć, a jedynie komputerowo zasymulować, jako przypuszczalną przyczynę jakichś zjawisk przedziwnych. No i jeszcze, są to procesy, które trwają całe wieki, więc tym trudniej o jakąkolwiek dokumentację.
Zanotuj sobie więc Chopins to pytanie wyryte na płycie diamentowej, a może kiedyś, za tysiące lat, ktoś ją znajdzie i ci odpowie :)

1076
Szukam modyfikacji / Odp: mod na ramia
« dnia: Sob, 17 Maj 2014, 19:58:39 »
Tera sie dopiro skapłem czego kolega Zenek szuko. Takiego moda nima na ramia, bo to krzok taki. Ło, tako piszom w intyrnecie:

    rami malaj., bot., ramia, szczmiel biały, roślina włóknodajna z rodziny pokrzywowatych, uprawiana w krajach zwrotnikowych i podzwrotnikowych.
     ramia włókno otrzymywane z łodyg rami, z którego wyrabia się powrozy, sieci, płótno żaglowe i namiotowe, letnie tkaniny ubraniowe, bieliznę, nici, papier itp.

Pewnie Zenek powroza chce zrobic. Alebo namiota.

NIMA NA TO MODA!

1077
Szukam modyfikacji / Odp: mod na ramia
« dnia: Sob, 17 Maj 2014, 19:13:11 »
Myślę, że to czego szykasz, to mot ona zwie smołek intruzies inferal robicić. Dobre ramia ma, polecam.

1078
Samoloty / Odp: SDZ I - Samolot dalekiego zasięgu
« dnia: Czw, 15 Maj 2014, 16:22:14 »



W oczekiwaniu na....


                     "Fajne smieci Podobaja mi sie te śmieci"



1079
Dyskusje ogólne / Odp: Podbój kosmosu od Zera
« dnia: Wto, 13 Maj 2014, 11:50:18 »
Nie chciałem się odzywać w twoim wątku, no ale sam się prosisz, zaawansowany gracz się stawia. Od czego mam zacząć? Od tego, że zaawansowany gracz odpuści sobie lekturę twoich tekstów gdzieś w okolicy trzeciego zdania. Twardziele mogą zaryzykować dwa akapity. Piszesz dość strasznie szczerze mówiąc. Zwracano ci parokrotnie uwagę co jest wahadłowcem, a co nim nie jest. Twoje rakiety mają tyle wspólnego z wahadłowcem, co kościół neogotycki z transatlantykiem. Poza tym robisz zaskakująco dużo błędów w kwestii idiomów. W tym ostatnim "wiadomość z ostatniej ręki" Co to do diabła jest? Masz albo "wiadomość z pierwszej ręki", albo "wiadomość z ostatniej chwili". Tego typu błędów jest u ciebie MNÓSTWO. Ja zgrzytam zębami i nie daje rady tego przełknąć.
Więcej czytaj, mniej pisz. Nie pytaj o rady zaawansowanych, bo nie wiem czy którykolwiek z nich da radę się przez to przegryźć... może jakiś grafoman...

Trzymanie porządku na forum zostaw administracji, Kadaf. // Raynus

1080
Statki kosmiczne / Odp: Atomowy Ares
« dnia: Sob, 10 Maj 2014, 13:11:50 »
Po prostu opad szczęki. Jest to NAJBARDZIEJ EPICKA MISJA NA FORUM jaka kiedykolwiek powstała! Nic nie może się z nią równać, wszystkie inne misje zaprezentowane tutaj to drewniane szopy w porównaniu z Empire State Building.
Chylę czoła przed najodważniejszym, najdalej latającym użytkownikiem forum!
Inżynierka konstrukcyjna pierwsza klasa, wszystko co niezbędne, nic co zbędne.

Brawo!

Strony: 1 ... 70 71 [72] 73 74 ... 107