Wiadomości

346

Inne gry / Odp: Ciastka

« dnia: Sob, 14 Wrz 2013, 15:21:47 »

Kolejna gra pochłonęła dwie godziny mojego czasu

347

Dyskusje na dowolne tematy / Odp: internetowe znaleziska

« dnia: Wto, 10 Wrz 2013, 12:07:00 »

Warto jeszcze dodać, że autor tego filmiku zrobił więcej takich kerbalowych szortów. Świetne produkcje, bardzo fajnie się ogląda.

348

Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Gra, która wessała Cię najbardziej.

« dnia: Nie, 08 Wrz 2013, 20:07:41 »

Ciekawy temat! Moim największym pożeraczem czasu od wielu lat jest EVE Online. Ogromny wypełniony graczami świat pełen możliwości wciągnął mnie na amen i nadal wciąga. Nadal są rzeczy w tej grze których nie próbowałem a inne "ścieżki" w tym "fach" pirata na pełen etat nadal sprawia tyle samo radochy co na początku. Tak samo jak i handel przedmiotami i robienie kasy na wahaniach ekonomii w grze.
Wcześniej i w międzyczasie oczywiście świat Fallout'a, który gości na dysku stale i nieprzerwanie od lat. Seria The Elders Scrolls z którą mam kontakt od czasów premiery Morrowinda również wciągnęła mnie na dobre. Jeszcze wspomnę o grze zwanej Carmageddon - od kiedy dawno temu ta gra trafiła w moje ręce nie ma tygodnia w którym bym nie zagrał w nią chociaż raz - zarówno w pierwszą część jak i drugą. Unikalny do dziś sposób prowadzenia rozgrywki daje mnóstwo radości.
Jakiś dłuższy czas temu był jeszcze Garry's Mod, pozwalający budować ciekawe rzeczy. Nadal od czasu do czasu go odpalam, jeśli mi przeklęty steam pozwoli i nie zacznie sypać aktualizacjami jak z rękawa.

349

Dyskusje ogólne / Odp: Wasze wyobrażenie pełnej wersji KSP

« dnia: Pią, 06 Wrz 2013, 22:01:55 »

Generalnie pomysł Kadafa mi się podoba, ale z możliwością wyłączenia go w opcjach. Bo czasem chce się po prostu polatać i porozbijać się dla zabawy. Wtedy by nieco irytował.

Oli, dużą masę łatwo przesunąć, ale jak ją potem zatrzymać?

350

Samoloty / Odp: Czapla VTOL

« dnia: Wto, 03 Wrz 2013, 15:31:25 »

Bardzo ładna maszyna, świetnie się prezentuje

351

Inne gry / Odp: StarMade - Czyli cóś pomiędzy Kerbalami a minecraftem

« dnia: Pią, 30 Sie 2013, 18:56:29 »

Spróbuj więc tymi drugimi rakietami, bo może te faktycznie te co masz nie namierzają. Spójrz na opis części w sklepie - tam powinno być co robią dane rakiety.

352

Inne gry / Odp: StarMade - Czyli cóś pomiędzy Kerbalami a minecraftem

« dnia: Pią, 30 Sie 2013, 18:20:00 »

Trzeba podłączyć rakiety do komputera a potem je wybrać do strzelania (wcześniej ustawiając pod którą cyferką mają być w menu pod klawiszem T). Albo pomyliłem z tymi drugimi rakietami (SB?). W każdym razie jedne chyba nie mają kółka tylko namierzają najbliższy cel po sygnaturze cieplnej.

353

Łaziki / Odp: Jep,s 1

« dnia: Śro, 21 Sie 2013, 23:10:40 »

Przecież tu nic nie ma. Coś Ci się chyba ze zdjęciem pokiełbasiło.

354

Inne gry / Odp: OpenTTD

« dnia: Śro, 21 Sie 2013, 04:24:57 »

Przetestowaliśmy dziś z Raynusem co-opa Open TTD, prowadząc w grze wspólną firmę. Genialna sprawa, krótko mówiąc. Gdy jeden budował tory, drugi zajmował się ciężarówkami i samolotami. W międzyczasie wspólne rozmyślanie nad tym którędy poprowadzić kolejną linię i jak ją podłączyć do systemu. Powiedziałbym, że nie ma porównania do grania solo, to zupełnie nowy poziom rozgrywki. Tak więc myślę, że fajnie byłoby spróbować z dodatkowymi osobami A ogólnie to zachęcam do grania!

355

Obsługa techniczna / Odp: Crashe gry po podkręcaniu CPU i RAM

« dnia: Pon, 19 Sie 2013, 17:23:52 »

Może pamięci nie lubią wyższego napięcia lob oc w ogóle?  Albo się grzeją, sprawdź ich temperaturę.

356

Poproś o pomoc / Odp: Stabilność rakiety

« dnia: Nie, 18 Sie 2013, 14:42:44 »

U mnie to stały problem, od wysokości 10-15 kilometrów dopóki nie wylecę z atmosfery rakieta się nieco kręci. Stwierdziłem, że nic na to nie poradzę bez dodawania masy dodatkowych części, więc po prostu nauczyłem się z tym latać. Może to być spowodowane troszkę krzywo rozmieszczonymi strutami co powoduje przekrzywianie się silników w jedną stronę i nabieranie rotacji. Albo za mało strutów w ogóle. Wrzuć screena i pomyślimy.

357

Inne gry / Odp: StarMade - Czyli cóś pomiędzy Kerbalami a minecraftem

« dnia: Pią, 16 Sie 2013, 13:42:57 »

Ja też sprawdziłem co w trawie piszczy i StarMade okazał się ciekawą grą, jedyny problem to taki, że moby w singlu znalazłem po czterech dniach grania i ogołoceniu kilkudziesięciu wiszących samopas stacji. Walka okazała się dość emocjonująca zważając na za małą ilość tarcz jakie miałem. Zależenie od tego czy internet mi pozwoli fajnie byłoby pograć gdzieś razem. Chyba, że będę u siebie na normalnym łączu to nie ma problemu.

358

Statki kosmiczne / Mexxon Karbez

« dnia: Wto, 13 Sie 2013, 11:04:07 »

Pewnego słonecznego poranka zarząd KSC zaakceptował i wdrożył do terminarza serię lotów kontrolowanych przez zewnętrzną spółkę 4E. Panowało ogólne poruszenie, ponieważ był to program jakiego KSC nie widziało od długich miesięcy. Platforma wreszcie miała służyć do startu prawdziwym rakietom a kontrola lotów znów miała dopilnować, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wszyscy dostaną pełne wypłaty i zapanuje szczęśliwość. A może nawet i premie. Finansowanie było, nikt nie pytał tak naprawdę skąd, pomimo szemranej reputacji wspomnianej spółki. Nawet nasza znudzona trójca niejasnymi kanałami dostała się do projektu jako piloci.
Cały projekt ma się zamknąć w maksimum dziesięciu lotach mających na celu wyniesienie na orbitę i montaż elementów konstrukcyjnych tankowca o dźwięcznej nazwie Mexxon Karbez. Tankowiec po ukończeniu będzie dostarczał paliwo do najdalej położonych stacji kosmicznych i paliwowych.
Do biur KSC dotarły projekty dwóch rakiet, aby nasi technicy mogli dostosować infrastrukturę i przygotować procedury. Patrząc na same projekty, od razu widać rękę mistrza!

Pierwszy dotarł projekt tankowca:


A następnie statku Twin J64X5 dostarczającego na orbitę elementy kadłuba i zbiorniki zarazem:


Kilka tygodni później szkielet tankowca stał już na platformie. Inżynierowie z KSC po konsultacjach z fachowcami i projektantami z 4E wprowadzili kilka modyfikacji do bazowej konstrukcji w tym nowoczesne panele słoneczne i eksperymentalne mocowania kwantowe. Jednak głównym ulepszeniem było wydłużenie "kila" i zbudowanie wież stabilizujących statek w atmosferze. Mają zostać odrzucone po osiągnięciu odpowiedniej wysokości i dalej statek nie będzie ich już potrzebował. Po osiągnięciu niskiej orbity stu kilometrów, przeprowadzone zostaną testy wszystkich systemów i przygotowanie statku do montażu kadłuba już wypełnionego ładunkiem, czyli paliwem.

Plan został wykonany i nazajutrz w KSC Today i Kerbin Space Times'ie pojawiła się krótka fotorelacja:


Dwustopniowa rakieta gotowa do startu.


Kilka sekund po starcie, widok zapiera dech w piersiach. Dosłownie. Gdy stanie się zbyt blisko.


Zdjęcie z aparatu przyklejonego taśmą tuż przed startem.


Moment odrzucenia wież stabilizujących. Wysokość - osiemdziesiąt tysięcy metrów. Spadną do oceanu, ruch morski we wskazanych sektorach zostanie wstrzymany.

Dalsza część relacji z tego startu nie istnieje z powodu awarii urządzeń rejestrujących, ale jest to jedyna usterka która wystąpiła podczas tego startu. Dalsza część misji przebiegła zgodnie z planem. Wszystkie systemy sprawne, orbita osiągnięte z dokładnością do dwóch dziesiątych stopnia inklinacji i dwustu metrów wysokości.

Kilkanaście godzin później na platformie stała już kolejna rakieta. Większego kalibru, jak to określali żargonem starzy astronauci. Do startu był już przygotowany Twin J64 X5. Wieże stabilizujące były już zaprojektowane przez autorów projektu, jednak wprowadzono pewne modyfikacje, aby zminimalizować ryzyko groźnej kolizji po ich odrzuceniu.



Nastąpiło odliczanie,
I mozolny start.
Ruszyła się rakieta.
Tum-Tuk-Tak!
Tum-Tuk-Tak!
Klamry puściły,
Podstawa zadrżała.
Rakieta dość chwiejnie,
Ku górze się dźwignęła.
Tu-Dum-Krak!
Tu-Dum-Krak!
Konstrukcja się sprężała,
Aczkolwiek wytrzymała.
Dalej już stabilnie,
W niebiosa poleciała.






Na wysokości osiemdziesięciu tysięcy metrów nastąpiło odrzucenie ulepszonych wież stabilizujących.

Po kilku godzinach podczas których przeprowadzono parę precyzyjnych manewrów, oba statki były już "tuż obok". Za chwile nastąpi precyzyjny manewr podejścia i odrzucenia ładunku przy jednoczesnym "łapaniu go" przez tankowiec Mexxon Karbez:


Podchodzenie. Piloci z wielką gracją kontrolują ponad stutonowy statek.


Twin J64 X5 może wracać do domu - Ładunek uwolniony! Piloci tankowca mają tylko jedną szansę na złapanie ogromnego zbiornika.


Bezbłędnie złapany zbiorniko-kadłub stanowi już integralną część statku. Przymocowany za pomocą ultranowoczesnej technologii.


Załoga Twin J64 X5 tuż po bezpiecznym lądowaniu. Zmęczeni piloci odpoczywają w cieniu, czekając na transport do bazy


Użyte mody:
- Quantum struts
- VOID
- znienawidzony MechJeb
- panel słoneczny z "Deep Space Mission Pack" (o ile dobrze pamiętam)

359

Inne gry / Odp: Eve Online

« dnia: Pon, 12 Sie 2013, 00:49:30 »

Górnictwo nawet w nullsecu jest nudne jak flaki z olejem, przynajmniej przez większość czasu. Nerwów trochę więcej tylko, ale i tak wieje nudą Dochodową nudą, trzeba przyznać - szczególnie później, jeśli się zainwestuje w odpowiednie skille i statki. Warto to zrobić jak najwcześniej, jeśli poczujesz zew kopania skałek. No i wtedy przydaje się drugie konto do targania urobku, podczas gdy pierwsze kopie. Kasa robi się sama praktycznie. Ale faworytem w robieniu kasy jest chyba produkcja statków i modułów T2, tylko zanim to zacznie przynosić zyski, trzeba się nakombinować na potęgę, utopić sporo kasy i czasu. Nie wspominając o znajomościach z korpa, bo bez tego ani rusz - solo to będą skapywać jakieś marne grosze. Ale to powiedziałbym, że wyższa szkoła jazdy Pvp też daje dobre zyski, ale bez solidnych bojowych skilli samemu niewiele zdziałasz. Bez skilli najlepiej się z jakimiś znajomkami zebrać w kupę i wtedy piracić.

A no i wiadomo, misje wyższego poziomu - grind na potęgę, ale iski są

360

Inne gry / Odp: Eve Online

« dnia: Nie, 11 Sie 2013, 18:39:44 »

Jaka rasa postaci? Jeśli Amarr to może wynajdę parę skillbooków, trochę kryształków, laserów i różnych takich dupereli do mniejszych statków. Może i jakiś zbędny Punisher czy Maller się znajdzie. Ale to i tak pod warunkiem jak sam opłacę abonament