--- OFICJALNY RAPORT ---
Dane potwierdzone przez niezależne agencje
Kilka dni temu zakończyło się zebranie konglomeratu firm astronautycznych. Głos zabierali przede wszystkim reprezentanci wielkich firm jak Kadaf Industries czy Deep Space Operations, ale znalazło się także miejsca dla małych firm. Najważniejszą sprawą przedyskutowaną na spotkaniu było podejście do kerbali, które przestały popierać ideę eksploracji kosmosu w świetle ostatnich wydarzeń. Wyniki przedstawiono w oficjalnym dzienniku konglomeratu, dostępnym powyżej. Wszystkich uczestników zaszokowało aroganckie zachowanie Billa Moritza, prezesa średniej firmy specjalizującej się w projektowaniu bezzałogowych maszyn, który najpierw skrytykował działania państwowej agencji, gościnnie uczestniczącej w zebraniu, a następnie bezceremonialnie wyszedł.
W trakcie głosowania nawet najgłośniejsze grupy ekologów nieco uspokoiły się w napięciu oczekiwania. Ku ich rozczarowaniu, konglomerat nie postanowił wyrzucić wszystkich rakiet na śmietnik (do odpowiednio oznaczonych koszy, oczywiście). Mniej fundamentalistyczne ugrupowania zaczęły ostrożnie popierać ostatnie decyzje korporacji, agresja niektórych wzrosła, innych zmalała.
Przejawiło się to między innymi kolejną próbą zniszczenia pojazdów w górach, padło na firmę E4. Na szczęście, dzięki interwencji ochroniarzy w cywilnym samochodzie złapano grupę młodych kerbali odpowiedzialnych za organizacji pułapki (ciężarówka miała się zsunąć w przepaść po najechaniu na osłabiony fragment drogi). Terrorystów oddano w ręce policji.
Badanie nad odzyskaną przez Kadaf Industries kapsułą inżynieryjną Konsula KSC zleciło dwóm najprofesjonalnym z profesjonalistów: Jebediaha Kerman i Boba Kerman! Oto ich raport.
Cześć. Ogólnie to trochę to długo trwało, ale do pracy mogliśmy się wziąć dopiero w tych nowych kombinezonach od Battle Claw, a one są może i wygodne, ale trudno było nam korzystać z otwieraczy do puszek. No właśnie, cała śliczna kapsuła dowodzenia Mk1 była zgnieciona jak puszka! Jeden z najsolidniejszych obiektów znanych naszej cywilizacji, zaraz po metalowej kulce! No, straciliśmy dużo czasu i złamaliśmy 127 otwieraczy nim udało się do niej dobrać. A w niej, szanowni państwo, znaleźliśmy…
W sumie to nic ciekawego, a przynajmniej tak nam się wydawało. Pusty inżynieryjny kombinezon KAS, najbardziej solidny typ, był cały porozrywany, kask zniszczony. Kerbalonauta w trakcie katastrofy był w przedziale dowodzenia statkiem. Komputery w drzazgach, rury, fotel, wszystko. Wszystko zaczęliśmy fotografować i zapisywać, jak w tym serialu KSI. Dobry swoją drogą, ma świetne retrospekcje. Jak już wszystko wyciągnęliśmy ze środka i zarchiwizowaliśmy mieliśmy zagwozdkę co dalej. Obejrzeliśmy kilka odcinków więcej i wszystko stało się jasne – uruchomiliśmy spektrometr magiczny i zaczęliśmy analizować nim Rzeczy. Przede wszystkim, w całej kapsule było sporo śladów hydrazyny – kapsuła była tuż za zbiornikiem, i trochę musiało wyciec w trakcie lotu przez atmosferę. Bob znalazł coś o wiele ciekawszego. Na kratce wentylacyjnej odnalazł resztki chrupek kukurydzianych o smaku mango! Strasznie trudno takie ostatnio dostać. No, a poza tym na filtrze znajdowały się pojedyncze molekuły syntetycznej, bardzo mocnej neurotoksyny. Taka z tych, co na powietrzu w ciągu kilku godzin tracą swoje właściwości, więc kapsuła nie była już trująca. Jednak dobrze, że mamy te kombinezony od Battle Claw!
Eye of the Dragon wyraziło
stanowcze zaniepokojenie brakiem decyzji w sprawie odzyskania licencji na loty.
Rozpoczęły się prace nad sarkofagiem który zabezpieczy wrak ED Konsul, współpracować z MSC będzie Independent Rocketry. Wyciekły także nieoficjalne zdjęcia ogromnej konstrukcji. Głośna stała się sprawa wywiadu ze zwolnionym niedawno inżynierem MSC, Johannem Kermanem. Tuż po jego emisji systemy obronne centrum dowodzenia tej korporacji uaktywniły się, a paniczna reakcja jej szefa wywołała lawinę uszczypliwych komentarzy ze strony dziennikarzy.
Niewielka grupa ekologów obozująca pod tą niezbyt jeszcze znaną firmą wyniosła się na żądanie uzbrojonych strażników. Czy MSC nie łamie postanowień ustalonych na obradach Konglomeratu?
Odpowiedź prezydenta do zarządu E4-DSO
Buongiorno, Zarządzie.
Jesteśmy contento z państwa oferty – wysłaliśmy tam już swoją grupę do spraw zagrożeń radiologicznych. Nasz zwiad lotniczy wykrył, że w tym niepozornym miejscu działo się niedawno coś dziwnego. Proszę przekazać pańskim amici Kadaf Industria, żeby byli bardziej ostrożni na wynajętym od nas terenie. Zezwoliliśmy tym signori na wystrzeliwanie rakiet z tamtej okolicy, ale na spaghetti, tak porzucać reaktory atomistyczne? To się nie godzi. Z pewnością zaboli ich grzywna za zanieczyszczenie środowiska niezgodne z umową, perbacco, nie tylko wy macie kłopoty z ekologisti. Myśleliśmy że to rozsądniejsza firma.
Prezydent Państwa Zachodniego, Giuseppe Kermano
Kadaf Industries otrzymuje dziwaczną grzywnę za niespełnienie umowy w kwestii ochrony środowiska na wynajętym terenie w Państwie Zachodnim, w zawrotnej kwocie 20 mln K$.
Na południu niedługo zacznie się sezon wiosennych burz. Jeśli uderzą w napromieniowany wrak, zagrożenie radiologiczne może stać się problemem całego kontynentu. Kilka KSC dużych firm na wschodnim wybrzeżu stanie się niezdatne do użytku na wiele lat.
--- KONIEC RAPORTU ---