Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - DawsterTM

Strony: 1 ... 26 27 [28] 29 30 ... 39
406
Możemy oczekiwać kontynuacji tej historii?

407
Statki kosmiczne / Odp: Projekt Ikar
« dnia: Nie, 02 Cze 2013, 19:38:12 »
Skoro pojawi się więcej, to czemu nie wrzucić dopiero kiedy będzie więcej? Widzę że pojazd niby lata, więc 30 minut - godzina i już mamy jakieś zdjęcia z orbity.
I i najważniejsze pytanie: co to za projekt? Na mun? Na dunę? Na Kerbol?

408
Statki kosmiczne / Odp: Projekt Ikar
« dnia: Nie, 02 Cze 2013, 19:22:52 »
Ten temat prezentuje.....nic. Krótka niepełna historyjka, dwa zdjęcia na którym ledwo co widać cokolwiek, a na drugim nic. Cinko panie

409
Samoloty / Odp: "Blackbird"
« dnia: Nie, 02 Cze 2013, 11:49:17 »
Pięknie wygląda i ciekaw jestem jak lata. Mógłbyś udostępnić plik .craft z pojazdem?
Dodatkowo, aż mnie korci żeby podmienić tekstury w KSP i cały pojazd zrobić czarnym. Miodzio by wyglądał.

410
Dyskusje na dowolne tematy / Odp: Witam!
« dnia: Pią, 31 Maj 2013, 23:29:04 »
Witamy w naszym zacnym gronie kerbonautów! Pozwól że cię oprowadzę:
Mamy tutaj magiczne urządzenie chatem zwane. To na nim powstają największe pomysły, największe faile, i najlepsi gracze. Miła atmosfera, kultura, yntelygencja, zazwyczaj to tam znajdziesz. Zazwyczaj.
Na chacie często pojawiają się moderatorzy, Ravnarr i Raynus. Opiekują się nami robaczkami, i pilnują żeby czasem któryś sobie i forum kuku nie zrobił. Da się z nimi pogadać jak z każdym, a i są dowody że czynnie grają w KSP
Adminem jest Ingwden. Podpadasz-wypadasz. Albo po prostu dostajesz karne punkty. Nikt dotąd nie potwierdził czy Ingwden kiedykolwiek zagrał w KSP. Dowodów brak, sam zainteresowany milczy. Jednak dopóki nic nie przeskrobiesz, jest miły. A potem....a potem już nie tak bardzo miły ;) (Za te słowa chyba bana oberwę, ale co mi tam)
I przechodzimy do zwykłych, przeciętnych, śmiertelnych graczy. Prym wiedzie Kadaf, Ar3k oraz skromne ja. Wielkie krążowniki, bazy rozległe na pół globu, stacje kosmiczne wielkości małego księżyca...Bierz co chcesz, w ofercie jest wszystko i trochę więcej. Jeśli czegoś nie ma, daj nam znać, szybko nadrobimy zaległości.
Kogo tam jeszcze mamy ze stałych bywalców? Schulze13, Twixes, mrdzarek, Shinzo, Jebediah, jaro738, rafal3920, antwito, kotaNAsuke....sporo by wymieniać. Każdy służy poradą, pomocą lub pogardą ;)
Aha, no i jeszcze Reeposter! Nasze okienko na SQUAD. Nie wiem jak ten człowiek uwija się z pisaniem na forum, pisaniem KSP Weekly Polska, nagrywaniem na YT i graniem, ale jednak to robi.

To chyba na tyle, jeśli kogoś pominąłem, o kimś zapomniałem, to tylko z czystej sklerozy a nie żadnej wredoty.
Jeszcze raz, witamy w naszym gronie i połamania sterów!

411
Coby było realistycznie  8)

412
I znowu DSL kieruje swoje oczy w kierunku Mun. Co u starego drucha? Jak się miewa po tylu aktualizacjach latach? I dlaczego znowu nie ma na nim żadnego kerbala? Trzeba to naprawić!
Dodatkowo możemy przetestować Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ, najnowsze części a nawet wysłać szefa na urlop. I wszystko za jednym zamachem!
Plan misji wygląda następująco. Przed wysłaniem lądownika na orbicie Mun znajdzie się powrotnik (lądownik ląduje, a pojazd który powraca na Kerbin to powrotnik, prawda?). Lądownik po wykonaniu misji dołączy do powrotnika na orbicie, nastąpi przejście załogi z jednego pojazdu do drugiego i powrót do domu. Teraz wykonać:

LOT POWROTNIKA
Pomijamy fazę transportera. Po dotarciu na orbitę załoga przechodzi z jednej kabiny do drugiej, aby móc powrócić na ziemię. Dalszą kontrolę nad lotem przejmie komputer pokładowy.
Lądowanie odbyło się bez przeszkód, niedaleko KSC.
Tak samo bezproblemowo do celu dotarł PWRT mk02
Teraz tylko czekać na zakończenie misji na powierzchni.

LOT LĄDOWNIKA
Uwaga, na pokładzie szef i nasz najlepszy astronauta! To musi się udać!

tak samo jak PWRT, LDK-19a2 dotarł na orbitę
doleciał do Mun
I bezpiecznie wylądował.
I teraz rozpoczyna się skomplikowana operacja rozstawienia bazy:
1.Wysunięcie wszystkich drabinek, włączenie potrzebnego oświetlenia:
2. Przejście kierowcy do Nera:
3. Odłączenie Nera. Czasem nie wychodzi ono idealnie....
Ale przecież to Nero. Wystarczy mocniej podmuchać żeby się obrócił.
4. Odłączenie Kartezjusza:
5. Przejście kierowcy do Kartezjusza:
6. Uruchomienie systemów Kartezjusza.
Ufff, wszystko gotowe. Póki jeszcze jest dzień do akcji wkracza Nero prowadzony przez Szefa Szefów, Bossa Bossych Bossów, Dawstera Kermana!
Badaniu została poddana mała kotlinka pełna kamieni która wykazywała spore właściwości promieniotwórcze. Zebrane dane zostaną zanalizowane dopiero po powrocie na planetę.
Miejsce w którym odbyły się te testy zostało oznaczone flagą.
I teraz powrót do bazy, póki widno.
Szef udaje się na zasłużony odpoczynek, a do akcji wkracza nocna zmiana i Kartezjusz.
Tym razem jedynie "patrolował" okolicę bazy i co ciekawsze miejsca w ruchu zbierając informacje dla przyszłych badań, oraz zdjęcia dla potomnych.
Wystarczy. Koniec badań, wracamy na orbitę. Jeszcze tylko pożegnalne zdjęcie z flagą i Kerbinem w tle...
I żegnamy się z łazikami. Na nas już pora!
Powrotnik grzecznie czekał na orbicie do przybycia załogi
Po czym oddalił się od srebrnego globu w kierunku domu.
Szef pokazał na co go stać, i dokonał najbardziej precyzyjnego lądowania w pobliżu KSC w historii!
W pełni zasłużył na tą podwyżkę którą sam sobie wstawił.
Po wylądowaniu pojazd uległ lekkiej zmianie kształtu, jednak załoga się tym nie przejmuje!

I wrócili w blasku chwały, pieniędzy i blach poszycia rakiety!

413
Łaziki / Kartezjusz i Nero - Wszystko czego potrzeba każdej kolonii!
« dnia: Nie, 26 Maj 2013, 22:24:32 »
Każda większa kolonia w swojej okolicy wiele zabudowań, konstrukcji, urządzeń, maszyn. Czasem stoją zaraz pod drzwiami, a czasem parę/paręnaście kilometrów dalej. Żaden kerbal nie dojdzie tak daleko piechotą, a regularne łaziki bywają zbyt ciężkie i kosztowne aby pracować jako zwykły transport wewnętrzny strefy zamieszkanej.
I tutaj naprzeciw zapotrzebowaniom klientów wychodzi Dawster's Space Laboratories prezentując najnowsze dzieło:

Osobisty łazik szybkiego transportu NERO
DSL zdało sobie sprawą że najważniejszą cechą takiego łazika jest mała waga, bezpieczeństwo i bezawaryjność. Musi sobie radzić w każdych warunkach na każdej planecie. I tak właśnie jest!
Możliwość jazdy do 10m/s może nie brzmi jak charakterystyka bolidu, jednak prędkość jest wystarczająca do dowolnego podróżowania po terenie.
Żaden przechył mu nie straszny. Radzi sobie zarówno przy silnej grawitacji, jak i bardzo słabej.
Od minmusa aż do Eve!
Wiele innych pojazdów tego typu nie ma dogodnej możliwości wejścia użytkownika do samochodziku. Jeśli wypadniesz poza kabinę, nigdy do niej już nie wrócisz przez zbyt silną grawitację. Ale nie w przypadku Nera! Każdy egzemplarz posiada darmową drabinkę do zamontowania. Już nigdy więcej nie utkniesz wśród wzgórz Eve!
Oczywiście wiemy też jak wielu jest wielbicieli nocnych przejażdżek. Dwa potężne reflektory powinny pomóc podczas wieczornej jazdy w ciemności.
A co jeśli jednak w okropnie nieprawdopodobnym przypadku pojazd się przewróci?
Nie ma co panikować! Dzięki swojej wadze przeciętnej hulajnogi transporter może zostać postawiony na koła zaledwie paroma szturchnięciami/kopnięciami!
Nero, najlepszy wybór dla twojego domu (na innej planecie)!




Oooo, widzę że mamy jednak wybrednego klienta! Czego Panu potrzeba? Dalekosiężny łazik badawczy? Już się robi!

KARTEZJUSZ
Tak, to jest tył a nie przód. Każdy się myli.
Tak, to jest przód. Nawet widać okienko kierowcy.

Kartezjusz to już większa bestia. Napęd 4x4, pełne oświetlenie, potężne systemy komunikacji, roczny zapas przekąsek i coli wystarczą na naprawdę długie eskapady po innych planetach.
Tak samo jak Nero pozwala na:
Możliwość wejścia do pojazdu w dowolnych warunkach
Nocne wycieczki dookoła globu
Oraz jazdę w dowolnych warunkach.

Dodatkowo otrzymujesz!
Komfortową i przyjazną użytkownikowi kabinę kierowcy z fenomenalnym widokiem na trasę
Dalekosiężne systemy komunikacji, nigdy więcej nie stracisz zasięgu internetu!
Blokada parkowania. Już żaden łazik nie stoczy się sam z wzgórza!
I wiele, wiele więcej. Możesz dokować gdzie chcesz, możesz jechać gdzie chcesz, ale możesz kupić tylko naszego Kartezjusza! Sprawdź nas i umów się na jazdę próbną już dziś!
Kartezjusz. Więcej, lepiej, drożej!
(Dawster's Space Laboratories nie odpowiada za szkody wyrządzone podczas użytkowania łazika Kartezjusz lub transportera Nero. Wszystkie zażalenia dotyczące rozczłonkowania, spopielenia, zamrożenia, wciągnięcia przez  próżnię, napromieniowania, rozjechania, rozpłaszczenia, potrącenia, trwałego i nietrwałego inwalidztwa są bezpodstawne i zostaną odrzucone)

414
Oj oj oj, ten "Dunobus"

Okropnie zaciąga moim Maulem.

Plagiat najwyższą formą uznania? Nie wiem, ale wiem że u mnie nie ma:
Cytuj
"Kerbonauci z Eve w wiadomości, wysłanej za pośrednictwem anteny dalekiego zasięgu, skarżyli się na niestabilność podwozia "Dunowozu"
Bazik "Maul" jest wyważony, rozstaw kół pozwala na skręty przy maksymalnej prędkości do 45m/s, a jedyne na wielkich hopkach jedna z opon ma tendencję do pękania.

No i usunięcie niepotrzebnych zdjęć naprawdę pomogło tej relacji.

415
Łazik symetryczny do bólu, jednak ważne że działa. Podoba mi się w jaki sposób ląduje idealnie na koła. Moje konstrukcje z powodu przesunięcia środka ciężkości zazwyczaj opadają na dach/dziub/tył/kto wie jak inaczej. Jeśli w ogóle wyhamuje a nie się rozbije.

I nie jestem pewien czy pojazd który dostarcza łazik tylko na sub-orbitę można nazwać skycranem?

416
Knight, jak to nie działa jak działa? U mnie i na wielu innych komputerach wyświetla się każda fotografia. To na pewno nie błąd od twojej strony?

Wawrzyn, właśnie z tą wyobraźnią ostatnio kiepsko. Update 0.20 trochę mnie dobił i tymczasowo robię sobie urlop od KSP.

417
Mój ostatni post pełen contentu był 10 dni temu. Oto moje prace:


Kosmos, kosmos, kosmos. Rakiety, rakiety, rakiety. No ile można! Sporo, to fakt. Ale ile można tylko latać na Dunę, budować bazę na księżycu, rozbijać się po orbicie stacjami kosmicznymi. Czasem trzeba zejść na ziemię i ochłonąć. A przynajmniej w atmosferę.
Taaak, ziemia jest nudna, ale w powietrzu już się dzieje!

I tak się rozpoczęła zabawa w samoloty. Wielkiej floty nie znajdziecie, zaledwie dwie działające (czytaj: fenomenalne i genialne  ;) ) konstrukcje, oraz cała rzesza projektów nieudanych, porzuconych, lub takich które trzeba było zbierać szufelką pod nadzorem komisji ds. katastrof lotniczych.

CONDOR Mk1 Stock
Minimalizacja wagi, maksymalizacja osiągów. Minimalizacja ilości części, maksymalizacja ich możliwości. Minimalizacja wielkości fizycznej, maksymalizacja osiągnięć. Condor projekt pierwszy.

Jeśli by opisać ten pojazd w paru słowach, będzie to zdanie brzmiące podobnie do "Silnik z doczepionymi wielkimi skrzydłami". Racja to, i nieprawda zarazem. MK1 jest dokręconym do ostatniej śrubki, dopieszczonym do ostatniej blachy, wypolerowany na połysk samolot klasy lekkiej, który potrafi zadziwić nawet doświadczonych pilotów. Przykład? A proszę!

Tutaj właśnie widać procedurę startu, przy wyłączonym silniku, z prędkością zaledwie 23 m/s a już teraz jest sporo poderwany w górę. Wielokrotne testy wykazały, że każda prędkość powyżej 20m/s wystarcza do startu. Jeszcze ciekawiej wygląda sprawa lądowania i szybowania. Ptaszek utrzymuje się w powietrzu o ile prędkość wynosi więcej niż...... 10m/s! A po spadku poniżej tej liczby powoli opada, więc o rozbiciu nie ma mowy. Sami konstruktorzy nie mogli uwierzyć w te osiągi, dopóki nie sprawdzili ich tzw. testem KDF, czyli posadzeniem maszyny na dachu hangaru. Oczywiście nie było z tym najmniejszego problemu

Podczas zlotu z dachu uszkodzone zostało prawe skrzydło i silnik. Dla samolotu nie robi to różnicy, pilot nadal zdołał przelecieć następne 15km w takim stanie.


Ostatecznym wyzwaniem było lądowanie na dachu VAB. Tego nie dokonał jeszcze nikt wcześniej. Ale nam się uda!

Wzlot przy 21m/s, lot w górę przy 17m/s, lądowanie przy 13m/s, ale udało się! Jesteśmy na dachu hangaru rakiet! Jestem królem świata! *tutaj wstaw muzykę tytanika*

Ale proszę Króla, mógłby Król zejść do swych poddanych? Ależ owszem, mógłby. Tylko kto powiedział że w całości?

Ale nie takie rzeczy już się przytrafiały Condorowi. Samolot wyszedł z spotkania z ziemią zwycięsko, jedyne co ucierpiało to duma pilota


Doświadczenia zebrane przy budowie tego maleństwa pozwoliły na zbudowanie czegoś większego. O wiele większego!

Big Mac - Powietrzny autobus
Popisy konstruktorów z DSL zostały zauważone przez międzynarodowe linie lotnicze. Nie trzeba było długo czekać na ofertę zbudowania samolotu zdolnego do przenoszenia grupy kerbali. Ale Dawster's Space Aerial Laboratories to labolatorium pracujące, żadnego kontraktu się nie boi.

Big Mac to pięciosilnikowa maszyna zdolna pomieścić szesnastu pasażerów z bagażami oraz pilota. Pilota bez bagażu. Dla bezpieczeństwa każda z kabin załogowych oraz kabina pilota wyposażone są w awaryjne systemy bezpieczeństwa, przez nieuków zwane spadochronami. Mimo że maszyna jest praktycznie niezniszczalna.....

To nie ma rzeczy której kerbal nie zdoła zepsuć. Ale jak zawsze, nikt nie zginął.

Tu też nie. Przecież mówię że nie. Nie. Nikt nie zginął. Na pewno. Nie, stan krytyczny się nie liczy. Powtarzam nikt nie zginął. Nie, w kabinach nikogo nie było.
Mimo całej swojej wielkości BM potrzebuje naprawdę minimalnych warunków by wylądować. Tutaj widzimy zdjęcie z testów awaryjnego lądowania na zapasowym lotnisku.

Prawda że mało miejsca potrzebuje?
Produkcja seryjna zaczęła się zaraz po zakończeniu testów i badań. Do dziś Big Mac stanowi najpopularniej używany na planecie samolot klasy średnio-ciężkiej.


A teraz część obszerniejsza, dla niektórych może ciekawsza. Porażki, faile, ślepe zaułki. Czyli co jeszcze uda się zepsuć!

Scotaloo
Projekt udany, ale bezużyteczny. Jedynie dla zabawy i treningu inżynierów. Został sprzedany firmie zajmującej się produkcją zdalnie sterowanych zabawek.

[
[PRZYCZYNA WYCOFANIA: Mały ale wariat. Bezużyteczna zabawka]

CONDOR Mk2 TurboAir
Wersja "podkręcona" podstawowego kondora. Dodatkowe silniki, zamienienie środkowego na TurboJet, dodatkowe dyszy.

Nic to nie pomogło, większość lotów kończyła się tak samo. Lotem tyłem, rozpadem drobnych i nieprzystosowanych skrzydeł lub runięciem w ziemię.
Ewentualnie wszystko naraz.

[PRZYCZYNA WYCOFANIA: Konstrukcja Condora nie wytrzymuje nagłych skrętów ani lotu przy wielkich prędkościach]

Pecker
Następna próba skonstruowania super szybkiego samolotu. W teorii siedem silników turboodrzutowych i dwa wielkie skrzydła powinny wystarczyć

Ale jednak nie wystarczyły. Pojazd najczęściej rozpadał się jeszcze przed startem.

[PRZYCZYNA WYCOFANIA: Klapa na całej linii]

CONDOR Mk3 Space Edition
A gdyby zamiast latać szybko, latać wysoko? Przerobienie fenomenalnego samolotu na wahadłowiec miało być prostą i przyjemną robotą. A jednak nie było.

Jakby nie wystarczyło że wygląda jakby dostał wysypki i opuchlizny, to nie potrafił nawet dotrzeć do granicy atmosfery z kosmosem, jednak 25km nad ziemią to również sukces jak na pierwszy tego typu pojazd.

[PRZYCZYNA WYCOFANIA: Niewykonanie zadania, brzydki jak niemka. Albo i dwie.]

CHP-2
Druga próba stworzenia wahadłowca, tym razem od podstaw.

Wyszło brzydziej, gorzej, a nawet jako samolot nie potrafił latać. Do kosza z tym!
(PRZYCZYNA WYCOFANIA: Klapa na całej linii)

CM Crusader
Następna próba budowy wahadłowca. Zamysł dobry. Trzy nosy, trzy silniki, trzy razy wszystko zamiast jednego. Ale wynik był jak zawsze, co najwyżej średni.

Zaraz po starcie podrywał się w górę, wykonywał parę obrotów prawie w miejscu a następnie katapultował pilota. Ot co, tyle z latania.

(PRZYCZYNA WYCOFANIA: Klapa na całej linii)

Oto wszystkie moje grzechy faile, więcej nie pamiętam lecz za wszystkie żałuje.

418
Poproś o pomoc / Odp: Przmieszczanie kerbali.miedzy statkami
« dnia: Nie, 19 Maj 2013, 23:49:21 »
Bez modów niestety, tylko EVA. Crew Manifest dodaje opcję transferu załogi między dowolnymi kapsułami w połączonych lub jednym statku.

419
Obsługa techniczna / Odp: Wymagania rekomendowane?
« dnia: Nie, 19 Maj 2013, 12:34:04 »
Przy dokowaniu dużych obiektów spadek będzie obecny zawsze na zawsze, po prostu nie ma kompa który to utrzyma. Z tego co masz zamiar zmienić najbardziej przyda się właśnie karta graficzna (poprzednia to łojezu, integrowane bywają lepsze) i więcej RAM, szkoda tylko że nie DDR3 z większym taktowaniem. Ale możesz już pograć rakietami większymi niż 100 części.

420
Dyskusje o modyfikacjach / Odp: "Mars One" Co o tym sądzicie?
« dnia: Nie, 19 Maj 2013, 12:30:54 »
Temat o tym projekcie już istnieje i ma się dobrze:
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Strony: 1 ... 26 27 [28] 29 30 ... 39