76
Dyskusje ogólne / Odp: Edycja stockowych planet
« dnia: Pon, 06 Cze 2016, 12:53:11 »
@up
Problemem jest wielkość edytowanego terenu.
Przy małych fragmentach jest ok, ale przy większych robią się schody. Edycja terenu podzielonego na 100 fragmentów jest trudna. TRZEBA załadować na raz spory fragment, tak aby planety edytować w całości lub w góra 4 częściach.
[Post scalony: [time]Pon, 06 Cze 2016, 15:41:43[/time]]
No i sukces, jednak blender nie jest taki zły do edycji heightmapy,
Znalazłem lepszy tutorial :
I postępując zgodnie z nim skonwerterowałem heightmapę do czegoś co bardziej przypomina powierzchnię niż to co uzyskiwałem wcześniej.
Muszę jednak jeszcze trochę się w to pobawić bo na razie to to odwzorowanie jest nadal za małe i potem jeszcze znaleźć sposób na nałożenie tekstury planety. A na koniec na eksport i zaimplementowanie za pomocą moda copernicus do KSP.
Poza tym raczej nie będzie się dało edytować całej tekstury powierzchni na raz bo w blenderze jest limit wielkości edytowanego obiektu. Trzeba będzie podzielić mapę na 2 lub 3 części i edytować osobno.
[Post scalony: Pon, 06 Cze 2016, 21:09:20]
Po zaimportowaniu terenu laythe i powiększeniu płaszczyzny do jakiś absurdalnych rozmiarów ( edycja tego jest trudna ze względu na wielkość obiektu ) wyspy wyglądają tak :
Zdecydowanie trzeba pociąć mapę na mniejsze części. Wtedy jakość odwzorowania terenu z mapy wzrośnie, wystarczy spojrzeć na zaimportowany fragment wyspy który pokazałem wcześniej.
Łatwiej też będzie się to edytowało bo będzie można zrobić więcej detali niż na takim czymś.
Dodatkowo można przepuścić model przez funkcję wygładzania która zmniejszy pikselozę zaimportowanego terenu. To powinno pomóc w edycji.
Problemem jest wielkość edytowanego terenu.
Przy małych fragmentach jest ok, ale przy większych robią się schody. Edycja terenu podzielonego na 100 fragmentów jest trudna. TRZEBA załadować na raz spory fragment, tak aby planety edytować w całości lub w góra 4 częściach.
[Post scalony: [time]Pon, 06 Cze 2016, 15:41:43[/time]]
No i sukces, jednak blender nie jest taki zły do edycji heightmapy,
Znalazłem lepszy tutorial :
I postępując zgodnie z nim skonwerterowałem heightmapę do czegoś co bardziej przypomina powierzchnię niż to co uzyskiwałem wcześniej.
Muszę jednak jeszcze trochę się w to pobawić bo na razie to to odwzorowanie jest nadal za małe i potem jeszcze znaleźć sposób na nałożenie tekstury planety. A na koniec na eksport i zaimplementowanie za pomocą moda copernicus do KSP.
Poza tym raczej nie będzie się dało edytować całej tekstury powierzchni na raz bo w blenderze jest limit wielkości edytowanego obiektu. Trzeba będzie podzielić mapę na 2 lub 3 części i edytować osobno.
[Post scalony: Pon, 06 Cze 2016, 21:09:20]
Po zaimportowaniu terenu laythe i powiększeniu płaszczyzny do jakiś absurdalnych rozmiarów ( edycja tego jest trudna ze względu na wielkość obiektu ) wyspy wyglądają tak :
Zdecydowanie trzeba pociąć mapę na mniejsze części. Wtedy jakość odwzorowania terenu z mapy wzrośnie, wystarczy spojrzeć na zaimportowany fragment wyspy który pokazałem wcześniej.
Łatwiej też będzie się to edytowało bo będzie można zrobić więcej detali niż na takim czymś.
Dodatkowo można przepuścić model przez funkcję wygładzania która zmniejszy pikselozę zaimportowanego terenu. To powinno pomóc w edycji.