To mój Pierwszy post na forum wiec witam wszystkich Forumowiczów.
Teraz do rzeczy. Po pierwszym zapoznaniu się z Kerbalami naszło mnie by postawić sobie cel. I jest, pomysł na modułową kolonie na munie. Po pierwszej totalnej porażce tego projektu (wszystkie moduły się przewracały na Munie) miałem go porzucić, ale nie.
Zacząłem od długich i mozolnych testów "w domu"
W międzyczasie zmieniła się wersja i doszły nowe kółka które zdecydowałem się użyć i trzeba było całe zawieszenie przeprojektować.
W końcu moduły działały w warunkach Kerbinu więc zostało to systematycznie wystrzeliwanie na Muna.
Po raczej spokojnych lądowaniach pierwsze moduły stanęły na Munie. Okazało się że są nawet stabilne podczas jazdy w warunkach niższej grawitacji. Chwile później udało się połączyć dwa pierwsze moduły.
Jak tylko okazało się że wszystko działa na Munie projekt ruszył pełną parą.
Oczywiście nie obeszło się bez niespodzianek. Po którejś poprawce (chyba 0.20.2) części które tam stały zaczęły lewitować. Po chwili spadły i wybuchły.
(słaby screen bo nie dało się podjechać bliżej)
Na szczęście po wczytaniu saeva jakoś to wszystko nie wybuchło i projekt rozwijał się dalej. Kolejna tura lotów.
Mun dostał "pierścień".
Łączenie modułów.
I ostatnia część.
Poskładana baza:
Teraz to tylko Zakerbalić i dodać pojazdy. Oczywiście nie mogło zabraknąć Jeba, a jak on to I Bill i Bob.
Ściąganie "asów" ze stacji orbitalnej.
"Asy" już w rakiecie munowej.
I na Munie.
Tutaj Jeden z pojazdów jezdnych, munowy łazik. Trój miejscowy.
Cała ekipa koloni, dziewięć kerbali z Jebem na czele.
Widok całości.
To na teraz tyle. Planuje rozbudowę ale chwilowo jest to zawieszone z powodów ścin jakie się dzieją w pobliżu bazy. Może jak poprawią optymalizacje to coś zrobię. Nie używałem żadnych modów. Wszystko z podstawowych części wersji 0.20.