Pokaż wątki

1

Gotowe poradniki / [Tutorial] Dokowanie

« dnia: Pon, 03 Gru 2012, 22:18:28 »

Witajcie,

Chciałbym wam przedstawić opisany po krótce sposób dokowania statków.
Bez zbędnego gadania przejdźmy do rzeczy.

By zadokować będzie nam potrzebna część dokująca (UWAGA! *rozdzielka* jej nie zawiera !UWAGA) zamatowana na obu obiektach.

Zakładam, że wasz statek, oraz stacja znajdują się odpowiednio na 100km oraz 150km nad powierzchnią Kerbinu.
Zaznaczamy naszą stacje jako cel (Set as Target).
Kierując statkiem manewrujemy tak, bo nasze Apocentrum znalazło się w okolicy apocentrum orbity stacji.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Przyspieszamy czas, do momentu, gdy znaczki widoczne na poprzednim zdjęciu nie zejdą się w jednym punkcie, gdy to osiągniemy w momencie zbliżenia staramy się wytracić wszelkie prędkośći względne do naszej stacji.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Ustawiamy się w kierunku naszego celu i delikatnie przyspieszamy.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Przy pomocy trybu dokowania oraz naszych RCS'ów utrzymujemy kurs na naszą stację i zmniejszamy prędkość.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Gdy znajdziemy się w okolicach 100m od stacji przełączamy na nią (klikamy na nią prawym), a następnie odwracamy port dokujący w stronę nadlatującego statku.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Powoli podchodzimy do naszej stacji starając się utrzymać cel (różowy znaczek na sztucznym horyzoncie).
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Ostatnie punkty są najważniejsze, jeśli nie będziesz się ich trzymał nie zadokujesz za szybko.

Poradnik został napisany na podstawie anglojęzycznego poradnika z forum Kerbali, co nie oznacza (chyba widać), że jest zwyczajnie przerzucony przez translator.

Mam nadzieję, że pomogłem świeżakom w zrozumieniu gry, z zagorzałym graczom nie popsułem zbytnio humoru możliwymi błędami .

Jeśli pomogłem zlajkuj post - Ciebie to nic nie kosztuje, mnie cieszy.

@EDIT
Zdjęcia się nie zmniejszają? Oo
@EDIT2
Jak forum nie chce, to nie będę robił na przekór - macie obrazki w linkach.

2

Stacje kosmiczne / KSS Vena II

« dnia: Pon, 03 Gru 2012, 19:07:53 »

Jako, że jest to mój pierwszy post na forum, chciałbym się przywitać z gronem KerbaloFanów.

No.
Witajcie.

Więc tak, chciałbym wam przedstawić moją Kerbalską Stacje Kosmiczną o nazwie Vena z numerkiem drugim. Czemu drugim? Ponieważ jedynka została ściągnięta na ziemię z powodu kilku niedociągnięć, jakie popełniłem przy jej konstruowaniu.

KSS Vena II

Baza posiada:
*4 panele słoneczne;
*32 baterie o pojemności 100 jednostek energii każda;
*16 zbiorników na monopropen (RCS) o łącznej pojemności 160 jednostek;
*2 zbiorniki z xenonem mieszczące 1400 jednostek;
*4 silniki jonowe pozwalające na swobodną zmianę orbity;
*4 anteny zapewniające stały kontakt z Kerbinem;
*24 RCS'y;
*10 miejsc dokujących.

Planowane moduły:
*2 moduły mieszkalny;
*4 moduły paliwowe;
*2 moduły z monopropenem oraz xeonem;
*2 moduły poszerzające.

Stacja krąży na wysokości 207km (różnica między Ap i Pe wynosi ledwie 369m, z czego jestem bardzo zadowolony).


A teraz to, na co wszyscy czekali - zdjęcia:






A na koniec jeszcze kilka słów o szkielecie i historii. Początkowo główny człon miał być tylko jednym prętem, na którego końcach będą zaczepione *rozdzielki*, lecz, jak zapewne się domyślacie taka konstrukcja byłaby zbyt chwiejna, i nie dotarłaby na wyznaczoną orbitę. Po chwili namysłu uznałem, że dodam po bokach cztery wydłużone częśći *rusztowania*.
Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Stacje skleiłem taśmą, tak jak dodatkowe części z rakietą nośną, dzięki czemu wszystko zaczeło latać płynnie.
Pierwsza wersja zaopatroona była w panele na końcach ramion, oraz kilka dodatkowych baterii.
Niestety, zapomniałem, że monopropen zużywa się jednolicie w całym statku, co oznacza, że zbiorniki 10 jednostkowe zużyją się całe, podczas gdy większe zbiorniki rakiety niosącej będą prawie nietknięte - to było pierwszym powodem uziemienia jej.
Drugą przyczyną była orbita. Oscylowała ona w granicach 72-85km, co sprawiało trudności w doganianiu bazy.
Gwoździem do trumny okazał się jednak napęd. Stacja bez RCS'ów czy innego źródła napędowego okazała się bezużyteczna do momentu zadokowania członu napędzającego, czego chciałem uniknąć.
Przy projektowaniu wersji drugiej wykorzystałem lepiej dodatkowe ramiona, zamontowałem na nich po silniku jonowym, a i dodałem kilka elementów ozdobnych, jak anteny.
Do wzniesienia wersji drugiej użyłem rakiety nośnej w skład której wchodziło 5 pomarańczowych zbiorników, 5 dużych zbiorników (tych po 1880 j. paliwa) oraz 6 silników. Ale co tu dużo pisać, zobaczcie obrazek:

Ogólnie rzecz bbiorąc nie umiem tworzyć rakiet nośnych, przez co część moich pomysłów ląduje w koszu, gdyż, o ilę na orbicie Kerbina mogę je umieścić, to w dalszych zakątkach kosmosu już nie.
Jeśli ktoś mógłby mi pomóc (najlepiej w formie tekstu z obrazkami), to byłbym wdzięczny, ponieważ mam kilka projektów takich jak łaziki, satelity, bazy, które chciałbym przetestować w warunkach mniej dogodnych.

No, na koniec, jako, że to po części post powitalny, że lubię pisać poradniki i pomagać innym ;].

Pozdrawiam!