-Uff, wiedziałem, że decyzja przeniesienia wszystkich dokumentacji na papier to dobry pomysł - powiedział dyrektor zakładów Space Construction kończąc lekturę branżowej gazety, której tytułową stronę zajmował obszerny artykuł o niedawnych atakach hakerskich na konkurencyjne zakłady
- Szefie, a my nie zrobiliśmy tego, bo serwery kosztowały zbyt dużo? - rzucił naczelny inżynier działu kosmicznego
- A co z naszym projektem ? - Dyrektor zmieniając temat zanotował w pamięci by obciąć temu człowiekowi i tak niską pensję
- Jest nieźle. Musieliśmy zaoszczędzić trochę funduszy tu i tam, ale powinno działać. Właśnie przygotowujemy maszynę do testów.
- Bardzo dobrze. Czy jest możliwość porozmawiania z dwójką śmiałków przed testami? - Dyrektor lubił utrzymywać z pracownikami dobre stosunki, a także odpowiednio "motywować"
- Dwójkę? Przecież leci tylko jeden. - odpowiedział zdziwiony technik
- Jak to jeden? Wyraźnie napisałem DWÓCH pilotów! - Dyrektor czuł jak zaczyna się gotować - Jak to jest możliwe? Proszę się natychmiast się wytłumaczyć - krzyknął
- Szefie, kazał szef oszczędzać, to obliczyliśmy, że najwięcej nas kosztują ludzie. Jedzenie, tlen, woda - to ogromne oszczędności. Temu jednemu to się najwyżej książki spakuje albo lalkę -
- Ehh. Czemu zawsze tak jest? Zawsze! Mamy jakiś projekt, badania przeprowadzone, a tu kończą się fundusze - prawie płaczący dyrektor opadł na krzesło - Mieliśmy zbudować satelitę, to wysłaliśmy przerobioną pralkę z anteną od rubina. Nasi piloci nawigują na mapie drogowej i klamce od wartburga, a nasz MOBAZ leci z jednym pilotem! Jak on tam przetrwa? Te długie miesiące! -
- Niech go pan chociaż zobaczy. MOBAZA znaczy, pilota lepiej nie, gdy się dowiedział o misji pochlał się i jeszcze nie wytrzeźwiał - technik nieśmiało przerwał monolog szefa
- I tak nie mam już chyba więcej do stracenia - rzekł dyrektor nieobecnym głosem
==============================================================================================
Proszę państwa, Space Construction (raczej) z dumą przedstawia Baserunnera Mk. I. Konstrukcja składa się z 276 części i ma wymiary 5,9x10,6x13,8 metra. Koszt całkowity wynosi 185 462, 70 fundusza.
Na ziemi z napędem kołowym maszyna jest w stanie osiągnąć 17,2 m/s, a z napędem mieszany 70 m/s! Na zdjęciu poniżej widoczny system rafinacji paliwa
Na wodzie natomiast Baserunner rozpędza się do 30 m/s.
Do zwiadu powietrznego SC wyposażyło swojego MABAZA w najnowszego drona Latadło III. Zasięg samolotu wynosi ok. 450 km lecz niestety nie jest wielorazowego użycia (w zamian za to jest w stanie osiągnąć nawet z prędkością 514 m/s)