Znoszenie rakiety w bok po starcie

[MrRzepa]

Problem wyjątkowo durny podejrzewam.
Chciałem ostatnio wprowadzić mały stateczek na orbitę. Rakieta zbudowana, włączam ASAS, start i... chwilkę po starcie (najniższe partie atmosfery) cały statek zaczyna robić bączka - zawraca w kierunku powierzchni Kerbinu i bum . Z racji, że niedawno zacząłem przygodę z KSP była to moja zaledwie 3 misja. Od kiedy to się się stało każda rakieta i stockowa, i z 1. i 2. misji (obie latały normalnie) zachowuje się tak samo.
Jeżeli wiesz co robię źle proszę pomóż 
W KSP jestem świeży, a mam wyjątkowe parcie na eksplorację kosmosu.

[Schulze13]

Prawdopodobnie w twojej rakiecie przesuwa się środek ciężkości

[Kadaf]

Ale jak Rzepa? Latały normalnie a teraz wszystko co wyślesz się obraca? Powiem ci tak - jestem cięty na 0.20, bo ma masakryczne bugi z którymi Squad chyba nie zamierza walczyć. Ale możesz ściągnąć 0.19 i tam spróbować. Ciut mniej części, ale wszystko jest dopicowane i działa. Natomiast jeżeli chcesz na 0.20 walczyć, to takie działania radzę:
1. Wyposaż rakietę w ASAS, nie wrzucaj za to systemu SAS. Przed uruchomieniem silników wduś T. (ASAS)
2. Startuj z cały czas włączonym ASASem.
3. Na 15 kilometrach ASAS wyłącz ( klawisz T) i przechyl rakietę w prawo na jakieś 45 stopni.
4. Ponownie włącz ASAS.
5. Zasuwaj na tą orbitę i ją ładnie złóż do kupy.

Używaj rakiet prostych póki co, dbaj o symetrię, nie kombinuj, dorzuć skrzydełka z tych które mogą się ruszać. Jeżeli dalej będą jaja wrzuć fotkę rakiety, pomyślimy, systemy RCS olej, nie są specjalnie potrzebne.

[MrRzepa]

Właśnie problem tkwi w tym, że znosi wszystkie rakiety: stockowy Kerbal X (chyba tak się nazywała) i te którymi orbitowałem. Nie mogę osiągnąć nawet 10 km, a jeżeli już się uda to cały czas lecę pod kątem i coraz bardziej całość zawraca.
Czasem upiera się też znosić samoloty w lewo z pasa :/

[Kadaf]

Zastosowałeś się dokładnie do moich punktów? Jeżeli tak i nadal są problemy, to znaczy że powinieneś wywalić w diabły 0.20 i zainstalować 0.19.
0.20 zawiera gigantyczną ilość błędów, to najgorsza wersja jaka kiedykolwiek wyszła. I nikt się nie zamierza bawić w debugowanie tego badziewia najwyraźniej.

[Wawrzyn]

Ewentualnie sprobuj z mechjebem, jak mj nie daje rady, to wina musi byc ewidentnie w konstrukcji rakiety. Jak mi rakiety wywracalo, to przeważnie problemem byl brak przewodu paliwowego z którejś strony i nierownomierne spalanie paliwa. Jeżeli uzywaz dużych konstrukcji, to zamontuj duże sasy. Najlepiej wrzuć fotki, bedzie latwiej ocenic.

[DawsterTM]

Ja bym sprawdził też czy czasem trym nie jest uruchomiony. Przed startem wduś ALT+X i tak poleć.

[MrRzepa]

Teraz dzieją się dziwne rzeczy:
-Kerbal X znosi od razu, a ASAS nie próbuje tego korygować
-zbudowana ostatnio rakieta, która znosiła, bezpiecznie wyniosła kerbala na orbitę (chyba brakło 1 przewodu paliwowego)
-nowa rakieta leciała dobrze do 16 km i zaczęła znosić (ASAS znowu nie próbuje tego korygować)

@Kadaf
Zawsze startuję z ASAS'em. Zwykle pochylam się już na ok. 10 km o jakieś 10 stopni. Dbam o symetrię, na razie tworzę wyjątkowo proste i szpetne projekty
Fotki dodam za jakieś 3 godz, bo muszę wyjść z domu.

Post scalony: Czw, 13 Cze 2013, 21:53:27
Nowe rakiety latają dobrze. Problem tkwił chyba w mojej konstrukcji (i w Kerbalu X), czyli wyszedłem na idiotę .

Jeżeli ktoś jest jeszcze ciekawy jak to wyglądało:

Ja nie dotykałem żadnego kierunku,  a ASAS nie robi nic.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

[jaro738]

bardziej oddalić się nie dało? :-P kompletnie nic nie da się powiedziec z tej odległości

[Wawrzyn]

No Kerbal X do najlepszych konstrukcji na pewno nie należy Ale dobrze, że rozgryzłeś problem. Podstawy to względna symetria, wyważenie i równowaga. Pamiętaj, że w VABie masz możliwość wyświetlenia środka ciężkości, ciągu i udźwigu, czasem się przydają te informacje, kiedy coś "nie bangla".