Misja ratunkowa na orbitę?

[chudya]

Witam wszystkich z nadzieją, że ktoś mi pomoże
W KSP gram niedługo, ale już mam na swoim koncie ogromny sukces: umieściłem swojego Kerbala na orbicie w statku bez silników  No, tak jakoś sobie stage'e ciekawie poukładałem i może kliknąłem spacją o jeden raz za dużo - nawet nie pamiętam... Czy jest jakiś sposób, aby go (statek lub choć Kerbala) odzyskać? Bo będzie sobie, biedaczek, wokół Kerbinu w nieskończoność fruwał 

[Kadaf]

Ot leć czymś innym, zrób manewr jak do dokowania, tylko nie dokuj a przeleć kerbalem na jetpacku do statku ratunkowego.

[winged]

Możesz też wyjść kerbalem na EVA a następnie użyć jet packa by zdeorbitować statek. Jak masz niską orbitę to nie powinno być z tym problemów.

[Mikibieg520]

Ewentualnie możesz zrobić chwytak który chwyci zbiornik twojego statku (możesz zobaczyć to na 3 części na dres, Trashingmada).

[chudya]

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.
Chciałem kerbalem zdeorbitować statek. Wyszedłem... Ale było to moje pierwsze wyjście Dobrze, że zdołałem wrócić z powrotem do modułu! W jetpacku mam już tylko resztki paliwa.
Może rzeczywiście spróbuję podesłać tam drugi statek i ściągnąć choćby kerbala, jednak muszę jeszcze poćwiczyć z orbitowaniem, bo różnie mi to wychodzi
Na marginesie, gra ma jedną wadę: wciąga okropnie!

[Drangir]

Póki co paliwo w plecaku odrzutowym odnawia się po wizycie w każdej kapsule lub habitacie. Dodatkowo, zawsze możesz złapać statek uchwytem (claw) - łapie się każdej powierzchni.

[chudya]

Problem rozwiązany
Nie potrafiłem Kerbalem zdeorbitować modułu. Dopiero kiedy moi naukowcy wymyślili chwytak (Advanced Grabbing Unit), mogłem ściągnąć moduły (a ostatnio fruwały mi już dwa) na Kerbin.
Dzięki za pomoc!