Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry

Tutoriale => Poproś o pomoc => Wątek zaczęty przez: Ravnarr w Pią, 07 Gru 2012, 10:16:50

Tytuł: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: Ravnarr w Pią, 07 Gru 2012, 10:16:50
Chciałem założyć mini bazę na Munie. Doleciałem na orbitę, wszystko fajnie. Problem teraz w tym, że nie potrafię moim lądownikiem wylądować. Albo za wolno tracę prędkość, albo mam zły kąt i lądownik oprócz opadać tylko w dół, przesuwa się jeszcze w bok, przez co cała konstrukcja nawet, jeśli się nie rozbije, to wywraca. Napęd to cztery małe, pomarańczowe silniczki na paliwo ciekłe. Całość jest malutka i leciutka, nie mam problemów z utrzymaniem stabilności lotu. Przydałby się jakiś poradnik z lądowania dla takich amatorów jak ja.
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: rake w Pią, 07 Gru 2012, 11:07:57
Powinno obejść się bez poradnika ;)  Jedna, prosta rada - konsekwentnie hamuj ustawiony zgodnie z kierunkiem swojego wektora prędkości, ale przeciwnie do jego zwrotu (na sztucznym horyzoncie marker w kształcie zielonego kółka z krzyżykiem). W ten sposób łagodnie opadniesz z prędkością poziomą zbliżoną do zera. Jeśli zaczynasz deorbitację z bardzo niskiego pułapu, czyli z dużą prędkością poziomą, to najpierw wyhamuj ostro trzymając nos równo nad horyzontem, a dopiero potem ustaw się zgodnie z kierunkiem wektora prędkości i przeciwnie do zwrotu. Potem zostaje już tylko jak najłagodniej siadać (no i znaleźć kawałek w miarę płaskiego terenu - inaczej może być bardzo trudno).

Powodzenia!  8)
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: antwito w Pią, 07 Gru 2012, 16:01:26
Taka mała i bardzo przydatna ciekawostka, jeśli chodzi o prędkość podczas lądowania. Oto ona:
- Na 50,000 m prędkość 300-400 m/s
- Na 10,000 m prędkość 100 m/s
- Na 2,000 m prędkość 6-12 m/s
- Przy samej ziemi warto utrzymać ok 4 m/s. Pamiętaj, aby ciągiem sterować powoli i nie nerwowo. Po prostu spokojnie, bo jeśli dodasz za dużo gazu to lądownik w jednym momencie zamiast zacznie spadać, poleci do góry ;p Można też próbować na Kerbalu...

 
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: Ravnarr w Pią, 07 Gru 2012, 16:32:09
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Można też próbować na Kerbalu...
Nie do końca, w końcu na Munie nie ma atmosfery i jest mniejsza grawitacja.
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: antwito w Pią, 07 Gru 2012, 17:10:23
Ale zawsze to można się nauczyć częściowo kontrolowania prędkości.
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: Polaczekja w Wto, 01 Sty 2013, 23:37:43
Ja do lądowania stosuje raczej ciężkie maszyny które tam zostają jako bazy ale lądować można tak samo jak małymi osobiście ustawiam orbitę jak najniższą u hamuję aż zacznę spadać pionowo potem minimalny ciąg tak by nie przyśpieszać i wyhamowuje RCS'ami, jako że tymi bydlakami latam od początku to zanim wylądowałem rozbiłem się 28 razy teraz jedną rakietą lecę na Dune tylko jak spadochrony odpalam to rozrywa mi "lądownik" na pół
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: Ravnarr w Śro, 02 Sty 2013, 09:49:37
Na Dunie mam ten sam problem, widocznie odpalam spadochrony przy zbyt dużej prędkości.
Tytuł: Odp: Kąt podejścia do lądowania i prędkość.
Wiadomość wysłana przez: Raynus w Wto, 15 Sty 2013, 15:00:32
Samo odpalenie spadochronów wiele nie pomoże, bo albo dolecisz na nich i sie rozwalisz, albo samo gwałtowne otworzenie się ich rozerwie Twoją maszynę na kawałki. Najlepiej stopniowo hamować RCS'ami i silnikami.