Argument of periapsis, jak osiągnąć wymaganą wartość?

[Wiechu]

Cześć, to mój pierwszy post na forum. I od razu zgłaszam się z problemem, mam kontrakt na umiejscowienie satelity na wyznaczonej orbicie i w wymaganiach zapisano Argument of periapsis 288st. Jak mam to osiągnąć? Może, żeby widzieć ten parametr muszę centrum kontroli lotów upgrade'ować? Zrobiłem to już dwukrotnie, ale na orbitach takiego parametru nie znalazłem.

[NickEagle]

Z tego co się orientuję, takiego parametru nie znajdziesz, bo nie jest wymagane dodawanie innych znaczników - jedyne co potrzebujesz to pozycja perycentrum orbity, która wymagana jest do osiągnięcia.
Punkt perycentrum twojej orbity musi się pokrywać punktem perycentrum orbity wymaganej w kontrakcie. A to gdzie znajduje się perycentrum i apocentrum "kontraktowej" orbity, można sprawdzić w Tracking Station już na pierwszym poziomie.

Oczywiście zadziała to, jeżeli inne parametry twojej orbity będą prawidłowe Argument perycentrum w ogólnym tłumaczeniu to kąt mierzony pomiędzy węzłem wstępującym (AN - Ascending Node) a perycentum orbity - jeżeli się nie mylę, mierzony w kierunku, w którym porusza się orbitujący obiekt.

[Bill2462]

Żeby to ustawić musisz najpierw wiedzieć co to jest. Jest to dość dobrze wytłumaczone na tej grafice :


Otóż Argument of periapsis jest to kąt pomiędzy periapsis ( najniższy punkt orbity ) a ascending node.
A ascending node jest to jeden z dwóch  punktów w którym orbita przecina płaszczyznę równika planety.
To też masz wytłumaczone na tej grafice.

Oczywiście żeby było zabawnie , punkt ten nie wyświetla się w tracking station. Dlatego aby go wyznaczyć , ustawiasz kamerę na płaszczyźnie równika i szukasz miejsca gdzie orbita twojego satelity przecina równik. ( najpierw musisz wejść na orbitę o wymaganej iklinacji podanej w kontrakcie , to dość logiczne ). Podczas wyznaczania tego punktu , zwróć uwagę na kierunek orbitowania , aby nie pomylić ascending node z descending node.   
Jak tylko wyznaczysz ten punkt zaznaczasz tam manewr 0 m/s tak aby nie zapomnieć gdzie to jest , bierzesz kątomierz i wyznaczasz manewr wejścia na nową orbitę zgodnie z wymaganiami kontraktu.
Proste! 

[NickEagle]

W ramach tego tematu pozwolę sobie zadać podobne pytanie, może ktoś będzie w stanie odpowiedzieć: jak odmierzyć długość węzła wstępującego, także wymaganego przez niektóre kontrakty? Pomijam kwestie oczywiste, jak "na oko", albo sprawdzenie wartości w MJ/KER.
Z tego co się orientuję, w przypadku m.in. Ziemi, punktem odniesienia do zmierzenia tego kąta jest Punkt Barana.
Co jest punktem referencyjnym w przypadku Kerbali i czy jest on rozpoznawalny?
Czy też, jest to po prostu jakiś punkt zapisany w kodzie gry, a który nie jest ściśle określony przez żaden obiekt/ciało niebieskie?

[Bill2462]

Jeśli się nie mylę to jest to 360* odjąć argument of periapsis odjąć true anomaly.
Przynajmniej tak wynika ze schematu podanego w wiki.

[NickEagle]

Jeśli się nie mylę to jest to 360* odjąć argument of periapsis odjąć true anomaly.
Przynajmniej tak wynika ze schematu podanego w wiki.

I znowu: jeżeli będę się mylił, będę wdzięczny za poprawę

Średnio mi to pasuje, ponieważ, czy nie znaczyłoby to, m.in., że długość węzła wstępującego jest uzależniona od pozycji satelity na orbicie?

Cóż, to jak wyliczyć tę wartość to nie jest raczej wymagana wiedza do wykonywania kontraktów - wystarczy zrobić to właśnie "na oko" . Po prostu ciekawiło jak to jest na przykład z tym punktem odniesienia w przypadku Kerbali.

[Bill2462]

Nie. Kąt true anomaly jest uzależniony od parametrów orbity , widać to doskonale na tym schemacie :

Kąt ten jest oznaczony literą V.

[Kadaf]

Nie zdziwię się jeśli Wiechu z ogromnym zniechęceniem opuści to forum. Co wy, koledzy, za przeproszeniem pieprzycie. Graficzki kompletnie niezrozumiałe bez dokładnego wyjaśnienia co jest co i jedyne co zrobią, to zaciemnią obraz sytuacji. Wiechu, sprawa jest przecież banałem absolutnym. Bierzesz kontrakt i po starcie rakiety z satelitą wduszasz guzik M i masz jak na talerzu podane gdzie ma się znaleźć satelita. To to kolorowe kółko przecież! Gdy kurs twojej satelity odwzoruje to kółko, to kontrakt zaliczony. Wysłałem satelit dziesiątki w karierze nie czytając żadnych wymagań orbitalnych, bo to jest przecież podane graficznie! To po co sobie utrudniać życie dumając co to jakiś tam argument of periapsis?

[Drangir]

No i jak kontrakt jest trudny do zrealizowania bez narzędzi do projektowania manewrów - poczekajcie z tymi bardziej szalonymi trajektoriami do rozbudowy centrum kontroli. Szybciej się nauczycie modyfikować orbitę, niż paląc drogie tony paliwa na wcale nie tak łatwej karierze.

[Robson]

Gwoli ścisłości.
Równik Niebieski w KSP leży na płaszczyźnie Ekliptyki.
Nie ma więc punktu przecięcia, nie ma równonocy wiosennej, pór roku, Punktu Barana i innych takich tam anomalii, które z pewnością zainteresowały by domorosłych astronomów.
(Czego oczywiście bardzo żałuję.)
Kadaf, jak już pisałem wcześniej: JESTEŚ WIELKI.

[Bill2462]

@up
Oczywiście masz rację robson , dlatego podałem metodę alternatywną.
@ Kadaf
Jasne , że można prościej. Wszystko się oczywiście wyświetla  , ale po którymś razie kontrakt na umieszczenie satelity staje się nudny , i dlatego czasami fajnie jest trochę się pogłówkować  i nie brać wszystkich danych z gotowca na mapie , tylko samemu się pobawić w samodzielne planowanie orbity o którą proszą w kontrakcie.

[Robson]

No fajnie Bill, też bym tak zrobił, gdybym grał w karierę.
Istotne po prostu w tej sytuacji było by podanie inklinacji orbity satelity względem Równika Niebieskiego.
Mając punkt wyjścia, wiemy na czym stoimy i można się bawić.
A o fun przecież tutaj chodzi.

[Wiechu]

@Kadaf
Hehehe nie zniechęcę się tak łatwo

Te grafiki już na wiki ogarnąłem i (nie skromnie stwierdzę ) wiem o co chodzi. Zastanawiałem się po prostu skąd mam się dowiedzieć, że to już ta wartość kąta, a nie inna. Już po napisaniu posta zauważyłem, że faktycznie w tracking station są prezentowane orbity docelowe. Dzięki za pomoc w razie czego będę pisał.