Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry
Ogólne => Obsługa techniczna => Wątek zaczęty przez: Chopins w Wto, 16 Lip 2013, 22:22:24
-
Hejka, mam pewien problem. Podczas gdy lądowałem na munie, zbadać pewne miejsce, mój lądownik w pewnym momencie po prostu się rozpadł i jego resztki rozsypały się na powierzchni Mun'a, na szczęście załoga przetrwała i jeden z kerbali zdołał zbadać pewną górę która została nazwana jego imieniem.
Ale o co chodzi? Otóż jak wysłałem tam statek który miał zabrać załogę zaczęły się dziać dziwne rzeczy..
statek wylądował jak należy ale kerbal z góry nagle znikł! Gdy jeden z jego towarzyszy wysiadł z rozbitego lądownika, natychmiast po kontakcie z ziemią wybuchł! (był jakieś 2m nad ziemią) po chwili sonda która była niedaleko zapadła się pod ziemię a statek ratunkowy wystrzeliło do góry na jakąś dziwną wysokość, po przełączeniu na mapę (z której po chwili wszystko znikło) statek był na drodze do opuszczenia kerbinu.....
Czy tylko mi się kerbale psują w ten sposób!?
Jeszcze nie włączałem ich ponownie więc nie wiem czy się to naprawi.. ale tak na zapas się zapytam: Jak naprawić mapę która mi znikła? trzeba na nowo wrzucać kerbale czy coś?
-
Kraken nie zginął... on tylko drzemie.
A tak na serio, zresetuj kerbale i spróbuj jeszcze raz.
-
Temat przeniesiony do właściwego działu.
Możliwe, że to sabotaż konkurentów, bądź atak obcych form życia.
Na poważnie: jest to problem fizyki gry, jednak nie koniecznie tylko. Jeżeli masz małą liczbę FPS (czyt. gra się lekko "przycina"), to fizyka może zacząć wariować i przyłożyć czasem nawet ogromne siły do niczemu niewinnego kerbala bądź małej sondy. Jeżeli faktycznie Twój FPS leci na łeb, musisz zmniejszyć ustawienia graficzne, inaczej... inaczej nie polecałbym Ci zabawy w stację kosmiczną i dokowanie :)
-
Ruski coś kombinuje, oni są wszędzie!
Dzięki Raynus, spróbuję zoptymalizować działanie kerbali bo mam stosunkowo małą liczbę FPS :( ale jeszcze jakoś udaje mi się dokować do stacji która ma ze 300 części to jest dobrze ;D
-
Takie rzeczy się zdarzają. Mi na Diunie Kerbale wpadały pod powierzchnię albo wystrzeliwały w kosmos, ale w pobliżu był tylko i wyłącznie nieskomplikowany łazik. Znikał mi też lądownik gdy podjechałem na 300 metrów.
Na te problemy, znikające ciała niebieskie czy mieszające się orbity pomagają klawisze F5-F9, wyjście do centrum kosmicznego albo reset gry.
-
Eeehhh, nie Ruski, lecz Naziści z księżyca, oni są wszędzie...