Tesla-D, czyli pojazd ostateczny

[please refrain from posting]

Po długich działaniach w siedzibie firmy SoftBody Incorporated wreszcie ukończono ostatni pojazd serii "Tesla". Martwisz się, że na twoją siedzibę poślą bombowce, przez ogromne problemy firm zajmujących się kosmosem? Teraz już nie musisz! Przedstawiamy państwu nasz ostatni pojazd z serii "Tesla", lecz nie martwcie się nie kończymy działalności! Tesla-D to ciężki pojazd wielozadaniowy, wyposażony w dwa działka przeciwlotnicze dalekiego zasięgu. Jest on na tyle wyspecjalizowany, że możesz umieścic w nim dodatkowy sprzęt!

Przód

bok

Tył

Pojazd ten może znajdowac się wszędzie! (czyt. wyłącznie na powierzchni Kerbinu). Dzięki zaawansowanych dwóch antenach, z pojazdem można się komunikowac nawet z drugiej półkuli planety!

Pojazd ten testują nasi doświadczeni kerbalonauci.

Pierwszy z nich Smerf Kerman pokazuje jaki ogromny potrafi byc "Tesla-D"

Wchodzi po drabince, aby zasiąśc do działka. (No przecież każdy by chyba chciał pobawic się działkiem przeciwlotniczym)

Po nim, na kolejne działo wsiadł Morgan Kerman.

Po nim poszedł Fredward Kerman, który na dodatek pokazał ogólne rozstawienie kół. Usiadł na drugim fotelu kierowcy

Na koniec, Gregory Kerman. Usiadłszy na fotel kierowcy rozpoczęła się kontrola, czy wszystko jest stabilne.

Wszystko działało sprawnie, więc Gregory nacisnął pedał gazu i pojechali!

W środku pojazdu można pograc se w karty lub zagrac na automatach. Jest tu wszystko czego dusza pragnie.

Jak z prędkością? Otóż jest kiespko, niecałe 13 m/s daje stanowczo kiepskie 40 km/h...
Jednak! Armatki działają bez zarzutu!

A w nocy... wszystko oświetlone i droga i wewnątrz pojazdu!

Wewnątrz jest znakomicie! Wszystko widac, więc nie trzeba się martwic, czy zgubiłeś okulary czy nie!

Pojazd nie dośc, że ma za zadanie chronic , to jeszcze jest w pełni komfortowy!

Zapraszamy do zakupu naszych maszyn!

Prezes firmy SoftBody Incorporated

[MegaProize]

Pojazd jest... Ciekawy. Niestety jak dla mnie, nie zachwyca on "dizajnem". Owszem jest wiele bajerów w tym pełne IVA, jednak myślę że to nie wystarcza. Ogólne wrażenie dla mnie jest takie że pojazd jest... Nieukończony! Naprawdę! Odczucie jest takie jak bym patrzył na szkielet powstającego pojazdu, a nie finalnej wersji. Jest to pewnie spowodowane wystającymi tu i ówdzie "kośćmi" Tesli. Zbyt małe nadwozie wydaje się wzięte z innego pojazdu. Szkoda mi bardzo tej "armatki" bo spodziewałem się szczegółowej (może nie repliki) broni która faktycznie będzie wyglądała jak działko... Smuteczek Dwie belki na krzyż...
Mam nadzieję że Twoje przyszłe łaziki będą lepsze! Wieże w to! Nie jesteś już początkujący i na pewno zachwycisz czymś nowszym i z pewnością lepszym!