Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry

Galerie => Łaziki => Wątek zaczęty przez: Ravnarr w Sob, 23 Mar 2013, 12:46:24

Tytuł: Mrover, czyli pierwszy łazik na Munie!
Wiadomość wysłana przez: Ravnarr w Sob, 23 Mar 2013, 12:46:24
Wielka radość nastała w zarządzie Kerbalskiego Programu Kosmicznego, gdy dowiedziano się o planowanych na ten rok olbrzymich dotacjach finansowych na dokładniejsze badanie najbliższego satelity Kerbinu. Jednogłośnie postanowiono zainwestować pieniądze w program zdalnie sterowanych łazików. Po miesiącach planowania, tworzenia szkiców, obliczania miliardów danych, zdolni inżynierowie stworzyli taki oto prototyp rakiety zdolnej dolecieć na Mun, niosącej ze sobą Mrover - pierwszy łazik księżycowy!
(http://img24.imageshack.us/img24/7389/screenshot0fy.png)
Konstrukcja owa była dosyć ryzykowna - zakładała użycie silnika atomowego o dosyć niestabilnym rdzeniu i pionierską technikę odłączania łazika od lądownika, zwaną potocznie "łazik kurde bęc".
(http://img825.imageshack.us/img825/1213/screenshot2cnq.png)
Zastosowano decoupler z podwójnymi ładunkami wybuchowymi, który podczas detonacji, korzystając z niskiej grawitacji panującej na Munie, miał lekko podrzucić konstrukcję do góry, która mogła by obrócić się kołami do dołu i opaść nieopodal lądownika. Pomysł ten uznano za niezwykle ryzykowny, jednak najgłośniej oponujący inżynier Abelard Kerman został zwyczajnie zakrzyczany.

Nadszedł dzień startu. Z przerażeniem skonstatowano, iż mający pilotować rakietę kapitan Jebediah Kerman nie dotarł do pracy. Jak się później okazało, zachlał w knajpie z towarzyszami ze Związku Kerbalskiego, świętując kolejną udaną misję. Zamiast niego postanowiono naprędce zainstalować prototypowy moduł sztucznej inteligencji, zwany MechJebem lub po prostu "mózgiem w słoiku".

Start przebiegł pomyślnie. Dwa olbrzymie silniki wyniosły rakietę "Mun Carrier" na orbitę Kerbinu.
(http://img706.imageshack.us/img706/9789/screenshot3ny.png)(http://img405.imageshack.us/img405/8528/screenshot5hj.png)
Po odłączeniu silników wynoszących rozpoczęto manewr skutkujący przechwyceniem przez grawitację Muna.
(http://img163.imageshack.us/img163/9613/screenshot8jg.png)
Po niedługim czasie rakieta osiągnęła orbitę Muna. Nastąpiło odłączenie lądownika wraz z łazikiem od statku matki, który miał powrócić na Kerbin by efektownie spłonąć w atmosferze, zacierając ślady ewentualnej porażki. Jak się później okazało, na etapie projektowania nikt nie pomyślał o dodatkowym zasilaniu dla rakiety, więc plany te spełzły na niczym.
(http://img19.imageshack.us/img19/5928/screenshot9lc.png)(http://img189.imageshack.us/img189/5876/screenshot11z.png)
Mech Jeb rozpoczął procedurę wyhamowywania i lądowania. Operatorzy w centrum kontroli zaczęli nerwowo stukać palcami w klawisze - zaczęła się najtrudniejsza cześć misji.
(http://img822.imageshack.us/img822/8487/screenshot13z.png)(http://img835.imageshack.us/img835/8379/screenshot15i.png)
Jednak udało się! Lądownik wylądował wewnątrz jednego z licznych kraterów.
(http://img542.imageshack.us/img542/6956/screenshot16c.png)
Teraz miało nastąpić odłączenie łazika od reszty statku. Wszyscy zacisnęli kciuki... Okrzyk przerażenia przebiegł przez Centrum Dowodzenia, gdy ładunki wybuchowe w decouplerach nie podniosły łazika w górę według planu. Przechylił się on na prawą stronę... I lekko ześlizgując się po powierzchni lądownika oraz zdrapując trochę lakieru, osiadł na kołach. SUKCES!!!
(http://img577.imageshack.us/img577/9800/screenshot17wf.png)
Mrover rozpoczął testowe pomiary prędkości i zwrotności. Wypadły one wcale pomyślnie, dlatego też postanowiono kontynuować program łazików, nieznacznie tylko udoskonalając technologię odłączania.(http://img705.imageshack.us/img705/4946/screenshot20b.png)

Dziękuję za uwagę.

Tytuł: Odp: Mrover, czyli pierwszy łazik na Munie!
Wiadomość wysłana przez: Jebediah w Sob, 23 Mar 2013, 14:39:17
Cytuj
Wypadły one wcale pomyślnie
Trochę z dupy to brzmi. :<
Po za tym czy imię inżyniera Abelarda to jakaś aluzja do polskiej sceny kabaretowe/stand-upowej? :<

Misja fajna. Miałem podobny pomysł co do łazika, tylko po wylądowaniu miał go unieść "skycrane", ale okazał się za słaby i skończyło się tak jak u Ciebie. :E
Tytuł: Odp: Mrover, czyli pierwszy łazik na Munie!
Wiadomość wysłana przez: CupOfMayo w Nie, 24 Mar 2013, 12:05:42
Najbardziej to mi się chyba podoba historia, którą tutaj napisałeś :P Niby poważna ale z jajem hehe.
Co do samego łazika też nieźle wykonany ale sposób w jaki miał hmm odłączyć się od reszty jest co najmniej oryginalny :)
Tytuł: Odp: Mrover, czyli pierwszy łazik na Munie!
Wiadomość wysłana przez: Ravnarr w Nie, 24 Mar 2013, 13:21:46
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Cytuj
Wypadły one wcale pomyślnie
Trochę z dupy to brzmi. :<
Po za tym czy imię inżyniera Abelarda to jakaś aluzja do polskiej sceny kabaretowe/stand-upowej? :<
Nie "z dupy", tylko to jak najbardziej poprawna forma, dziś już po prostu bardzo rzadko używana. A o tym imieniu to nawet nie skojarzyłem, dopiero jak teraz napisałeś. Niech będzie, że to aluzja :P