LEGO

[Shinzo]

Siemka ludzie! Dziś mam coś nietypowego do pokazania. Ostatnio u mnie w domu zgadało się o moich starych zabawkach gdy była u mnie kuzynka, która ma już teraz dwójkę własnych szkrabów. Coby się zabawki nie kurzyły w piwnicy, zostały z niej odzyskane, odkurzone  i wymyte, żeby następne pokolenie mogło się nimi bawić. Jednak wśród tych zabawek była jedna szczególna, a mianowicie mój zestaw klocków LEGO. Masa wspomnień do mnie napłynęła jak je znowu zobaczyłem. W efekcie odtworzyłem jedną z ostatnich konstrukcji jakie wymyśliłem jako dzieciak, którą Wam zaraz zaprezentuję. Moich konstrukcji, bowiem mój zestaw LEGO to cała masa mniejszych zestawów, zbieranych do jednego wora na przestrzeni lat. Prawdopodobnie nie dałoby się już z nich złożyć ani jednego oryginalnego pojazdu, ze względu na pogubienie albo zniszczenie co niektórych klocków. Lecz absolutnie mi to nie przszkadzało, jako dzieciakowi bo to, co w tym najpiękniejsze, to właśnie otwieranie umysłu na własną kreatywność i wymyślanie własnych rzeczy.

Zatem oto mój Heli z LEGO (wybaczcie nieostrosć zdjęć, robione telefonem):

Co najciekawsze w tym modelu, to śmigło. Jako szkrab strasznie marzyłem o LEGO Technic, lecz nigdy nie dostałem żadnego zestawu, dlatego musiałem sobie radzić sam.

Miałem jeden, nietypowy klocek, kółka z jakiegoś bardzo starego zestawu. Sa one połączone, więc gdy kręci się jednym, kręci się i drugim. Dlatego gdy zamonontowałem je jak widać, dawało się poruszac śmigłem. Wystarczyło wolym palcem przesunąc po kółku na dole, od czasu do czasu. Pamiętam, że byłem z tego pomysłu cholernie dumny jako dziecko i chyba nadal jeszcze trochę jestem ^^'

Ostatnie dwa rzuty z góry i z dołu i to by było na tyle. Mam nadzieje, że spodoba się Wam to, chociaż w ułamku tak jak mi. Temat specjalnie nazwałem, po prostu, ogólnie LEGO. Jeśli ktoś ma coś do zaprezentowania w temacie, to może śmiało to zrobić właśnie tutaj.

[Metall69]

Bardzo sprytne Moje też się od dawna kurzą. Jednakże przez wakacje gdy skończyłem trylogię Mass Effect miałem straszną ochotę zbudować Normandię. Udało mi się jedynie skompletować załogę.
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ
Jest tu jakiś fan Stargate?
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

[Shinzo]

(...)
Jest tu jakiś fan Stargate?
(...)

Ja, ja, ja! xD
Może nie z LEGO, bo wtedy jak się nimi bawiłem to Stargate jeszcze w Polsce nie istniał, ale tez z klocków

Przy czym te wrota działaja W sensie na zwykłym MC można się przy ich pomocy teleportować po różnych lokacjach na tym samym świecie.

A jeśli to mało to polecam mój wątek na forum:
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ


I co by nie robić samego off topu to fajna drużyna, Tali najbardziej mi sie podoba. Za to kroganin jakby zobaczył swoją podobiznę to by Cię chyba użył jako papieru toaletowego xD

[Metall69]

Stargate rządzi!
Całkiem offtopując:
Wrota ładne, ale skończyłem już dawno z meinkraftem.
Miasto genialne Nie wierzę, że wyniosłeś je jedną rakietą. Nie mogę porównać z serialowym bo niestety zatrzymałem się na 7 sezonie SG-1. Jak będę mieć czas to wrócę.

Wracając do tematu:
Z Wrexem i Liarą miałem największy problem, tacy troszkę nie podobni. Tali mi wyszła zdecydowanie najlepiej.
Uwielbiam SG-1 stojące sobie na biurku szczególnie Teal'k z "dzidą".

[Shinzo]

Ja tego miasta nie wyniosłem żadną rakietą. Ono jest SSTO, samo doleciało na orbitę ^^'

No SG-1 jak i Atlantis oraz Universe obejrzałem wszystko. Plus trzy filmy kinowe, które są świetne. Szczególnie Stargate Continuum, kończący wątek Goauld i Stargate The Ark of Truth, kończący wątek Ori. Polecam! Jak komuś przypadło do gustu SG-1 to z reguły i Atlantis mu pasuje, bo tam też zespół podrużuje, eksploruje i spotyka nowe cuda. Walczą o przetrwanie ale też nie są już takimi newbie na arenie galaktycznej, na co miło się patrzy. Oczywiscie brakuje pierwotnego składu, który przewija się gdzieś tam w tle, sporadycznie, ale jednak. A w 5 sezonie Carter zostaje szefową na Atlantis, i to chyba jest mój ulubiony sezon. Universe to już inny typ serialu. Może być, ale nie ma już tego czegoś, co miały wcześniejsze serie. Pewnie dlatego to ucięli. Wróc do SG-1 chociaż, bo trzy ostatnie sezony były całkiem niezłe, ale polecam też Atlantis

A teraz juz ucinam offtop z mojej strony, bo wyszedł temat o Stargate, zamiast o LEGO xD Ale mój wątek, więc na trochę mogłem pozwolić, bo strasznie lubię i to i to

[cyrylo97]

Shinzo, odnośnie twoich SG w Minecraft. Z tego co pamiętam to górny symbol blokował się ostatni, a u ciebie jest on w pierwszej trójce.

[Shinzo]

@up:
To nie do końca działa tak jak myślisz. Screen pokazuje wadliwe odpalenie świateł. Normalnie najpierw zapalało się to dolne, potem równolegle te na bokach i wreszcie te górne. Natura redstonea i klocków, nie pozwalała mi na wierne odwzorowanie systemu. Nawet shevronów jest 8, a nie 7 jak powinno być w standardowych wrotach. Teraz pewnie już dałoby się zrobić, to o czym mówisz, bo doszły nowe komendy, ale wtedy skupiałem się przede wszystkim na funkcjonalności. Najważniejsze było, żeby każde wrota mogły się połączyć z każdymi innymi wrotami na mapie, bezprzewodowo, i to działało. Tak po prawdzie to najwięcej problemu właśnie sprawiały aspekty wizualne. Sama teleportacja to jakaś 1/3 systemu. Aktywacja wody i świateł w wybranych, docelowych wrotach, to był największy problem. Dodanie efektu zapalania pojedynczych shevronów, zwiększyłoby jeszcze tę dysproporcję. Dlatego jakiś kompromis jest niezbędny, miedzy realizmem i funkcjonalnością, bo zbudowanie jednych takich wrót jednak trochę trwa