Ja już dawno temu zacząłem grać, tak samo jak i ty zacząłem, kuzyn tylko mnie wciągnął. Bardzo powolutku nabiłem ten 30lvl, ale w rankedy gram rzadko, bo mi beznadziejnie w nich idzie(Bronze IV
). Ja ogółem preferuje normalne, bo w nich zazwyczaj wygrywam
Ostatnio próbowałem też Dota2, bardzo fajna gierka, ale muszę ją pobrać od nowa, bo po formacie poleciała. A jeżeli chodzi o postacie, to aktualnie gram Rengarem, bo chcę go opanować jak najlepiej. Na rankedach, to zależy od pozycji, jaka mi przypadnie.
Ogółem bardzo lubię LoL'a, bo dostajemy fajną grę za darmo(nie trzeba ani złotówki dopłacać do normalnej gry, za kasę możemy mieć skórki i inne bajery, ale nie wpływa ona na rozgrywkę), ale moim zdaniem skutecznie rujnuje ją społeczność. Nie ma to jak po popełnieniu pierwszego błędu zostać zwyzywanym od noobów i dowiedzieć się co robiła nasza rodzina do dziesiątego pokolenia
Najlepsza metoda to jest olanie, to zawsze jest skuteczne, dobrze, że gra ma możliwość wyciszania użytkowników.
A co do gry w PVP, to odwagi, każdemu na początku szło beznadziejnie, pamiętam jak ja strasznie lamiłem. Czasami też gram z botami, żeby poudawać pro