Grą bym raczej tego nie nazwał, dla mnie to raczej program, do zwiedzania wszechświata, który przy okazji potrafi generować powierzchnie planet. Program wręcz epicki - powierzchnie odległych planet są bardzo ładnie i realistycznie generowane. Jak dla mnie w sumie brakuje opcji człowieka, czyli, że możemy sobie pochodzić astronautą po planetach. Świetnie oddaje on rozmiar wszechświata i jego piękno - no i w przeciwieństwie do podobnych programów, jak Universe Sandbox ten jest darmowy - jak dla mnie brakuje wersji na Linuksa, chociaż pod Wine odpaliłem, ale miałem problem, bo powierzchnie planet z atmosferą nie chciały się coś generować - choć to pewnie dałoby radę naprawić. Tyle mojego zdania w temacie, polecam pobawić się nim trochę, bo bardzo fajnie oddaje on rozmiar i piękno wszechświata.
PS: Brakuje mi takich terenów na planetach w Kerbalach(no, Kerbin ujdzie, jest całkiem ładnie zrobiony).