Witam wszystkich. Wiem, że na forum jest już jakiś tam poradnik dotyczący dokowania, ale screeny wygasły więc jest według mnie bezwartościowy. Po co to komu, a no po to, że dla wielu zwłaszcza nowych graczy dokowanie to czarna magia, a w gruncie rzeczy jest ono czymś stokroć łatwiejszym od wejścia na orbitę.
Właśnie każdy komu udało się osiągnąć stabilną orbitę jest wstanie poprawnie wykonać dokowanie. Trzeba tylko powtórzyć swój sukces z kilkoma zastrzeżeniami i zmianami, ale po kolei.
Na początek trochę ważnych klawiszy pojęć i teorii. Od razu zastrzegam nie jestem mistrzem ekonomicznego dokowania ani nie korzystam z trybu sterowania dla dokowania (tutaj warto sobie obejrzeć klawiszologię). Jeśli udało Ci się osiągnąć stabilną orbitę to twój statek porusza się w środowisku trójwymiarowym po okręgu co jest niezwykle ważne w dalszym rozumowaniu czegokolwiek. Co oznaczają te trzy wymiary ano że obiekt porusza się w osiach pionowych, przecinających je od prawej do lewej ale i od przodu do tyłu. Te trzy ruchy są istotne ze względu na to, że o każdym z nich musimy pamiętać. Ruch przód tył to twoja prędkość, natomiast różnice w kątowym nachyleniu orbit to inklinacja.
Ten kąt na widoku mapy [M] reprezentują dwa żółto-zielonkawe znaczniki które umieszczone są w miejscu przecinania się twoich orbit. W tych punktach bedziemy redukować nachylenie orbity względem drugiej.
Dodatkowo na widoku mapy mamy do czynienia z kilkoma innymi markerami ale o tym później.
Przejdę teraz do samego lotu. Przed nim warto sobie zapamiętać układ klawiszy ["I"] [J] [K] [L] [H] [N]
["I"] ruch RCS w dół
[K] ruch RCS w górę
[J] ruch RCS w prawą
[L] ruch RCS w lewą
[H] do przodu
[N] do tyłu
właściwości tych klawiszy mogą się zamieniać w zależności od tego jak obrócony jest twój statek.
Jeśli chcesz dokować oczywiście na statku musisz zamontować dok (jeden lub więcej) po wykonaniu orbity warto pozostawić statek w pionowej orientacji (fioletowy marker na NavBall i przed ostatni w opcjach SASu). Jeżeli spełniłeś te wymagania pora na twój drugi statek, o dziwo też musi mieć on zamontowany dok. Co ważne do siebie pasują tylko doki w tych samych rozmiarach!
Według wielu teoretyków dokowania ważny jest moment startu drugiego statku. To prawda jeśli usiłuje się minimalizować paliwo lub lata się na orbity o innej inklinacji niż równikowa.
Jeśli chcemy latać ekonomicznie to statek, bedzie naszym celem mu znajdować się po naszej lewej stronie w widoku mapy a kąt po między nim a naszym statkiem zależny jest od wysokości orbity im ona wyższa tym kąt większy, ale ja nie o tym. Przed zaczęciem lotu w widoku mapy zaznaczamy sobie nasz statek jak cel tak to tam gdzie po naciśnięciu na nasz cel znajduje się "set as target". Jak mam to już zaznaczone spokojnie startujemy jak do normalnego lotu na razie nie zwracając uwagi na żadne markery. Kiedy zaczniemy się zbliżać do orbity przełączamy się do widoku mapy i w momencie kiedy nasza Apoapsa przekroczy mniej więcej trzykrotnie Apoapsę naszego celu powinniśmy ujrzeć widok zbliżony do tego:
Widzimy na nim znacznik AN o którym już mówiłem, a także dwa których nie było, pomarańczowy i bordowy z opisem intersect. Znaczniki te pokazują nam miejsce najbliższego spotkania naszych statków z odległością w jakiej się miną a także z czasem do niego pozostałym.
Jak już mówiłem w AN wyrównujemy nasze inklinacje. Ich różnica pokazuje się po najechaniu na znacznik. Najprostszy sposób żeby zredukować nachylenie orbit do ustawienie statku w tym samy markerze na NavBallu w którym zostawiliśmy statek-cel czyli na fioletowym i manipulując RCS-ami przy pomocy [H] i [N] staramy się zredukować inklinację do 0.0st. W momencie kiedy znajdujemy się w Apoapsie warto też troszeczkę pobawić się RCS-ami tak aby pod znacznikiem intersect pokazała się jak najniższa wartość jaką uda nam sie osiągnąć. Niestety to trzeba robić metodą prób i błędów i nieco na czuja nie ma żadnego schematu na to.
W zależności od wysokości orbity i siły naszych silników możemy przyspieszyć czas do około minuty przed sugerowanym spotkaniem (intersect). W tym momencie ustawiamy się na znacznik retrograde i palimy tak aby wyhamować naszą prędkość której licznik powinien się nam przełączyć n TARGET czy prędkość jaką mamy względem naszego celu. Staramy się aby odległość naszego spotkania podczas hamowanie nie wzrosła powyżej jednego kilometra. Może to wymagać kilku odpaleń silnika i kilku korekt RCS-ami którą wukonujemy zrównując na NavBallu żółty i fioletowy znacznik retrograde przy pomocy wyżej wymienionych klawiszy sterowania RCS.
Jeśli chodzi o wyhamowanie prędkości ja posługuję się zawsze zasadą 30km do celu 30m/s, 20km - 20m/s, 100m - 1.0m/s, 90m - 0.9m/s itd.
Najważniejsze to że prędkość przed RandezVous czy połączeniem statków nie może być wieksza niż 0.3 m/s ja zawsze podchodzę z 0.1m/s
Na koniec najważniejsze pamiętajcie żeby najpóźniej w odległości 1km od celu ustawić kontrole nad statkiem z doku a w odległości 200m od celu przełączyć cel na konkretny dok klikając na kratkę na celu.
Ważne to pamiętać żeby zawsze zabrać nadmiar paliwa do RCS-ów.
Życzę powodzenia nie obiecuję że od razu Ci się uda ale próbuj, ja próbowałem i umiem
Masz wątpliwości pytaj proszę, a na pewno ja lub inni użytkownicy go rozwiążą.