Poland Can Into Space!

[szymozillo]

Sejm zatwierdził ustawę o powstaniu polskiej agencji kosmicznej, kto wie, może jak polska będzie bogata to polecimy na marsa? , więcej tutaj:
Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

[Raynus]

jak polska będzie bogata

Mamy naprawdę porządnych inżynierów, wynalazców, architektów i ogólnie techników. Może nawet najlepszych na świecie, ale skąd nasz rząd chce wytrzasnąć pieniądze na to, by ich finansować? Nie mam pojęcia.

[KubaAseph]

A co z UE? Na zamki z piasku dali, na loty kosmiczne tez dadzą.

[Drangir]

Jeśli Polska Agencja będzie poważną instytucją a nie tylko fasadą, to myślę że nasz wkład będzie polegał np. Na wykonywaniu bardzo konkretnych elementów misji ESA, w stylu zaprojektowania łazika czy elementu rakiety.

[baalnamib]

Od dawna mamy nawet spory wkład w podbój kosmosu. Wiele z tych urządzeń latających poza naszą atmosferą ma na pokładzie aparatury Made in Poland. Nawet na ISS. Właściwie stworzenie takiego organu nie jest jakieś specjalnie konieczne, ale właściwie upraszcza sprawę współpracy naszych uczelni, politechnik, tudzież zainteresowanych firm z całym ESA. Godnym pochwalenia jest na przykład sukces z naszym silnikiem Hall'a.

Aby zobaczyć link - ZAREJESTRUJ SIĘ lub ZALOGUJ SIĘ

Zacytuje siebie z innego forum:

FROM NOW, SPACE IS:

[szymozillo]

Mamy naprawdę porządnych inżynierów, wynalazców, architektów i ogólnie techników. Może nawet najlepszych na świecie, ale skąd nasz rząd chce wytrzasnąć pieniądze na to, by ich finansować? Nie mam pojęcia.

Jak tam kiedyś zasiądzie ktoś kto ogarnia gospodarkę to kto wie?

[KubaAseph]

Ponoć Ruskie nie będą już dowozić żarcia na ISS ani produkować silników do rakiet. Może teraz to będzie nasza robota?

[DragonsNightmare]

Mamy świetnych inżynierów i naukowców, ale u nas w kraju nie mają przyszłości - taka smutna prawda. Mam nadzieję, że dzięki Polskiej Agencji ESA zacznie nas traktować poważniej. Ciekawe czy dożyje momentu, kiedy w kosmos poleci jakiś Polak? Bo jeden już był, ale ja tego nie widziałem, bo nawet mnie nie było.

[Madrian]

No był... siedział kilka dni na stołku, a towarzysze gawarili "ty uże niczewo nie tykaj".
A jaki był sukces... Polak w Kosmos poleciał... Wielkie mi co.
Twardowski, feudalny krwiopijca, sam na kogucie poleciał dużo wcześniej. Ale że element wrogi był politycznie, to się z Mirka bohatera zrobiło.

[Drangir]

Ponoć Ruskie nie będą już dowozić żarcia na ISS ani produkować silników do rakiet. Może teraz to będzie nasza robota?

Ten post dał mi raka.