Ja bym wybrał PS4 tak jak to zrobiłem kilka miesięcy temu i jestem bardzo zadowolony. Owszem, mam też laptopa, ponad dwuletniego, ale właśnie w tym był problem, że po około 3 latach koniecznie będzie choćby niewielka modernizacja sprzętu, żeby mógł uciągnąć w przyzwoitej jakości nowe gry. Z konsolą nie ma takich problemów. Spójrz nawet na PS3 i Xboxa 360. Bez zadyszki odpalają GTA V. A pecetowcy czekają wciąż, co z tego, że może minimalnie brzydziej będzie (grałem, nie przeszkadzało mi to), ale będzie płynnie. PS4 przez najbliższe 7 lat nie musisz tykać, wystarczy odkurzyć, bo kurzy się niemiłosiernie, ale nic nie trzeba zmieniać. Kończąc wypowiedź. Nie jestem po żadnej stronie w wojnie PC vs. konsole, ale skoro masz kompa działającego to go zostaw, do zadań "biurowych" i rozwal się na kanapie, weź pada do ręki i odpal Wolfa, Watch_Dogsy, AC IV lub darmowego Blacklighta, War Thundera, w przyszłości też PlanetSide 2 i Loadout, które nie wymagają abonamentu PS+ do grania (od Blacklighta licząc). Naświetliłem sytuacje, ale wybór należy do ciebie.